Tusk zatrudnił sobie śliczną asystentkę z Ukrainy. Nie uwierzycie, czym się wcześniej zajmowała
Donald Tusk zatrudnił nową asystentkę. Jej wygląd może wielu jednak zadziwić. Ukrainka to prawdziwa piękność.
Donald Tusk ponownie został premierem
Po prawie dziesięciu latach Donald Tusk ponownie objął urząd premiera Polski. W trakcie grudniowej sesji Sejmu większość posłów poparła jego nominację na stanowisko prezesa Rady Ministrów. Mimo licznych gratulacji i aplauzu, tysiące widzów nie uniknęły nieprzyjemnej sytuacji.
Na mównicę wszedł Jarosław Kaczyński i bezpośrednio zwrócił się do Donalda Tuska. Jego nietaktowne zachowanie na długo pozostanie w pamięci internautów, którzy z zaangażowaniem śledzili transmisję z obrad sejmowych.
Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno, że jest pan niemieckim agentem - wypalił nagle prezes PIS-u.
Ostatnio doszło do sytuacji, która nie spodobała się krytykom. Wszystko zaczęło się od spotkania Donalda Trupa z królem Karolem III.
Dagmara Kaźmierska szturmem wraca do telewizji Aldona Orman straciła wzrok i mowę. Dramat gwiazdy "Klanu" ciągle trwaWpadka Tuska wobec Karola III
Kilka dni temu wybuchł skandal w związku z wizytą premiera Donalda Tuska na brytyjskim dworze. Szef polskiego rządu klepnął Karola III po plecach, co jest sprzeczne z królewskim ceremoniałem Zjednoczonego Królestwa. Co więcej, Tusk jako pierwszy wyciągnął rękę do króla na powitanie.
Biorąc pod uwagę, że w 2019 roku premier krytykował Brytyjczyków za Brexit, pisząc, że dla jego zwolenników jest zarezerwowane specjalne miejsce w piekle, pojawiły się komentarze sugerujące, że brytyjski monarcha mógł poczuć się urażony.
Skandali z Donaldem Tuskiem w roli głównej ciąg dalszy. Do informacji publicznej trafiła informacja, o tym, kogo zatrudnił premier.
Kim jest nowa asystentka Donalda Tuska?
Internet eksplodował reakcjami na temat asystentki społecznej posła i premiera Donalda Tuska. 35-letnia Kristina Voronovska, która pochodzi z Ukrainy, rzekomo posiada świetne kwalifikacje i szczególnie upodobała sobie wizyty w Sopocie.
Wiedzieliście, że D.Tusk zgłosił w Sejmie, że ma 2 asystentki? Jedną z nich jest Kristina Voronovska określająca się na IG jako #ukrainiangirl. Panie Premierze, czy częste wizyty Kristiny w Sopocie uwieczniane na IG pomogły w skutecznym aplikowaniu na to stanowisko? – pyta jeden z ciekawskich internautów.
Aktualnie Donald Tusk korzysta z usług dwóch asystentek społecznych: Patrycji Czerskiej, która wcześniej była zatrudniona w biurze poselskim Marcina Kierwińskiego, oraz Kristinie Woronowskiej (angielska transkrypcja: Voronovska). Woronowska pracuje zarówno w warszawskim salonie urody "Dream of Beauty", jak i w Biurze Krajowym Platformy Obywatelskiej. Na stronie internetowej salonu opisano ją jako absolwentkę kosmetologii, z pasją do anatomii skóry, która specjalizuje się w stylizacji i upiększaniu okolic oczu oraz brwi.
Co o tym myślicie?