Swiatgwiazd.pl Newsy Nie spełnią ostatniego życzenia Tyma. Na łożu śmierci prosił tylko o jedno
fot. KAPiF

Nie spełnią ostatniego życzenia Tyma. Na łożu śmierci prosił tylko o jedno

11 grudnia 2024

Zmarł Stanisław Tym. Wzruszające pożegnanie legendy polskiej satyry. Aktor odszedł, na łożu śmierci prosząc tylko o jedno. Niestety, wygląda na to, że jego ostatnie życzenie nie zostanie spełnione.

Stanisław Tym nie żyje

Stanisław Tym , to postać, która na trwałe zapisała się w historii polskiej kinematografii i kultury. Jego charakterystyczny głos , ironiczny humor i umiejętność kreowania barwnych postaci sprawiły, że stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów . Rola Ryszarda Ochódzkiego w kultowym filmie "Miś" Stanisława Barei to bez wątpienia jego wizytówka, jednak to tylko wierzchołek góry lodowej .

Tym był artystą wszechstronnym . Z powodzeniem odnajdywał się zarówno w komedii , jak i w dramatach . Jego współpraca z takimi reżyserami jak Stanisław Bareja, Marek Piwowski czy Sylwester Chęciński zaowocowała wieloma niezapomnianymi kreacjami . Nie sposób nie wspomnieć o jego znakomitych rolach w filmach takich jak "Rejs", "Brunet wieczorową porą" czy "Rozmowy kontrolowane".

Oprócz aktorstwa, Tym był także utalentowanym pisarzem i felietonistą . Jego teksty, pełne ironii i sarkazmu , były chętnie czytane przez wielu Polaków. Dzięki nim mogliśmy spojrzeć na rzeczywistość z innej perspektywy , a jego cięty język często trafiał w samo sedno.

Nie żyje Stanisław Tym. Legendarny aktor i satyryk miał 87 lat. Fala żalu w całym kraju
Stanisław Tym przed śmiercią cierpiał. Nie mógł chodzić. Widok ściska za serce

Na co chorował Stanisław Tym?

Ostatnie lata życia Stanisława Tyma były nieustanną walką z chorobą . Diagnoza nowotworu żołądka , którą otrzymał kilkanaście lat temu , była dla niego ogromnym ciosem. Lekarze dawali mu zaledwie kilka procent szans na przeżycie, jednak aktor podjął walkę i przeszedł poważną operację. Choć udało się usunąć nowotwór , skutki choroby odcisnęły swoje piętno na jego zdrowiu. W ostatnich miesiącach życia, Stanisław Tym poruszał się już tylko przy pomocy balkonika , a jego siły stopniowo słabły. Mimo to, nie poddawał się i starał się jak najdłużej cieszyć życiem.

Miałem 3 proc. szans na przeżycie. Ale te trzy miałem. Wycięli mi żołądek i zrobili nowy z jelita cienkiego. 17 lat już z nim żyję – tłumaczył w rozmowie z Interią.

Jego ostatnie publiczne wystąpienie było wzruszającym świadectwem jego siły charakteru . Mimo widocznego cierpienia , aktor postanowił uczestniczyć w wydarzeniu, które było dla niego ważne. Nie był w stanie samodzielnie chodzić ani wygłosić przemowy , jednak jego obecność była niezwykle ważna dla fanów i przyjaciół.

Ostatnia wola Stanisłąwa Tyma

Dla mieszkańców Zakątów , Stanisław Tym był nie tylko znanym aktorem, ale przede wszystkim serdecznym sąsiadem . Jego obecność w tej niewielkiej miejscowości miała ogromny wpływ na życie lokalnej społeczności. Tym chętnie uczestniczył w życiu wsi, wspierał lokalne inicjatywy i dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jego dom, otoczony bujną przyrodą, stał się dla niego nie tylko miejscem zamieszkania, ale również sanktuarium , gdzie mógł obcować z naturą i samym sobą.

Tym marzył o tym, by na zawsze pozostać częścią tego wyjątkowego krajobrazu i to właśnie wyraził w swoim ostatnim życzeniu. Pragnienie rozsypania prochów pod ulubionym drzewem było wyrazem głębokiej więzi , jaka łączyła go z tym miejscem.

Niestety, polskie prawo dotyczące pochówku nie zawsze pozwala na spełnienie takich indywidualnych pragnień . Według ustawy z 1959 roku dotyczącej cmentarzy i pochówku zmarłych, rozsypywanie prochów jest w naszym kraju nielegalne. Mogą one być przechowywane jedynie w urnach, a złożyć można je tylko w grobach ziemnych, murowanych, katakumbach lub kolumbariach na terenie cmentarzy.

Stanisław Tym, fot. KAPiF
Stanisław Tym fot. KAPiF
Maciej Stuhr stanął przed najtrudniejszym. "Łzy lecą mi nawet przy pisaniu tej wiadomości". Morze komentarzy
Ulubieniec Polaków w żałobie. "Odeszła do Jezusa". Płaczemy razem z nim
Obserwuj nas w
autor
Magdalena Szymańska

Z wykształcenia marketingowiec i projektant ubioru. Prywatnie cosplayer i fanka swojego psa Antoniego. Gamer pochłaniający niezdrową ilość filmów dokumentalnych i zbieracz klocków lego. Możecie mnie kojarzyć z “Dzień Dobry TVN”.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy