Na Tinderze wykorzystano wizerunek Tomasza Kammela
Tomasz Kammel padł ofiarą internetowego oszusta. Zdjęcie prezentera pojawiło się na Tinderze. O sytuacji poinformowała fanka, której wyświetlił się fałszywy profil. Na reakcję prowadzącego "Pytania na śniadanie" nie trzeba było długo czekać.
Tomasz Kammel już od 1997 roku występuje na wizji. Przez lata łączył kariery: telewizyjną i radiową oraz prowadził popularne programy, takie jak "Randka w ciemno" czy "Wykrywacz kłamstw". Po wzięciu udziału w produkcji "Taniec z Gwiazdami" na krótko rozstał się ze stacją TVP, aby następnie powrócić, m.in. w porannym formacie "Pytanie na śniadanie".
Nie jest zaskoczeniem, że aktor bardzo dba o swoją formę. Znaczną część jego aktywności na Instagramie stanowią zdjęcia z treningów. Nic więc dziwnego, że na wizerunek prezentera połasił się nieuczciwy użytkownik popularnej platformy randkowej.
Tomasz Kammel padł ofiarą oszusta
Tomasz Kammel wraz z towarzyszącą mu często na planie Izabelą Krzan tworzą niezwykle zgrany duet. Zawsze skorzy do wygłupów i żartów, nieraz zadziwiali na Instagramie niezwykłą inwencją w dokazywaniu.
Dziennikarz nie raz pokazał, że ma dystans do siebie i otoczenia i potrafi być bezpośredni, o czym mogliśmy się przekonać ostatnio, podczas "Pytania na śniadanie", gdy bez ogródek zadrwił z życia uczuciowego kolegi z "The Voice od Poland", Aleksandra Milwiwa-Barona.
— Tyle lat się znamy i ja uważam, że Baron jest permanentnie zakochany. Tylko czasem obsada się zmienia po drugiej stronie, ale to jest ok. Pojemne serce chłop ma. Szczęścia życzę. Może on po prostu szuka i jest perfekcjonistą — stwierdził prezenter.
Teraz jednak to Tomasz Kammel padł ofiarą "drwiny". Na Instagramie celebryty pojawiła się niecodzienna informacja.
"Tomasz Kammel" po Oxfordzie podbija Tindera
O tym, że jego wizerunek został bezprawnie wykorzystany na jednej z platform randkowych, Tomasz Kammel dowiedział się od fanki mieszkającej w Londynie. Kobiecie przypadkiem wyświetlił się profil niejakiego Harry'ego, 31-letniego absolwenta Oxfordu. Internautka wysłała celebrycie wiadomość i podzieliła się swoim odkryciem:
— Witam Panie Tomaszu, czy może jednak Panie Harry. W Londynie na Tinderze ma Pan 31 lat i studiował na Oxfordzie. Podsyłam Panu dla śmiechu dowód i gratulacje, bo na pewno trafił Pan w niejeden damski gust, a profil z Pana fotkami pewnie ma sporo Match’y.
— Najbardziej podnieca mnie w tym Oxford — stwierdził prezenter z właściwym sobie humorem i udostępnił screen z fałszywego profilu. Trzeba przyznać, że uśmiechający się na fotografii dziennikarz pasował jak ulał do profilu.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Znany Polak wśród uczestników 5. sezonu "Sanatorium miłości"
Kolejny wspaniały polski artysta nie żyje. Koszmarne wieści gruchnęły, wielka rozpacz
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: Jastrząb Post
