Robert Lewandowski zmienił fryzurę. Tym razem nie blond, zdecydował się na inną opcję
Robert Lewandowski po mundialu w Katarze wyjechał z rodziną na egzotyczne wakacje. Teraz błogi relaks dobiegł końca, a piłkarz wrócił na treningi w Barcelonie. Z urlopu przybył jednak całkowicie odmieniony: i to dosłownie, bo postawił na zmianę wyglądu.
Kapitan polskiej reprezentacji bardzo dba o wizerunek i o to, jak się prezentuje. Po mundialu pojawiły się plotki, że sportowiec zafarbuje włosy na blond pod jednym warunkiem. Niestety, tego nie udało się spełnić, ale "Lewy" i tak wygląda teraz zupełnie inaczej.
Robert Lewandowski wrócił z urlopu odmieniony
Lewandowscy, by wypocząć i odreagować emocje po mundialu, wybrali się na Malediwy. W mediach społecznościowych pary nie zabrakło urokliwych zdjęć, pokazujących chwile spędzone pośród palm na malowniczych plażach, na tle oceanu.
Cała rodzina, razem z dziewczynkami: Klarą i Laurą, wyraźnie cieszyli się wyjazdem i pobytem w luksusowym hotelu Velaa. Ania Lewandowska zdradziła nawet, że jedna z ich córeczek nie chciała wracać do domu. W końcu jednak błogi relaks dobiegł końca, bo ich tata musiał wrócić do pracy.
Na Instagramie Roberta pojawiły się zdjęcia z treningów z jego klubem w Barcelonie. "Wróciłem" napisał pod zdjęciem, wyraźnie ciesząc się z czasu spędzanego znów na boisku. Fani piłkarza od razu zwrócili uwagę na jego wygląd. Niestety, nadzieja na ponowne zobaczenie Lewandowskiego w blondzie przepadła, ale w komentarzach i tak panuje entuzjastyczna atmosfera. Przypomnijmy, że piłkarz rozjaśniał włosy w 2017 roku.
Robert Lewandowski zmienił fryzurę
Hinduski kibic Abdul Samad Khan, który zasłynął zmianą koszulki kibica w czasie meczu Polski z Arabią Saudyjską, jaki później spotkał się z Robertem, utrzymywał, że piłkarz przefarbuje się na blond, jeżeli nasza reprezentacja wygra na mistrzostwach. Niestety nie udało się to, więc Lewandowski nie zmienił koloru włosów.
Sportowiec postawił za to na zdecydowane cięcie. Po bujnej grzywce i dłuższych kosmykach nie pozostał ślad. Robert nie jest może obcięty "na zapałkę", jednak włosy przylegają gładko do głowy. Zmieniło się też zaczesanie kosmyków nad czołem. Fani porównują je do uczesania Kai Havertza i nie kryją zaskoczenia.
– Nowa fryzura, ten sam "Lewy". – Lewy co ty zrobiłeś z włosami. – Zmieniła się fryzura, piłkarz pozostał ten sam. – Miał być blond. Cóż, może następnym razem – czytamy w komentarzach.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].