Wczoraj (18 września) w programie "Dzień dobry TVN" poruszono temat rozstępów u dzieci i nastolatków. Zaproszony ekspert, doktor Łukasz Preibisz, wzbudził oburzenie internautów swoją wypowiedzią. Po programie nie zostawiono na nim suchej nitki.W programie DDTVN często pojawiają się zaproszeni goście, którzy wypowiadają się na różne aktualne tematy - od poważnych problemów społecznych czy politycznych, aż po medialne nowinki czy autorskie projekty.W piątkowym wydaniu DDTVN poruszono kwestię rozstępów, jakie czasem pojawiają się u młodych ludzi. Niestety, zaproszony ekspert nie stanął na wysokości zadania i nie wykazał się odpowiednią wrażliwością w kwestii tak istotnej, jak samoocena dzieci, tak łatwa do zburzenia. Natychmiast po programie w internecie przetoczyła się burzliwa dyskusja.
Anna Kalczyńska od dłuższego czasu prowadzi poranny program "Dzień Dobry TVN", podczas którego poruszane są różne ciekawe tematy. Podczas środowego wydania śniadaniówki dziennikarka wspomniała o swoim synu. Gwiazda wyznała na żywo, że jej dziecko właśnie trafiło na kwarantannę.Program "Dzień Dobry TVN" jest nadawany na żywo. W związku z tym nie brakuje w nim niespodziewanych sytuacji i ogromu emocji. Podobnie było tym razem, kiedy podczas transmisji środowego odcinka show jedna z prowadzących — Anna Kalczyńska wyznała, że jej syn trafił na kwarantannę.
Członek zespołu Łzy Adam Konkol poinformował o osobistej tragedii. Najprawdopodobniej ktoś podczas polowań na lisy zastrzelił jego ukochanego psa Misia. Cała rodzina artysty pogrążona jest w żałobie. Gwiazdor proponuje dużą nagrodę za wskazanie sprawcy.Na łamach "Dzień Dobry TVN" wydano pilny komunikat. Nagłośniono osobistą tragedię uwielbianego muzyka. Bliscy członka zespołu Łzy właśnie pożegnali ich ukochanego pieska Misia. Zwierzę zginęło w wyniku postrzelenia go przez jednego z kłusowników. Sprawa została zgłoszona na policję.
W dzisiejszym wydaniu "Dzień Dobry TVN" wystąpiła Kamila Kalińczak. Dziennikarkę czekała trudna rozmowa. Na tapet został wzięty temat macierzyństwa, a także dyskryminacji kobiet ze względu na nieposiadanie dzieci. Po rozmowie gościni dowiedziała się, że miała miejsce wpadka. Kamilę Kalińczak czekała trudna rozmowa. Dziennikarka miała zamiar szczerze opowiedzieć o fatum, jakie wisi nad kobietami, które z jakichś powodów nie mogły lub nie chciały zdecydować się na ciążę. Wywiad przeprowadzali prowadzący "Dzień Dobry TVN", Małgorzata Ochme oraz Filip Chajzer.
Małgorzata Rozenek w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego zdradziła, że chciałaby poprowadzić "Dzień Dobry TVN". Dyrektor stacji telewizyjnej skomentował aspiracje gwiazdy. Celebrytka ma marne szanse na spełnienie tego marzenia.Po wielu latach medialnych doniesień o złych relacjach pomiędzy dziennikarzem TVN a żoną Radosława Majdana doszło do nieoczekiwanego zwrotu wydarzeń. Znana z "Perfekcyjnej Pani Domu" gwiazda wzięła udział w podcaście prowadzonym przez Piotra Kędzierskiego oraz "króla TVN-u", zaskakując internautów.Rozmowa przebiegała w na tyle miłym tonie, że celebrytka postanowiła podzielić się skrywanymi marzeniami. Okazuje się, że z chęcią poprowadziłaby odcinek porannego programu "Dzień Dobry TVN". Na komentarz Edwarda Miszczaka nie trzeba było długo czekać. Szanse na spełnienie pragnień Małgorzaty Rozenek są jednak znikome.
W "Dzień Dobry TVN" rozmówczynią była, Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego. Wyznała, że wolałaby wcześniej odejść z tego świata niż ponownie przeżywać to, co teraz odczuwa ludność Ukrainy.Prowadzący porannego programu TVN poruszają aktualne tematy z kraju i ze świata, które dla wielu obywateli stanowią podgląd obecnej rzeczywistość. W wydaniach nie brak tematów poruszających sytuację naszych wschodnich sąsiadów, którzy od lutego mierzą się z wojną.Jedną z rozmówczyń Filipa Chajzera i Małgorzaty Ohme była 95-letnia uczestniczka Powstania Warszawskiego, Wanda Traczyk-Stawska. Na antenie śniadaniówki rozmawiano o historii Polski, którą przeżyli dzielni obywatele. Kobieta nie sądziła, że dożyje powtórzenia tak okrutnych wydarzeń.
W "Dzień Dobry TVN" miała miejsce nieoczekiwana scena. Filip Chajzer został zaskoczony nietypowym "podarunkiem". Jego reakcja doprowadziła towarzyszącą mu na planie Małgorzatę Ohme do śmiechu. Filip Chajzer i Małgorzata Ohme powitali tydzień, a przede wszystkim pierwszy dzień wiosny z uśmiechami na twarzach. Od samego ranka emocje były bardzo pozytywne. W tym wyjątkowym dniu Filip Chajzer przypomniał także o innej ważnej okazji.
Na kanapie "Dzień dobry TVN" zasiadły ukraińskie matki, które w naszym kraju znalazły schronienie przed wojną. Jedna z rozmówczyń, będąca w zaawansowanej ciąży, rozpłakała się na wizji pod wpływem wspomnień o ojczyźnie.Poranny program TVN porusza aktualne tematy z kraju i ze świata, zapewniając widzom dawkę świeżych informacji. Nie sposób ukryć, że obecna sytuacja naszych wschodnich sąsiadów wywołuje najwięcej, które często trudno jest utrzymać na wodzy.Podczas porannej emisji ukraińska matka, która była gościnią śniadaniówki, rozpłakała się na wizji. Wspomnienia o atakowanej ojczyźnie wciąż sprawiają wiele bólu jejh mieszkańcom.
Podczas dzisiejszej emisji "Dzień Dobry TVN" widzów i prowadzących zaskoczyła zwyciężczyni 6. edycji popularnego programu "Mam Talent". Występ artystki wzruszył gospodarzy śniadaniówki. Paulina Krupińska z trudem powstrzymywała łzy.Poranny program TVN gromadzi przed telewizorami każdego dnia miliony Polaków. Aktualne tematy przyciągają widzów, którzy chcą być na bieżąco z sytuacją w kraju i na świecie. Codzienne wizje w czasie teraźniejszym obdarowują telewidzów masą wpadek oraz niespodziewanych momentów.Dzisiejszego poranka odbiorcy "Dzień Dobry TVN" mogli poczuć łzy wzruszenia spowodowane występem zwyciężczyni 6. edycji programu "Mam Talent". Pokaz Tetiany Galitsyny ścisnął za serce prowadzących, Paulinę Krupińską i Damiana Michałowskiego.
W związku z dzisiejszą wyjątkową okazją, jaką jest Dzień Mężczyzny, Dorota Wellman postawiła na bardzo miły gest na wizji. Marcin Prokop z wielką przyjemnością przyjął prezent, który przed kamerami zdecydowała się mu dać współprowadząca program.
Podczas sobotniego wydania "Dzień Dobry TVN" Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik rozmawiali z Natalią Kukulską, która opowiedziała o losie ukraińskich dzieci. W pewnym momencie gospodyni nie wytrzymała. Dziennikarce na wizji załamał się głos. Rosyjska agresja na Ukrainę nadal jest tematem numer jeden. W sobotnim wydaniu "Dzień Dobry TVN" usłyszeliśmy m.in. relację z ZOO we Wrocławiu, gdzie miały trafić dzikie zwierzęta sprowadzone z Kijowa, a także rozmowę z członkami ukraińskiej grupy 5'nizza, którzy opowiedzieli o piekle w Charkowie. Wiele emocji wzbudził także temat dzieci, w tym podopiecznych SOS Wiosek Dziecięcych, które udzielają także pomocy sierocińcom. Ambasadorkami akcji są m.in. Anna Lewandowska, a także Natalia Kukulska. Piosenkarka gościła w "Dzień Dobry TVN", opowiadając o tym, jak wygląda organizacja akcji.
"Dzień Dobry TVN" pojawia się na antenie stacji od ponad 16 lat. Mimo że w tym czasie format zmieniał się wielokrotnie, widzowie zdążyli przywyknąć do praktykowanej od lat konwencji. Okazuje się jednak, że już wkrótce popularny program czeka rewolucja.
Prezenterka "Dzień Dobry TVN", Małgorzata Ohme, zaapelowała do widzów. Potrzebne jet wsparcie finansowe dla przybywających z terenów objętych wojną dzieci. SOS Wioski Dziecięce chce zapewnić pomoc 16 tysiącom najmłodszym.W ogarniętym konfliktem kraju najbardziej bezbronnymi obywatelami są małe dzieci. Bezbronne i przerażone wraz z rodzicami, a czasem nawet bez, przedzierają się przez tereny Ukrainy, na których trwają walki z wojskiem rosyjskim. W poszukiwaniu bezpiecznego schronienia wybierają kraje sąsiadujące w tym nas, Polskę.Na profilu Dzień Dobry TVN pojawił się apel prowadzącej program śniadaniowy, Małgorzaty Ohme, do wspomagania polskiej organizacji pomocy dzieciom, SOS Wioski Dziecięce.
Dzisiejsza rozmowa w "Dzień Dobry TVN" dotyczyła macierzyństwa i stygmatyzacji kobiet, które nie zdecydowały się na dziecko. Szczery wywiad z Kamilą Kalińczak ujawnił wiele zaskakujących faktów, także o prowadzących. Teraz Filip Chajzer zapowiedział nowy format w programie. Po tym, jak Kamila Kalińczak, dziennikarka i trenerka zamieściła na swoim profilu relację z niestosownego zachowania lekarza, ruszyła prawdziwa lawina reakcji. Gwiazda postanowiła otwarcie zaprotestować przeciwko stygmatyzacji kobiet, które z jakiegoś powodu nie zdecydowały się na macierzyństwo. Dziś w "Dzień Dobry TVN" Filip Chajzer i Małgorzata Ochme przeprowadzili z kobietą rozmowę na ten temat.
Wczoraj TVN wyemitował walentynkowe wydanie "Milionerów", którym - jak widać - widzowie nie byli specjalnie zachwyceni. W odcinku udział wzięli prowadzący stacji: Małgorzata Ohme w duecie z Filipem Chajzerem oraz Daria Ładocha i Bartek Jędrzejak.Specjalny odcinek "Milionerów" miał na celu zebranie pieniędzy na podopiecznych Fundacji TVN. Niestety jeden z duetów szczególnie nie przypadł widzom do gustu.
Maciej Miecznikowski był gościem dzisiejszego odcinka programu śniadaniowego "Dzień Dobry TVN". Lider zespołu Leszcze opowiedział o swoich problemach zdrowotnych, w wyniku których zaczął tracić słuch. Muzyk ma już za sobą sześć operacji.Maciej Miecznikowski w dzisiejszym wydaniu programu "Dzień Dobry TVN" wyznał, że od kilku lat zmaga się z poważną chorobą, która utrudnia mu normalne funkcjonowanie. Wokalista wyznał, w jaki sposób koncertuje, chorując na otosklerozę.
Program śniadaniowy "Dzień Dobry TVN" przygotował dla telewidzów prawdziwą niespodziankę z okazji dzisiejszego święta. Z racji przypadających Walentynek studio porannego show zadbało o odpowiedni wystrój wnętrz. Fani nie kryją zachwytu nad wyglądem planu produkcji.Już dzisiaj świętujemy Walentynki. Z racji przypadającego dziś Dnia Zakochanych, produkcja programu śniadaniowego "Dzień Dobry TVN" zadbała o odpowiedni nastrój i ozdobiła studio okolicznościowymi ozdobami. Jak wygląda teraz plan porannego show?
Jeden z reporterów "Dzień Dobry TVN", Piotr Wojtasik, na moment wstrzymał oddech widzów przed telewizorami. Doszło do wypadku podczas zimowego zjazdu na sankach. Dzień Dobry TVN od wielu lat cieszy się popularnością i wysoką oglądalnością wśród telewidzów. Śniadaniówka z każdym odcinkiem zaskakuje swoich odbiorców tematami oraz gośćmi, którzy są zapraszani do studia. Śniadaniówka bardzo często łączy się też ze swoimi reporterami, którzy przemierzają Polskę, by opisać ciekawy temat.
Filip Chajzer to popularny dziennikarz, który od lat związany jest z programem śniadaniowym "Dzień Dobry TVN". Prezenter już niejednokrotnie podpadał widzom swoim zachowaniem. Podczas ostatniego wydania porannego show doszło do kolejnej wpadki gwiazdora.Filip Chajzer zszokował wszystkich swoim zachowaniem podczas najnowszego odcinka programu "Dzień Dobry TVN". Dziennikarz zbił szklankę, której szkło o mało włos spadłoby na jego koleżankę z planu śniadaniówki.
Kolejna wpadka w "Dzień Dobry TVN". W programie śniadaniowym z 6 lutego Andrzej Sołtysik i Anna Kalczyńska gościli Zuzannę Zak, autorkę książki o kuchni krajów bałtyckich. Przy tej okazji Kalczyńska zaliczyła potężną wtopę z dziedziny geografii - i nie tylko. Co się wydarzyło w studiu TVN?Zuzanna Zak jest autorką książki "Bursztyn i żyto. Bałtycka podróż kulinarna. Estonia. Litwa. Łotwa". W programie DDTVN opowiedziała o kuchni tego regionu oraz źródłach swoich inspiracji. Tymczasem Kalczyńska nie zaliczyła pytania z podstaw geografii, które zadał jej Andrzej Sołtysik.
Paulina Krupińska dołączyła do grona prowadzących program "Dzień Dobry TVN" blisko dwa lata temu. Mimo że wśród komentarzy na temat pracy byłej Miss Polonia przeważają głosy pozytywne, w mediach społecznościowych pojawia się również krytyka. Nie inaczej stało się przy okazji upublicznienia przez prezenterkę jednego ze zdjęć.
Gośćmi sobotniego wydania "Dzień dobry TVN"byli Tomasz Sianecki oraz Tomasz Jachimek. Rozmawiali na temat książki "No i pogadali" na temat kulisów "Szkła kontaktowego". Jak się jednak okazało, dziennikarze nie mają najlepszego zdania o programach śniadaniowych.Sobotnie wydanie "Dzień dobry TVN" zaskoczyło nawet samych prowadzących. Komentarze rzucane przez gości mogły naprawdę wyprowadzić z równowagi. Co się działo?
"Dzień dobry TVN" to jeden z najpopularniejszych programów śniadaniowych, który od lat emitowany jest na antenie TVN. Prowadzącymi czwartkowego wydania byli Filip Chajzer i Małgorzata Ohme. W pewnym momencie przydarzyła im się bardzo przykra niespodzianka. - Tutaj nie znaczymy terenu - skwitowała nagle Małgorzata Ohme. Filip Chajzer wręcz zanosił się ze śmiechu. Wszystko przez uroczego czworonoga.
"Dzień dobry TVN" to jeden z najpopularniejszych programów śniadaniowych. Widzowie z pewnością przyzwyczajeni są do licznych niespodzianek na wizji, ale czegoś takiego mogli się nie spodziewać. Na planie odbyły się zaręczyny, w których asystował sam Filip Chajzer. Gośćmi "DDTVN" byli mistrzowie w tenisie stołowym, Samuel Kulczycki i Miłosz Redzimski, którym towarzyszyły ich partnerki. Jeden ze sportowców postanowił skorzystać z okazji i oświadczyć się swojej dziewczynie.
13 lat temu, 25 grudnia 2008 roku, zmarł Maciej Kuroń. Był nie tylko uwielbianym przez Polaków kucharzem i dziennikarzem kulinarnym, ale też wspaniałym ojcem i mężem. Dzieci Kuronia wspominały go w mediach społecznościowych.To właśnie z Maciejem Kuroniem wielu Polaków stawiało swoje pierwsze kroki w kuchni. Sami przyznają, że to właśnie dziennikarz znacznie przyczynił się do rozwinięcia ich kulinarnych umiejętności.
Małgorzata Ohme zaliczyła ogromną wpadkę w sobotnim wydaniu "Dzień Dobry TVN". Zaproszona ekspertka nie mogła aż uwierzyć w to, co słyszy. Temat w studiu dotyczył przewożenia psa w samochodzie.Okazało się, że Małgorzata Ohme nie zna podstawowych zasad, jakimi powinno się kierować, przewożąc psy w aucie. Totalnie skompromitowała się przed widzami "Dzień Dobry TVN", jak i samą behawiorystką.
Na instagramowym profilu Dzień Dobry TVN pojawiło się nagranie z przemówieniem Małgorzaty Ohme, na którym zaliczyła wpadkę. Dziennikarka pomyliła się, po czym wyłączono kamerę.Małgorzata Ohme jest polską psycholog, dziennikarką i prezenterką telewizyjną. Od 2019 roku prowadzi poranny program Dzień dobry TVN. Jest byłą żoną psychologa Rafała Ohme, z którym ma dwójkę dzieci: Jerzego i Klarę.
Podczas ostatniego odcinka programu śniadaniowego "Dzień Dobry TVN" prowadząca show Agnieszka Woźniak-Starak w zdecydowany sposób wypowiedziała swoje zdanie, nie zwracając uwagi na protesty wydawcy. Dziennikarka zabrała głos w sprawie śmierci psa założyciela zespołu Łzy Adama Konkola.Agnieszka Woźniak-Starak jest jedną z najpopularniejszych polskich dziennikarek. Prowadząca program "Dzień Dobry TVN" mimo protestów wydawcy porannego show wypowiedziała się na temat postrzelenia psa członka zespołu Łzy Adama Konkola. Wszystko działo się na żywo w trakcie trwania najnowszego wydania "Dzień Dobry TVN".