Tak naprawdę wyglądały ostatnie chwile Elżbiety II. Miała walczyć ze śmiertelną chorobą, którą ukryto przed światem
Elżbieta II zmarła przed rokiem pozostawiając w smutku nie tylko naród brytyjski, ale również wszystkich tych, którzy mieli poczucie, że królowa istniała “od zawsze”. Okazuje się, że przyczyną śmierci monarchini mogła być poważna choroba. Wyznanie przyjaciela księcia Filipa rzuca na sprawę nowe światło.
Elżbieta II, kobieta-historia
Elżbieta II była istnym symbolem Wielkiej Brytanii. Panująca od wczesnych lat 50. wydawała się być nieśmiertelna. I choć w ostatnich latach życia podupadła na zdrowiu, nikt do końca nie liczył się z tym, że pewnego dnia może jej zabraknąć.
8 września 2022 r. poinformowano, że monarchini odeszła. Królestwo pogrążyło się w żałobie. I choć królowa dożyła sędziwego wieku 96 lat, dziś wiele wskazuje na to, że to nie on był bezpośrednią przyczyną śmierci.
Marcin Hakiel w programie Wojewódzkiego nie miał litości dla Cichopek! Nagle opublikował zdjęcie... Wystarczyły trzy słowaOstatnie lata życia królowej
W ostatnich latach panowania, Elżbieta II coraz częściej rezygnowała z obowiązków państwowych. Na kilka miesięcy przed śmiercią nie wzięła udziału w otwarciu parlamentu, co w Wielkiej Brytanii jest powinnością monarchy.
Nowe światło na przyczyny zgonu królowej rzuca książka przyjaciela jej męża, Gylesa Brandretha. Publikacja ukaże się dopiero w grudniu, lecz już dziś dostępne są jej fragmenty, z których wynika, że w ostatnim okresie życia Elżbieta zmagać mogła się ze śmiertelną i wykańczającą chorobą.
Elżbieta II walczyła z poważną chorobą?
Słyszałem, że królowa miała postać szpiczaka – raka szpiku kostnego, co tłumaczyłoby jej zmęczenie i utratę wagi oraz te "problemy z poruszaniem się", o których często mówiono nam w ciągu ostatniego roku jej życia - pisze w swojej książce Gyles Brandreth.
Jeśli podejrzenia przyjaciela księcia Filipa są prawdą, wynika z nich, że rodzina królewska zataiła przed opinią publiczną informację o chorobie Elżbiety II. Czy Pałac Buckingham zechce ustosunkować się do treści książki Brandretha? Z pewnością przyjdzie nam na to jeszcze trochę poczekać.
Źródło: plejada.pl