__Irena Santor__ - polska piosenkarka. Jej aktywność zawodowa przypada na lata 1949 - 2021. Na początku kariery występowała w Państwowym Zespole Ludowym Pieśni i Tańca "Mazowsze". Wylansowała takie przeboje, jak "Embarras", "Tych lat nie odda nikt" i "Już nie ma dzikich plaż". Jej pierwszym mężem był Stanisław Santor. Po rozwodzie związała się ze Zbigniewem Korpolewskim. Data urodzenia: 9 grudnia 1934. Kolor włosów: siwe. Kolor oczu: niebieskie.
Irena Santor przed laty przeżyła dwie wielkie tragedie. O szczegółach jednej z nich opowiedziała dopiero niedawno.
Irena Santor miała tylko jedno dziecko. Śmierć jej córeczki wstrząsnęła opinią publiczną. Gwiazda dekadami nie ujawniała, co doprowadziła do tragedii. Dopiero teraz poznaliśmy odpowiedź na to bardzo osobiste pytanie.
Irena Santor na scenie spędziła kilka dekad. Niestety po tym czasie jej emerytura nie jest imponująca. Wiemy, jak teraz żyje królowa polskiej estrady.
Kilka miesięcy temu informowaliśmy, że Irena Santor trafiła do szpitala. Teraz okazuje się, że gwiazda znowu musiała trafić na stół operacyjny. Wiadomo, jak się czuje.
Dom opieki w Skolimowie to miejsce, w którym przebywają największe polskie gwiazdy w podeszłym wieku. Jakiś czas temu poinformowano, że o przeprowadzce tam zdecydowała Irena Santor. Okazuje się, że teraz wcale tam jednak nie mieszka. Co się stało?
Irena Santor trafiła do szpitala. Jedna z najbardziej cenionych polskich piosenkarek, która w grudniu skończyła 89 lat, musiała przejść operację. Wiemy, co się stało i jak obecnie czuje się gwiazda.
Do sieci trafiło zdjęcie Ireny Santor z młodości. Wokalistka w młodości przypominała Dodę. Ta fotografia na długo zostanie wam w pamięci. Tylko spójrzcie.
Legenda polskiej sceny muzycznej, Irena Santor niedawno skończyła 89 lat. Gwiazda udzieliła wywiadu, w którym zdobyła się na poruszające wyznanie.
Irena Santor ostatecznie zakończyła karierę w 2021 roku. Od tego czasu niezbyt często pokazuje się publicznie. Teraz niespodziewanie pojawiła się na głośnym, międzynarodowym wydarzeniu. Jak bardzo zmieniła się w ostatnich latach? Trudno ją rozpoznać.
Irena Santor nie miała łatwego życia a jedną z największych tragedii, jaka spotkała wokalistka, była śmierć córki. Przez ponad 60 lat nie wspominała o tym, co się stało.
Irena Santor została wyróżniona prestiżową nagrodą Collegium Humanum, Złotym Medalem Sukcesu. Gwiazda we wzruszających słowach opowiadała, czym jest dla niej ten wyjątkowy honor.
Irena Santor kilka lat temu oficjalnie ogłosiła koniec swojej wielkiej kariery muzycznej. Teraz ujawniła, dlaczego w ogóle postanowiła odejść ze sceny.Pomimo oficjalnego zakończenia, gwiazda wciąż pojawia się na branżowych imprezach i zachwyca nas swoim pięknym wokalem. W ostatnim wywiadzie wyznała jednak, co skłoniło ją do odejścia z show-biznesu.
Od 2000 roku obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Rakiem. Jest to ten sam rok, w którym Irena Santor otrzymała diagnozę: złośliwy nowotwór piersi. Dzięki szybkiemu wykryciu i profesjonalnej pracy lekarzy chorobę udało się pokonać. Teraz, specjalnie dla nas, artystka opowiedziała, jak z perspektywy czasu patrzy na swoją diagnozę oraz postawę państwa w sprawie pomocy kobietom.W lutym 2000 roku, pod egidą dyrektora generalnego UNESCO, państwa, które podpisały Kartę Paryską, zobowiązały się do stworzenia programów profilaktyki i leczenia nowotworów. Irena Santor ostatnie dwie dekady poświęciła na przekonywanie kobiet do badań i mammografii.
Irena Santor, polska śpiewaczka, która wypromowała takie przeboje, jak "Już nie ma dzikich plaż" i "Walc Embarras", w 2018 roku straciła swojego wieloletniego partnera. Teraz okazuje się, że odejście ukochanego skłoniło ją do przeprowadzki ze Skolimowa, w którym przebywała od kilku lat. Gdzie obecnie mieszka?W 2018 roku Zbigniew Korpolewski, wieloletni partner Santor, zmarł. Wtedy przeprowadzili się do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Diwa polskiej estrady wyznała w nowym wywiadzie, co zrobiła po jego śmierci.
Podczas ostatniego z wywiadów Irena Santor skłoniła się do wzruszającego wyznania. 87-letnia artystka, która rok temu zdecydowała się zakończyć karierę, opowiedziała o tym, jak się teraz czuje. Zdobyła się też na niezwykłe wyznanie na temat swojej śmierci.Dziś Santor uważa się za ikonę polskiej sceny muzycznej i żywą legendę. Wokalistka jednak bierze pod uwagę swój wiek i coraz częściej duma nad śmiercią. Chociaż sama myśl o jej odejściu może wydawać się przygnębiająca, to artystka stara się pogodzić z przemijaniem.
Irena Santor jakiś czas temu ogłosiła zakończenie kariery. Diwa polskiej piosenki, obdarzona mezzosopranem koloraturowym, deklarowała, że nie będzie więcej śpiewać. Na początku odmówiła też występu na Wodecki Twist Festiwal. W ostatniej chwili zmieniła jednak zdanie.Elementem wydarzenia Wodecki Twist Festiwal był koncert "Uroczysty Wodecki", transmitowany przez stację Polsat. W tym roku na scenie mogliśmy zobaczyć nie tylko przyjaciół muzyka, ale i młodych artystów. Zaśpiewali między innymi Alicja Majewska, Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski, Joanna Kulig, Maciej Maleńczuk, Ania Rusowicz, Natalia Szroeder i Maciej Musiałowski.
Irena Santor jest jedną z najwybitniejszych polskich wokalistek. Gwiazda w rozmowie z "Gazetą Wyborczą' wypowiedziała się na temat trwającej inwazji wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy. Przypomniało jej to traumę z czasów II wojny światowej.Wokalistka przeżyła dramat II wojny światowej. Na własnej skórze przekonała się, jak wygląda współczesny dramat ukraińskich dzieci. Teraz gwiazda wypowiedziała się na temat własnych doświadczeń wojennych.
Irena Santor to jedna z najbardziej ikonicznych postaci polskiej muzyki. Jest pierwszą w Polsce piosenkarką, uhonorowaną doktoratem honoris causa. Koncertowała w większości państw europejskich, w obu Amerykach, Azji i Australii. Niestety, jej życie prywatne naznaczone jest wieloma traumami, a jedną z największych jest śmierć córki.Santor urodziła się w 1934 roku. Karierę muzyczną rozpoczęła w 1951, występując w zespole Mazowsze. W 1959 zdecydowała o zostaniu artystką solową. Choć rok ten obfitował w wiele sukcesów, to był też bardzo smutny dla artystki.
Mimo że Irena Santor postanowiła zakończyć karierę artystyczną, nie rezygnuje z medialnej aktywności. W jednym z ostatnich wywiadów diwa polskiej piosenki odniosła się do rosyjskiej agresji na Ukrainę, wspominając jednocześnie swoje dziecięce lata. Te przypadły zaś na czasy niemieckiej okupacji.
Irena Santor to jedna z najwybitniejszych wokalistek w historii polskiej muzyki. Ma w swoim dorobku niezliczoną ilość przebojów i jeszcze niedawno, pomimo zaawansowanego wieku, chętnie koncertowała.Teraz jednak przekazała fanom za pośrednictwem Super Expressu bardzo smutną wiadomość. Ci, którzy liczyli, że jeszcze zobaczą ją występującą na żywo, muszą obejść się smakiem.
Irena Santor lata temu musiała się zmagać ze straszliwymi oskarżeniami - zarzucano jej, że przyczyniła się do śmierci przyjaciółki.Irena Santor 60 lat temu przeżyła straszliwą tragedię, straciła w wypadku jedną z najbliższych osób. Wkrótce potem musiała zmagać się z oskarżeniami, jakoby przyczyniła się do śmierci artystki. Sprawa skończyła się w sądzie.
Irena Santor jest jedną z największych gwiazd polskiej muzyki. Okazuje się jednak, że dziś coraz mniej osób ją rozpoznaje. Szczerze wyznała, jak wygląda jej codzienność.Kiedy myślimy o wielkich gwiazdach - jak na przykład Irena Santor - często wyobrażamy sobie, że zawsze otoczone są wianuszkiem wiernych wielbicieli, proszących o zdjęcie lub autograf. Okazuje się, że dziś wokalistkę mało kto rozpoznaje.
Irena Santor jest jedną z najbardziej uznanych i wręcz legendarnych polskich wokalistek. To właśnie z nią takie utwory, jak Już nie ma dzikich plaż, czy Powrócisz tu, kojarzą się niemal wszystkim Polakom. W jednym z ostatnich wywiadów z Super Expressem pani Irena opowiedziała o tym, jak reagują na nią obce osoby. Okazuje się, że ludzie coraz częściej mają problem z rozpoznaniem gwiazdy. Irena Santor zaczynała swoją karierę w Państwowym Zespole Ludowym Pieśni i Tańca Mazowsze. Dopiero później od 1959 roku stała się pełnoetatową artystką solową. Występowała także w duetach - m.in. z Mieczysławem Foggiem, Edytą Górniak i Krzysztofem Cugowskim.
Irena Santor ma za sobą imponującą karierę, którą postanowiła dwa lata temu definitywnie zakończyć. Jednak jej pożegnalną trasę koncertową przerwała pandemia. Czy artystka wróci na scenę?Irena Santor postanowiła w 2019 ostatecznie pożegnać się z publicznościąTeraz ponoć ma dokończyć przerwaną, pożegnalną trasę koncertowąArtystka wyznaje, że jest bardzo związana ze sceną i śpiewanie wiele razy jej pomogłoIrena Santor nie po raz pierwszy ogłosiła koniec kariery - dlatego teraz roi się od spekulacji, że po zakończeniu jubileuszowej, pożegnalnej trasy koncertowej artystka jeszcze wróci do śpiewania. Wiele razy opowiadała bowiem, że śpiewanie jest dla niej bardzo ważne i pomocne w życiu.