__Hanna Lis__ - polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Karierę zawodową zaczęła w 1993 roku. Współpracowała z Telewizją Polską, TV4 i Polsatem. W 2016 roku rozstała się z TVP i przeniosła do stacji TVN, gdzie prowadziła programy lifestyle'owe. W 2007 poślubiła Tomasza Lisa, z którym relacja rozpadła się w 2018. Dopiero w 2022 potwierdziła, że otrzymali rozwód. Chorowała na endometriozę. Data urodzenia: 13 maja 1970. Kolor włosów: blond. Kolor oczu: brązowe. Wzrost: 170 cm.
Gwiazdy często stawiają się w roli ekspertów, nawet w tematach, które nie są im bliskie. Natalia Siwiec podzieliła się z internautami pewnymi poradami po odbyciu szkolenia z medytacji. Według celebrytki może to być sposób na skuteczną walkę z nowotworem. Jej porada nie przeszła bez echa w mediach społecznościowych. Ostro wypowiedziała się Hanna Lis.
Hanna Lis opublikowała w sieci rozpaczliwie smutny wpis. Dziennikarka jest pogrążona w żałobie. Żegna przyjaciela po osiemnastu latach, a w komentarzach wtórują jej inne gwiazdy show-biznesu.
Hanna Lis w mediach społecznościowych pochwaliła się internautom świątecznymi fotografiami. Choć zdecydowała się na szykowną stylizację, a u jej boku pozowała śliczna córka, internauci spoglądali tylko na jedno. Jeszcze niedawno dziennikarka mierzyła się z ogromnymi kłopotami zdrowotnymi.
Hanna Lis przeżywa w ostatnich miesiącach scenariusz jak z prawdziwego koszmaru. Po poważnym wypadku zawiadomiła o kolejnej dramatycznej sytuacji. Zmierzyła się ze zdradą bliskiej jej osoby. O pomoc zwróciła się do policji, jednak sytuacja nie należy do najłatwiejszych. Powiedziała, co zamierza zrobić.
Hanna Lis podzieliła się z obserwatorami przykrą wiadomością. Dziennikarka prosi internautów o natychmiastową pomoc. W tej sytuacji liczy się dosłownie każda minuta.
Hanna Lis w lipcu ucierpiała w wyniku niefortunnego upadku. Gwiazda doznała poważnych obrażeń: złamała obie ręce i żebro. Choć dziennikarka powoli dochodzi do siebie, wciąż ma problem z wykonywaniem codziennych czynności. Co się z nią dzieje?
Hanna Lis niedawno na wskutek nieszczęśliwego wypadku doznała poważnego urazu ciała. W mediach społecznościowych podzieliła się z internautami pierwszymi wynikami badań. W nieszczęściu znajduje światełko nadziei.
Hanna Lis mocno ucierpiała w wyniku wypadku, który miał miejsce tuż obok jej samochodu. Gwiazda wyjawiła, jak doszło do zdarzenia, w wyniku którego połamała ręce i nabawiła się pękniętego żebra.
Hanna Lis powiadomiła, że na jakiś czas zamierza zawiesić swoją działalność w mediach społecznościowych. Wszystko przez radykalne pogorszenie stanu zdrowotnego. Wpis zaniepokoił fanów dziennikarki.
Hanna Lis doczekała się dwóch córek ze związku z biznesmenem, Jackiem Kozińskim. Dorosła dziś Anna sama stawia kroki w show-biznesie. Niedawno podpisała kontrakt z prestiżową agencją modelek.22-letnia córka dziennikarki od pewnego czasu próbuje swoich sił w modelingu oraz mediach społecznościowych. W zdobyciu sławy i rozpoznawalności nie chce powoływać się na znaną matkę.
Hanna Lis pochodzi z rodziny o tradycjach dziennikarskich. W zawodzie tym pracował zarówno jej dziadek, jak i rodzice. Była żona Tomasza Lisa opowiedziała właśnie w mediach społecznościowych zabawną historię, dotyczącą jej ojca – ale też podzieliła się dramatycznym faktem, dotyczącym jej narodzin.Dziadkiem Hanny był Stanisław Stampf'l, polski dziennikarz, literat, twórca słuchowisk radiowych. Rodzicami – Aleksandra Stampf'l, korespondentka "Życia Warszawy" w Rzymie i Waldemar Kedaj, redaktor "Trybuny Ludu", korespondent we Włoszech, Wietnamie i Szwecji.
Wiadomość o ich romansie i ślubie była jedną z największych afer minionego dziesięciolecia. Kiedy prasa dowiedziała się, że Tomasz Lis zostawił żonę Kingę Rusin dla kobiety, która była świadkową na ich ślubie, opinia publiczna nie zostawiła na nich suchej nitki. Przez wiele lat byli szczęśliwi – do czasu. Teraz Hanna Lis potwierdziła ostatecznie doniesienia o rozwodzie.Hanna, do 2007 roku nosząca nazwisko Smoktunowicz, była przyjaciółką Kingi Rusin i świadkową na jej ślubie z Tomaszem Lisem. Kiedy zaczęli razem pracować w stacji Polsat, relacja między nimi stała się tak ognista, że dziennikarz zostawił dla niej żonę i w tajemnicy przed mediami poślubił ją wbrew wszystkim.
Andrzej Duda wywołał zamieszanie wśród użytkowników Twittera. Na profilu polskiego prezydenta pojawiła się nieoczekiwana publikacja na temat doniesień z Ukrainy. Niefortunny wpis skomentowała m.in. Hanna Lis. Dziennikarka przyznała, że początkowo nie mogła uwierzyć w to, co czyta. Od ostatniego czwartku 24 lutego nieustannie trwa wymiana informacji pomiędzy Polską a Ukrainą. Andrzej Duda już kilkukrotnie rozmawiał z przywódcą Ukrainy, Wołodymyrem Zełeńskim i mocno zaangażował się w sprawę rosyjskiej napaści. Na Twitterze prezydenta RP regularnie pojawiają się nowe informacje i proukraińskie treści. Jednak jeden z ostatnich wpisów wywołał prawdziwą burzę.
W ostatnim czasie głośno zrobiło się na temat zachowania Edyty Górniak, która zerwała kartkę z nakazem zakrywania nosa i ust. Wydarzenie skomentowała Hanna Lis, wcale nie zamierzając przebierać w słowach.Edyta Górniak w zeszłą niedzielę występowała podczas koncertu Wakacyjnej Trasy Dwójki w Chełmie. Za kulisami nagrała, jak zrywa nakaz noszenia maseczek. Wszystko udostępniła na Instagramie.
Hanna Lis poinformowała na swoim Instagramie, że dostaje groźby śmierci. Udostępniła wiadomości z pogróżkami. Okazało się, że co niektórzy tak źle jej życzą, ponieważ propaguje ona szczepienia. Dziennikarka ostrzegła, że nie zamierza zostawić tej sprawy. Hanna Lis jest jedną z najbardziej uznanych dziennikarek w Polsce. Gwiazda bardzo często dzieli się różnymi przemyśleniami na Instagramie. Tym razem na swoim Instastory udostępniła wiadomości z pogróżkami, które dostaje od pewnego czasu. To głównie przez propagowanie szczepień co niektórzy życzą jej śmierci. Hanna Lis jest jedną z najbardziej aktywnych celebrytek na Instagramie. Temat, który podjęła ostatnio na swoim Instastory nie należał do przyjemnych. To, co powiedziała, może napawać przerażeniem. Okazuje się, że dziennikarka dostaje groźby śmierci.
Hanna Lis to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. Choć od lat cieszy się sporym gronem sympatyków, dopiero niedawno postanowiła otworzyć się przed nimi i w jednym z wywiadów opowiedziała o swoich problemach ze zdrowiem. „Czasami musiałam wzywać karetkę pogotowia do okresu” – wyznała podczas rozmowy dla „Hello Zdrowie”.Hanna Lis przez blisko dwadzieścia lat zmagała się z endometrioząCzasem ból towarzyszący dziennikarce był tak silny, że ta wzywała karetkęPoczątkowo lekarze bagatelizowali jej objawy. „Taka uroda” – mówiliHanna Lis zasłynęła w latach 90. ubiegłego wieku, kiedy jako młoda dziennikarka zasiliła skład „Teleexpressu”. Kilka lat później została gwiazdą „Wydarzeń”, a dziś głównie skupia się na działalności internetowej. Coraz częściej mówi też o swoich sprawach prywatnych.
Hanna Lis opublikowała w sieci dramatyczny wpis, w którym prosi internautów o pomoc. Zaginęły jej dwa ukochane koty w trakcie jej przeprowadzki do podwarszawskiej Zawady. Obserwatorzy żywo się zaangażowali w akcję poszukiwawczą.Hanna Lis roztrzęsiona prosi o pomoc w poszukiwaniu kotów.Apel spotkał się z szeroką odpowiedzią internautów.Dziennikarce po paru dniach udało się znaleźć jednego kota.Znana dziennikarka niedawno oznajmiła w internecie o swojej przeprowadzce poza Warszawę. W jej trakcie niestety doszło do tragedii - zaginęły dwa ukochane koty Hanny Lis. Opublikowała przejmujący post na Twitterze, gdzie prosi fanów o pomoc w poszukiwaniach.
Hanna Lis opublikowała w mediach społecznościowych bardzo ważny dla niej post. Dziennikarka jest w trakcie przeprowadzki, która rozpoczęła się dla niej fatalnie. Zaginęły jej dwa ukochane koty. Prosi internautów, by pomogli jej w poszukiwaniach i błaga o udostępnianie informacji.Hanna Lis jest w trakcie przeprowadzkiNa początku przenosin zaginęły jej dwa kotyPoprosiła internautów o pomoc w ich odnalezieniuKojarzona z wielkim profesjonalizmem dziennikarskim i elegancją Hanna Lis opublikowała zdjęcia jej kotków, oraz zdradziła ich imiona.
Hanna Lis pod koniec kwietnia przyjęła szczepionkę przeciw COVID-19. Gwiazda nie kryła swojej radości. Dziennikarka wyznała ostatnio, że nie wahała się przyjąć szczepionki, mimo iż kiedyś przeszła wstrząs anafilaktyczny. Podkreśliła, że nie miała żadnych skutków ubocznych po zaszczepieniu. Okazuje się, że alergie oraz wstrząs anafilaktyczny nie są przeciwskazaniami do przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19. Hanna Lis jest jedną z najbardziej znanych dziennikarek w Polsce. Gwiazda pod koniec kwietnia zaszczepiła się. Na swoim Instagramie podzieliła się tą radosną wiadomością i nie kryła ulgi.
Hanna Lis podążyła za radą niesympatycznego internautyDzięki temu przygotowała danie, na którego widok niejednej osobie pociekła ślinkaDziennikarka niedawno dała się poznać od tej „domowej” stronyHanna Lis należy do tych przedstawicieli polskiego świata show-biznesu i mediów, którzy chętnie udzielają się w mediach społecznościowych. Dla dziennikarki swoistym „naturalnym środowiskiem” stał się Twitter, gdzie Hanna Lis często komentuje bieżące wydarzenia w kraju. Jej wzmożona aktywność najwyraźniej wyjątkowo nie przypadła do gustu jednemu z komentujących.
Rodzina Hanny Lis się powiększyłaHanna Lis adoptowała psaJak nazywa się pies Hanny Lis Hanna Lis nie stroni od dzielenia się swoimi przemyśleniami na Instagramie. Jak napisała pod jednym z najnowszych zdjęć, w ostatnim czasie najbardziej tęskni za podróżami. Okazuje się, że pandemia i czas spędzany w domu uzmysłowiły jej, że czas pomyśleć o kolejnym członku rodziny.
Hanna Lis opublikowała zdjęcie z budowy swojego nowego domuDziennikarka rzadko mówi o swoim życiu prywatnymW trakcie dotychczasowej kariery Hanna Lis współpracowała m.in. z TVP i PolsatemNowe zdjęcie Hanny Lis zachwyciło internautów. Dziennikarka, która od zawsze ceni sobie prywatność, pochwaliła się przełomową zmianą w swoim życiu. Kolejne święta wielkanocne najpewniej spędzi nie w mieszkaniu, a w nowo wybudowanym domu.