Poszła na trening i się zaczęło. Fanka nie zostawiła suchej nitki na Rozenek

Małgorzata Rozenek znowu zdenerwowała internautów

Małgorzata Rozenek może się pochwalić potężną grupą obserwatorów na Instagramie, bo liczącą ponad 1,5 miliona osób. Niestety pośród osób, które komentują jej posty w mediach społecznościowych, nie brakuje wiecznych narzekaczy. Tak było całkiem niedawno, kiedy pokazała, jak kąpie się z mężem w basenie, lub też kiedy Gosia wybrała się na ślub przyjaciół. 

Perfekcyjna Pani Domu w ostatnim czasie dużo podróżowała po świecie. Tuż po informacji o zwolnieniu jej z „Dzień dobry TVN” wybrała się z rodziną na wakacje. Uczestniczyli też w powtórnym ślubie Rafała Brzoski i Omeny Mensah. Wyjazdy nie sprzyjały jednak regularnym treningom, co z bólem wyznała na Instagramie. Nie spodziewała się, że na dodatek narazi się swoim fanom.

Izabela Janachowska w szpitalu! "Stan zagrażający życiu". Trafiła na oddział neurologii Czytaj dalej

Małgorzata Rozenek pokazała nagranie z treningu. Fani reagują

Małgorzata Rozenek po dłuższej przerwie wróciła do regularnych treningów. Fakt ten odnotowała oczywiście na Instagramie. 

Powroty do treningu po dłuższej przerwie nie są łatwe. Czasami mam wrażenie, jakbym nigdy nie ćwiczyła. Nie umiem jeszcze prawidłowo wykonać ćwiczeń, kompletnie nie mam siły, ale serce za to ogromne. Małymi krokami będziemy progresować i nie mówię sobie #skyisthelimit, przecież ślady stóp są na księżycu – napisała Gosia pod opublikowanym nagraniem.

Na filmie widzimy, jak Rozenek wykonuje kolejne ćwiczenia pod okiem trenera. Na jej twarzy widać zmęczenie, a na ciele perlą się kropelki potu. W komentarzach tymczasem wybuchła żywiołowa dyskusja. Ciekawe, czy zgadniecie, co było jej powodem.

Internauci kpią z Małgorzaty Rozenek. Jak się wytłumaczyła?

Niemal każdy z postów Małgosi wywołuje poruszenie fanów. Tym razem jedna z internautek publicznie postanowiła nieco pochylić się nad stylizacją gwiazdy. 

Zawsze się zastanawiam, po co czapka z daszkiem na treningu, przecież jeszcze cieplej jest z nią – napisała jedna z internautek.

Małgorzata postanowiła wytłumaczyć, czemu założyła czapkę. Okazuje się, że miała bardzo konkretny powód.

Czasami łatwej się skoncentrować w czapce z daszkiem. Są dni, kiedy czuję, że muszę mieć coś, co mnie wizualnie odetnie od otoczenia – odpowiedziała w komentarzu.

Po chwili jedna z fanek stwierdziła, że w podobny sposób pomagają też ciemne okulary, co spotkało się z aprobatą Rozenek.

• To zrozumiałe. Zresztą połowa siłki jest w czapkach i to nie dziwi reszty ludzkości. Ja mam tak z okularami, nawet w pochmurny dzień. Po prostu lubię. Lubię i czuje się wtopiona w tłum wtedy. A co! – stwierdziła fanka.
• Mam to samo z okularami. Cytując klasyka – it’s my dark happy place – żartowała w odpowiedzi Perfekcyjna.