Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Te filmy znaleziono na komputerze papieża. W Watykanie nie mówią o niczym innym
Anna Guziewska
Anna Guziewska 12.11.2025 14:49

Te filmy znaleziono na komputerze papieża. W Watykanie nie mówią o niczym innym

Te filmy znaleziono na komputerze papieża. W Watykanie nie mówią o niczym innym
ALESSIA GIULIANI/Press Association/East News

Papież Leon XIV, pierwszy Amerykanin na tronie Piotrowym, nie przestaje zaskakiwać mediów swoją otwartością. Nowe informacje na temat jego życia prywatnego i zainteresowań właśnie ujrzały światło dzienne, błyskawicznie podbijając internet. To wyznanie, opublikowane przez wpływowy magazyn "Variety", jest kolejnym dowodem na to, że ten były augustianin z Chicago pragnie pogłębić dialog między Kościołem a światem kultury. Wybory Leona XIV pokazują, że ten  nie unika popularnych tematów, lecz szuka w nich głębszego przesłania i uniwersalnych wartości.

Papież Leon - pierwszy Amerykanin na czele Watykanu

Kiedy 8 maja 2025 roku nad Kaplicą Sykstyńską uniósł się biały dym, a świat usłyszał imię Leon XIV, Watykan zafundował nam prawdziwą sensację. Oto bowiem na tronie Piotrowym zasiadł pierwszy w historii Amerykanin - Robert Francis Prevost. Ten zakonnik augustianin, urodzony w Chicago w 1955 roku, z korzeniami francuskimi i hiszpańskimi, wymyka się wszelkim schematom.

Nie jest tylko watykańskim biurokratą; to człowiek, który większość życia spędził w peruwiańskiej dżungli, gdzie szlifował nie tylko hiszpański, ale i empatię. Choć ma za sobą kluczową funkcję prefekta Dykasterii ds. Biskupów, jego "ludzkie" oblicze to prawdziwa felietonowa perełka.

Papież Leon XIV, z doktoratem z prawa kanonicznego w kieszeni, kibicuje drużynie baseballowej Chicago White Sox i peruwiańskiej Alianza Lima! Wybór imienia Leon XIV sugeruje, że czeka nas pontyfikat przełomowy, a sam Papież jest żywym dowodem na to, że nawet z baseballowego Chicago można trafić do Rzymu, zachowując przy tym skromność i autentyczność.

To ujawnił papież Leon mediom. Chodzi o ulubione filmy

Papież Leon XIV udowodnił, że Stolicę Apostolską stać na przełamywanie stereotypów, osobiście włączając się w medialną dyskusję na temat kultury masowej i sztuki filmowej. Zaskakujące wyznanie filmowych fascynacji, opublikowane w krótkim materiale wideo przez wpływowy magazyn "Variety", natychmiast stało się sensacją: nagranie błyskawicznie obiegło internet, zdobywając miliony wyświetleń na platformie X i podbijając serca internautów na całym świecie.

To nietypowe dla Watykanu posunięcie, mające związek z ogłoszonym Rokiem Jubileuszowym, w którym Papież, z uwagi na swoje amerykańskie pochodzenie (urodził się w Chicago), wyraził silne pragnienie pogłębienia dialogu ze światem kina.

Dowodem na to nie jest tylko lista ulubionych filmów, ale przede wszystkim zaplanowana audiencja dla czołowych postaci branży filmowej, w tym reżyserów i aktorów o międzynarodowej renomie: Moniki Bellucci, Cate Blanchett, Spike’a Lee i Pawła Pawlikowskiego. Ta inicjatywa pokazuje, że Papież postrzega film jako potężne narzędzie ewangelizacji i promocji wartości. Filmowe wybory Leona XIV – stawiające na klasykę o głębokim przesłaniu – stanowią idealne odzwierciedlenie jego nauczania, kładąc nacisk na kino, które nie epatuje efekciarstwem, lecz porusza serca, skłania do refleksji i niesie uniwersalne przesłanie nadziei, empatii i miłości.

To ulubione filmy papieża Leona

Lista ulubionych filmów Papieża to zestaw ponadczasowych klasyków, które koncentrują się na wartościach rodziny, człowieczeństwa i wewnętrznej siły. Obejmuje ona trzy amerykańskie produkcje oraz jeden włoski dramat. Papież wskazał m.in. „To wspaniałe życie” (1946) Franka Capry, historię finansisty George'a Baileya, który w krytycznym momencie zostaje uratowany od załamania przez anioła stróża, pokazując mu, jak wielki wpływ ma jego życie na innych.

Kolejnym tytułem jest nagrodzony pięcioma Oscarami musical „Dźwięki muzyki” (1965), który urzekał widzów tematem wolności, muzyki i znaczenia rodziny Von Trappów w obliczu zbliżającej się wojny. Z kolei dramat obyczajowy „Zwyczajni ludzie” (1980), wyreżyserowany przez Roberta Redforda, porusza ważne tematy emocjonalne i psychologiczne, takie jak trauma i przebaczenie w kontekście kryzysu rodzinnego.

Najważniejszym filmem na liście jest jednak włoska produkcja "Życie jest piękne" (1997) w reżyserii Roberto Benigniego, laureat trzech Oscarów. Ten wzruszający obraz łączy elementy komedii i dramatu wojennego, opowiadając o ojcu, który, trafiwszy z synem do obozu koncentracyjnego podczas II wojny światowej, stara się oszukać okrutną rzeczywistość, przekonując dziecko, że ich pobyt to tylko skomplikowana gra.

Filmowe wybory Leona XIV, w których dominuje przesłanie nadziei, empatii i siły ducha w obliczu cierpienia, doskonale odzwierciedlają jego wrażliwość i misję promowania dobra, co jest spójne z wartościami, które Ojciec Święty regularnie podkreśla w swoim nauczaniu.

Te filmy znaleziono na komputerze papieża. W Watykanie nie mówią o niczym innym
Papież Leon. Fot. TOMASZ ZUKOWSKI/East News
Te filmy znaleziono na komputerze papieża. W Watykanie nie mówią o niczym innym
Papież Leon. Fot. IG/pontifex
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News