Trump wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Długo nie czekał na reakcję władz tego kraju
Decyzja Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy zaskoczyła świat. Tak zareagowali politycy, a przede wszystkim Ukraina.
Napięta sytuacja na świecie
Świat obserwuje z niepokojem sytuację pomiędzy USA a Ukrainą. Ostatnie wydarzenia, zwłaszcza komentowana szeroko rozmowa Trumpa z prezydentem Ukrainy, oraz jego nieprzychylne uwagi na temat międzynarodowej polityki, budzą liczne kontrowersje. Fala krytyki pojawiła się nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Europie, skutkiem czego niedawno odbyła się konferencja przywódców w Londynie.
Podczas rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim, Trump pozwolił sobie nawet na drwiny ze stroju ukraińskiego prezydenta, co spotkało się z oburzeniem opinii publicznej. W tym samym czasie europejscy liderzy podkreślali konieczność jedności wobec globalnych kryzysów, co jeszcze bardziej uwydatniło izolację polityki Trumpa. Tymczasem Donald Trump nie przestaje kontynuować swojej wizji.
Donald Trump wstrzymuje pomoc dla Ukrainy
Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy. Ta decyzja wstrząsnęła światem. Ruch ten dotyczy zarówno pomocy, która już znajdowała się w drodze do Kijowa, jak i tej zgromadzonej w magazynach w Polsce. Jak przekazał urzędnik z Białego Domu, prezydent USA chce mieć pewność, iż pomoc ta rzeczywiście "przyczynia się do rozwiązania konfliktu".
Decyzja Donalda Trumpa jest bardzo poważna. Została podjęta bez żadnych informacji ani konsultacji z sojusznikami NATO czy grupą Ramstein, zajmującą się wsparciem walczącej Ukrainy – powiedział we wtorek rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński.
Sprawa wstrzymania pomocy wojskowej dla Ukrainy będzie tematem dyskusji Rady Ministrów, a także najprawdopodobniej Rady Europejskiej.
Polska, mimo tej decyzji, utrzymuje swoje stanowisko, podkreślając, że nadal będzie stała po stronie walczącej z rosyjską agresją Ukrainy – zaznaczył rzecznik MSZ.
Zgodnie z doniesieniami między innymi Fox News decyzja o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy nie jest ostateczna, lecz tymczasowa. Słowa krytyki w tej sprawie wyraziło do tej pory dwoje polityków Partii Republikańskiej. Kongresmen z Nowego Jorku Mike Lawler powiedział, że "zaprzestanie wsparcia dla Ukrainy zagroziłoby stabilności Europy i wolnego świata". Z kolei senator Susan Collins, szefowa komisji budżetowej, która pracowała nad ostatnim pakietem środków dla Ukrainy przyjętym prawie rok temu, stwierdziła, że USA "nie powinny wstrzymywać swoich wysiłków".
Jak reaguje Ukraina?
Premier Ukrainy komentuje
Pytanie o decyzję Trumpa musiało zostać zadane na Ukrainie. Premier tego kraju Denyl Szmyhal odpowiedział:
Będziemy kontynuować współpracę dyplomatyczną ze Stanami Zjednoczonymi za pośrednictwem wszystkich dostępnych kanałów. Jak podkreślił, amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie i pomaga ratować tysiące istnień ludzkich.
Ponadto stwierdził, że amerykańskie systemy Patriot są jedynymi, które są w stanie odeprzeć rosyjskie ataki balistyczne. Tak spokojna i wyważona reakcja znowu może być zaskoczeniem. Jak dalej rozwinie się sytuacja?
