Przed chwilą cała Polska mówiła o jej synu, a teraz Katarzynę Cichopek spotkało coś takiego. "Oszustwo"
Katarzyna Cichopek nie ma chwili spokoju. Ledwie wczoraj doszło do wielkiego zamieszania z rzekomym „coming outem” jej syna Adama. Teraz aktorka padła ofiarą oszustów. O wszystkim powiadomiła w mediach społecznościowych.
Czy syn Kasi Cichopek jest gejem?
Wczoraj na Instagramie Adama, syna Kasi, pojawiło się zadziwiające oświadczenie. W relacji zostało zamieszczone zdjęcie chłopca z podpisem „Jestem gejem”. Szybko okazało się jednak, że był to tylko czyjś, bardzo niesmaczny, żart. Sprostowanie zamieścił sam nastolatek. Okazuje się, że wpis nie został dodany przez niego. Z tego powodu nie dodajemy grafiki, aby nie siać dezinformacji.
Co do ostatnio dodanej relacji: ktoś włamał się na moje konto, lub zabrał mój telefon. Nie ja opublikowałem te informacje. #włamanie #nieja – napisał Adam z samego rana.
Bardzo szybko i mocno zareagowała też sama Cichopek. Redakcja Świata Gwiazd dotarła do osoby powiązanej z gwiazdą, która wyjaśniła, co się wydarzyło: poniżej szczegóły.
Filip Chajzer zniknął z "DDTVN". Teraz tak chce zarabiać na życie. To koniec z telewizją?Jak Kasia Cichopek zareagowała na wpis syna?
Adaś, mimo że ma 14 lat, potrafi dojrzałe i szybko zareagować. Wie, że mama jest osobą publiczną. Dlatego gdy tylko zorientował się, że jest taka sytuacja, od razu zamieścił sprostowanie. Już raz publicznie wsparł mamę, kiedy ogłosiła swój związek z Maciejem Kurzajewskim. To serduszko dla Kasi znaczyło bardzo wiele, uspokoiło też hejterskie komentarze. Adaś jest odpowiedzialnym i mądrym chłopcem, który stoi za matką murem – przekazało nam źródło.
Aktorka wypowiedziała się też w tej sprawie w rozmowie z „Faktem”. Podkreśliła, że to, co zrobiono jej synowi, nie jest nawet żartem. Zaznaczyła, że rodzice powinni być czujni i rozmawiać z dziećmi jak powinny się zachować, kiedy coś takiego się wydarzy.
Niestety, teraz ją samą dopadła ludzka nieuczciwość. Katarzyna padła ofiarą oszustów. O wszystkim napisała w sieci.
Katarzyna Cichopek padła ofiarą oszustwa
Osoby znane, a do takich należy Katarzyna, czasem niestety muszą mierzyć się z ciemną stroną popularności. Ich wizerunek bywa wykorzystywany bez ich wiedzy i zgody. Tak właśnie stało się w przypadku Cichopek.
Oszuści wykorzystali jej zdjęcia oraz spreparowali nieistniejący cytat z aktorki, by zareklamować „dietę cud”. Gwiazda „M jak miłość” zamieściła na swoim Instagramie screen reklamy, opatrując go wielkim podpisem „oszustwo”.
Zobacz: Filip Chajzer zniknął z "DDTVN". Teraz tak chce zarabiać na życie. To koniec z telewizją?