Paulina Holtz wspomina Agnieszkę Kotulankę w 5. rocznicę śmierci. "Nie wahała się pomagać"
Agnieszka Kotulanka zmarła 20 lutego 2018 roku. wyłącznie w żałobie, fanów oraz całą pełnię aktorską i muzyczną. Poza stworzeniem nieśmiertelnej roli Krystyny Lubicz była cenioną aktorką teatralną, filmową oraz twórczą piosenek aktorskiej. Paulina Holtz, która wcielała się w jej występ w serialu „Klan”, opowiedziała nam, jaka prywatnie była gwiazda.
Agnieszka Kotulanka zaczęła marzyć o studiach aktorskich jeszcze w liceum. Tuż po wydziale Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie wymyśla się w kultowym serialu Jana Łomnickiego „Dom”. Późnej kolej na Teatr Telewizji oraz deski Teatru Współczesnego w Warszawie, a to był dopiero początek jej kariery.
Paulina Holtz wspomina Agnieszkę Kotulankę
– Agnieszka była niezwykle dowcipną, uroczą osobą. Została obdarzona ogromem uroku osobistego, co wcale nie jest takie częste. Poza tym miała wiele wdzięku i wrażliwości. Wspominam ją jako osobę bardzo energiczną, ciepłą, serdeczną. Zawsze potrafiła dowcipnie spuentować różne sytuacje – mówi nam Paulina Holtz.
Agnieszka Kotulanka grała w serialu „Klan” od samego początku emisji produkcji, czyli od 1997 roku. Rola Krystyny Lubicz na zawsze zostanie w pamięci widzów. Paulina Holtz wciela się tam w jej córkę Agnieszkę. Kiedy rok temu produkcja obchodziła swoje 25-lecie, Paulina napisała w mediach społecznościowych:
– Dziś uświadomiłam sobie, że Agnieszka Kotulanka, kiedy spotkałyśmy się jako pierwszy dnia na planie „Klanu”, była młodsza niż ja teraz . Ja mam wtedy 20 lat – wyznała aktorka na temat pochodzenia czasu w 2022 roku.
Agnieszka Kotulanka: 33 lata na scenie
Kotulanka bawiła i wzruszała polską publiczność przez ponad trzy dekady . Współpracowała z licznymi teatrami, między innymi: Komedia, Kwadrat, Syrena i Bajka w Warszawie. Wykonania jej piosenek znalazły się na płytach „Wojciech Młynarski: Prawie całość”, „Galimatias – Gala Piosenki Aktorskiej” czy „Gwiazdy na Gwiazdkę”. Dała się zapamiętać jako majorowa Karska w „Wielkim tygodniu” Andrzeja Wajdy czy żona Karola w „Wielkim Wozie” Marka Wortmana.
Paulina Holtz podkreśla, że to, co warto i należy pamiętać o Agnieszce , to jaka była przed pojawieniem się jej problemów zdrowotnych.
– Wydaje mi się, że to jest jedyne, o czym warto mówić. Warta pamiętania jest ta cudowna osoba, która nas rozśmieszała, rozbawiała i w ywoł ała w teatrze i telewizji oraz na scenie – mówi nam aktorka.
Jaką osobą była Agnieszka Kotulanka?
– Znałam ją z pracy na planie. Zawsze była bardzo pomocna. Mogłam liczyć na jej radę, kiedy zaczynałam pracę. Nie wahała się pomagać i sugerować pewne rzeczy. A robiła to w taki sposób, że człowiek nigdy nie czuł się urażony, tylko wiedział, że ona robi, scena wypadła lepiej. Zawsze korzystałam z jej rad – mówi Światowi Gwiazd Paulina Holtz .
W dniu pogrzebu Agnieszki Kotulanki jej serialowa córka opublikowała wzruszający wpis w mediach społecznościowych, który warto dziś przypomnieć: „ Zapamiętam ją uśmiechniętą, dowcipną, z pięknym głosem i perlistym śmiechem. Śpij dobrze. Cudna kobieta i aktorka, której świat za bardzo doskwierał. Agnieszko, wiem, że ten spektakl, który szykujecie w obłokach, będzie wspaniały! Do zobaczenia ”.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.