Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Podał ją do sądu za "Agnieszkę", a teraz? Tak pisze o Ani Wyszkoni w sieci
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 05.01.2025 06:09

Podał ją do sądu za "Agnieszkę", a teraz? Tak pisze o Ani Wyszkoni w sieci

Ania Wyszkoni, Adam Konkol
fot. KAPiF

Ania Wyszkoni po sylwestrowym występie w Toruniu znalazła się na ustach mediów, a to za sprawą dawnego kolegi z zespołu Łzy. Adam Konkol nie jest zadowolony z użycia przez wokalistki utworu "Agnieszka", a nawet zapowiedział wymierzenie gwieździe sprawiedliwości. Konflikt bardzo szybko się zaostrzył.

Afera z "Agnieszką" na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu

Większość widzów w Polsce spędziła sylwestrowy wieczór przy dźwiękach koncertu w Polsacie. Tłum przyjechał do Torunia, by pożegnać stary rok występami takich gwiazd jak m.in.: Maryla Rodowicz, Lady Pank, Doda, Roxie Węgiel, Dawid Kwiatkowski czy Oskar Cyms. Nie zabrakło także Ani Wyszkoni z legendarną "Agnieszką".

Wokalistka szalała na scenie i wraz z publicznością śpiewała największy przebój zespołu Łzy. Nie wiedziała jednak, że jej występ rozpocznie tak ostry konflikt. O ocenę pokusił się dawny kolega, Adam Konkol. Gitarzysta zespołu nie miał dobrych wieści.

Wiele fanów wysłało mi ten występ, zobaczyłem go sobie na spokojnie i powiem tak - zupełnie mi się nie podobał. Uważam, że Ania po prostu nie ma pojęcia o tym, jak powinna brzmieć ta piosenka, że gdzieś zagubiła się w tym komercyjnym świecie. Uważam, że moi byli muzycy wykonują tę piosenkę o wiele lepiej - stwierdził na nagraniu.

Co więcej, zapowiedział sądową walkę o to, by Ania Wyszkoni nie miała prawa wykonywać słynnego numeru grupy. Konflikt szybko przybrał paskudny charakter.

Podał ją do sądu za zaśpiewanie "Agnieszki" na sylwestrze. Wyszkoni ostro odpowiada Zaśpiewała "Agnieszkę" i wywołała burzę. "Czeka ją rozprawa sądowa". Wyszkoni w poważnych tarapatach.

Ania Wyszkoni i Adam Konkol spotkają się w sądzie?

Konflikt pomiędzy byłymi członkami zespołu trwa już od pewnego czasu, jednak nigdy nie nabrał takich kolorów. Grupa długo sprzeczała się o uprawnienia do wykonywania jednego z największych hitów. Kością niezgody została nieszczęsna "Agnieszka". Ania Wyszkoni po sylwestrowym występie nie miała ochoty wracać do dawnych kłótni.

Raz się na ten temat wypowiedziałam i to wystarczy. Każdy ma prawo ten utwór wykonywać, to przede wszystkim, a resztę… nieee, jakby nie ma sensu, mam ważniejsze sprawy na głowie - próbowała zakończyć temat w rozmowie z Pomponikiem.

Zapowiedź Adama Konkola o sądowym pozwie sprawiła jednak, że w sprawie wypowiedział się menedżer gwiazdy. Ania Wyszkoni nie ma zamiaru słuchać oskarżeń w sprawie muzycznego dziedzictwa.

Pani Anna Wyszkoni przez lata stała z boku sporów między członkami zespołu Łzy, ale nie zgadza się z odebraniem jej współautorstwa piosenek i zarzutami, jakie są jej stawiane stąd prawdopodobnie przykry atak Adama Konkola na jej osobę - tłumaczył Faktowi Maciej Durczak.

Na tym jednak nie koniec sprzeczki. Adam Konkol zupełnie stracił hamulce. Padły kolejne poważne oskarżenia w stronę wokalistki.

Eskalacja konfliktu Wyszkoni i Konkola

Nagranie Adama Konkola wzbudziło ogromne zainteresowanie internautów. Niektórzy zaczęli pytać o powody takiego wzbudzenia. Gitarzysta od razu zaczął wyjaśniać, co miało zajść między nim a Anią Wyszkoni.

Wszystko rozumiem, ale odeszła i niech nie rusza mojego repertuaru, tym bardziej że z niego się naśmiewała - odpisał na jeden z komentarzy.

Na tym jednak nie zakończył wywodu. Pod komentarzami internautów znalazło się wiele obraźliwych słów skierowanych w stronę wokalistki. 

  • To był sarkazm z jej strony, ona nie pisała tej piosenki wspólnie, to tak jakbym jej podziękował za to, że mogłem jej napisać "Pan i Pani". Powiedziała, że "piosenkę tworzyliśmy wspólnie" kłamiąc przed całą Polską, ona w tej piosence nawet słowa ani nuty nie napisała.
  • Jest fałszywa i to bardzo.
  • Ona wie, że bez tej piosenki nie istnieje.
  • Kariera wydmuszki.

Takie wypowiedzi z pewnością nie złagodzą medialnego konfliktu. Czy historia dawnych członków zespołu Łzy faktycznie zakończy się w sądzie? Pokażą to nadchodzące miesiące. 

Ania Wyszkoni, Adam Konkol, fot. KAPIF
Konflikt Ani Wyszkoni i Adama Konkola nabiera tempa, fot. KAPiF
Ania Wyszkoni, fot. KAPiF
Konflikt Ani Wyszkoni i Adama Konkola nabiera tempa, fot. KAPiF