Monika Miller pokazała jak dba o włosy. "Dostałam super kosmetyki"
Monika Miller cierpi na fibromialgię. To choroba, która objawia się między innymi wypadaniem włosów. Wnuczka Leszka Millera przeszła przeszczep włosów, ponieważ nie działały żadne inne kosmetyki. Teraz pokazała, jakich środków używa po zabiegu.
W lutym tego roku influencerka zdradziła, że podjęła decyzję o przeszczepie włosów. Zabieg nie należał do najprzyjemniejszych, jednak była ona zdesperowana, ponieważ żadne inne metody zwyczajnie nie działały. Teraz pokazała, jak wygląda jej skóra głowy i jakie kosmetyki stosuje.
Monika Miller po przeszczepie włosów
Gwiazda wyznała na początku roku w mediach społecznościowych, że skutki fibromialgii, związane z łysieniem, zmusiły ją do przeszczepu włosów. Przyznała też, że zanim dostała diagnozę, kilka lat "chodziła po lekarzach" i nikt nie wiedział, czemu jej czupryna się przerzedza.
W wywiadzie dla magazynu "Co za tydzień" opowiedziała, jak dojrzewała do decyzji o przeszczepie. "Zaczęłam wtedy chodzić na mezoterapię głowy, próbowałam wcierek, łykałam witaminy. Ale żadne wynalazki medycyny nie pomagały. Zastrzyki robiłam co pół roku, pięć sesji. Widziałam efekty, ale nie były wystarczające. Jednak gdyby nie to, pewnie dzisiaj miałabym po prostu łysą głowę".
Wszystkie powyższe metody są świetne, jeśli macie problemy z łysieniem. Niestety, w wyniku choroby gwiazda musiała zdecydować się na przeszczep. Zabieg kosztuje około 20 tysięcy złotych, ale Miller przyznała, że jest to inwestycja dająca długotrwały efekt i dużo większy komfort życia.
Jakich kosmetyków po przeszczepie włosów używa Monika Miller?
Od przeszczepu minęło już trochę czasu – zabieg zaplanowany był na 17 lutego. Obecnie Wnuczka Leszka Millera może już pochwalić się samodzielnie odrastającymi nowymi włosami. Przy okazji zwróciła uwagę, jakie kosmetyki przydają się do pielęgnacji włosów latem oraz wtedy, kiedy nasze kosmyki są wystawiane na działanie różnych czynników zewnętrznych.
– Dostałam super kosmetyki do włosów, które zapewniają ochronę przed słońcem. Wiecie, jak muszę uważać na swoje nowe baby hair, więc dla mnie to must have! Dodatkowo kosmetyk na zniszczone końcówki. Na planach często męczą moje włosy, więc bez tego: no way – napisała Monika.
Niestety, nie wszyscy internauci docenili jej urodowe wskazówki. Pewna internautka postanowiła wtrącić komentarz na temat licznych tatuaży, widocznych na ciele Miller. "Byłabyś jeszcze piękniejsza, gdyby nie tatuaże. Po co tak oszpecać swoje piękne ciało". Jak myślicie, czy takie uwagi są na miejscu, jeśli nikt nie pyta nas o zdanie?
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
On naprawdę ma 60 lat? Nagrali, co Cezary Pazura wyrabia w USA
36-letnia gwiazda spodziewa się trzeciego dziecka. Niedawno przeżyła wielką tragedię
Ciężko uwierzyć, co dzieje się na profilu Roksany. Fani nie pohamowali emocji, kadr z wakacji robi furorę Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: "Co za tydzień"
