Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Nie żyje Sean Kennedy, grał w popularnych amerykańskich zespołach. Muzyk miał zaledwie 35 lat
Dominika Mika
Dominika Mika 26.02.2021 01:00

Nie żyje Sean Kennedy, grał w popularnych amerykańskich zespołach. Muzyk miał zaledwie 35 lat

Nie żyje Sean Kennedy
Instagram / @skdtd
  • Nie żyje basista zespołu I Killed The Prom Queen i Deez Nuts

  • Mężczyzna miał tylko 35 lat

  • Oficjalna przyczyna śmierci nie została podana

  • Pojawiły się informacje, że Kennedy mógł popełnić samobójstwo

Nie żyje Sean Kennedy - taka informacja obiegła media, lecz fani mocnych brzmień nie chcieli w nią uwierzyć. Niestety, informację o śmierci byłego kolegi z zespołu potwierdził Michael Crafter. Wokalista australijskiego zespołu I Killed The Prom Queen na instagramowym profilu bandu opublikował poruszające pożegnanie.

Nie żyje Sean Kennedy. Koledzy z zespołu żegnają go wzruszającymi wpisami 

– Przez lata staliśmy obok siebie na scenie i na wspólnych zdjęciach zespołu. Spaliśmy na podłodze, w vanach, samolotach i udało nam się zwiedzić trochę świata. Czas płynął zbyt szybko – napisał na Instagramie.

Crafter podzielił się z fanami historią ich pierwszego spotkania: - Poznałem Seana Kennedy'ego kiedy byliśmy bardzo młodzi. Zauważyłem tego dzieciaka na mieście i na koncertach, wydawał się bardzo uroczy. Sprzedawałem wtedy swój sprzęt i Sean napisał do mnie, by go kupić, wkrótce też zjawił się, by go odebrać. (...) Jakiś czas później IKTPQ potrzebował nowego basisty. Wiedząc, że Sean gra na gitarze, zaproponowałem go jako jedną z opcji. (...) Sean przyszedł na casting, był widocznie zdenerwowany i bardzo cichy, ale dał radę. Wiedzieliśmy, że będzie do nas pasował.

Sean Kennedy był gitarzystą w I Killed The Prom Queen ponad dziesięć lat. W 2013 roku odszedł z grupy. Potem związał się z formacją Deez Nuts, z którą współpracował już wcześniej.

Wokalista I Killed The Prom Queen przyznał jednocześnie, że ostatnimi czasy nie miał najlepszego kontaktu z Kennedym. Okazuje się, że ich ostatnia rozmowa nie przebiegła tak, jakby sobie tego życzył. 

- Niewielu rzeczy żałuję w swoim życiu, ale na pewno żałuję tego, że nasza ostatnia interakcja nie należała do tych pozytywnych. Mimo że wybraliśmy inne ścieżki, odegrałeś ogromną rolę w jednym z najistotniejszych okresów mojego życia - napisał w poście upamiętniającym Kennedy'ego. 

Przyczyna zgonu Seana Kennedy’ego nie jest znana. Okoliczności jego śmierci również nie zostały ujawnione. W sieci pojawiły się jednak informacje sugerujące, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo.

Na instagramowym profilu tatuatora i przyjaciela Seana Kennedy'ego o nazwie @crafter618 pojawił się, w którym autor sugeruje, że basista zmagał się z zaburzeniami psychicznymi. 

- Rząd Australii musi zrobić więcej dla zdrowia psychicznego mężczyzn i całego systemu.(...) Rosnący wskaźnik samobójstw jest oszałamiający. Utrata kolejnego przyjaciela przez samobójstwo była cholernie miażdżąca. Nie ma wystarczającego wsparcia dla zdrowia psychicznego i programów leczenia, także w przypadku wszelkiego rodzaju uzależnień.(...) Czas, aby Australia i nasz rząd przeznaczyły więcej funduszy na system zdrowia psychicznego i faktycznie pomogły ludziom zmagającym się z problemami, zamiast mówić o tym w reklamach telewizyjnych itp. Nie możemy tracić wspaniałych ludzi przez samobójstwo. Rip SK, Rip Hoppo, Rip Ricky, Rip Dillon - można przeczytać w poruszającym wpisie. 

Do tej pory informacja o samobójstwie nie została oficjalnie potwierdzona.

Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:

Źródło: Radio Zet, TVP Info, Instagram

Tagi: