Uchwycili to na sekundę przed podaniem wyników TzG. Aż wstrzymał oddech. Trwoga
Wiktoria Gorodecka nie potrafiła powstrzymać łez, gdy usłyszała werdykt jury “Tańca z Gwiazdami”. Napięcie sięgało zenitu, a emocje na parkiecie udzieliły się wszystkim – uczestnikom, jurorom i publiczności. Dla aktorki był to jeden z najbardziej poruszających momentów w całej edycji programu.
Półfinał pełen emocji
Jubileuszowa, 30. edycja programu „Taniec z Gwiazdami” wchodzi w decydującą fazę. Półfinał przyniósł nie tylko popisy taneczne na wysokim poziomie, ale też ogromne emocje zarówno na parkiecie, jak i wśród widzów. O miejsce w wielkim finale walczyło pięć par: Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko, Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska.
Wiktoria Gorodecka Kamil Kuroczko pokazali niezwykle dopracowaną choreografię, w której połączono precyzję z emocjami. Para zebrała pochwały za naturalność i zgranie, które z odcinka na odcinek stają się ich znakiem rozpoznawczym.
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar postawiły na taniec, w którym dominowały emocje i siła przekazu. Ich występ wywołał poruszenie nie tylko wśród publiczności, ale i jurorów, którzy docenili ich artystyczną wrażliwość i symboliczne odniesienia.
Z kolei Maurycy Popiel i Sara Janicka zaprezentowali choreografię pełną pasji i energii. Jurorzy chwalili ich za wyrazistość i techniczną precyzję, podkreślając, że Popiel w ostatnich tygodniach zrobił ogromny postęp.
Nie zabrakło też momentów zaskoczenia. Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska po raz kolejny pokazali nowoczesne podejście do tańca, łącząc różne style i rytmy w spójną, efektowną całość. Występ młodego influencera został określony jako „pełen świeżości i energii”, a publiczność nagrodziła ich gromkimi brawami.

Czuły uścisk Zillmann i Gorodeckiej
Końcówka półfinału „Tańca z Gwiazdami” była wyjątkowo emocjonująca. Po występach wszystkich par okazało się, że o miejscu w finale zadecyduje dogrywka. Dwie pary – Katarzyna Zillmann z Janją Lesar oraz Wiktoria Gorodecka z Kamilem Kuroczką – znalazły się w strefie zagrożenia. Obie miały zbliżoną liczbę punktów i głosów od widzów, dlatego o ostatecznym wyniku musiało zdecydować jury na czele z Iwoną Pavlović.
W studiu panowała napięta atmosfera. Kamery uchwyciły moment, gdy Zillmann i Gorodecka, zamiast rywalizować ze sobą, przytuliły się i czekały na decyzję, trzymając się w objęciach.
Ostatecznie to Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko usłyszeli, że przechodzą do finału. Zillmann i Lesar pożegnały się z programem, a na widowni dało się usłyszeć poruszenie.
Dogrywka pokazała, jak wyrównany był poziom tegorocznej edycji. Ten moment stał się jednym z najbardziej poruszających fragmentów całego sezonu – dowodem na to, że nawet w rywalizacji o taneczne trofeum jest miejsce na emocje, szacunek i solidarność.
Wiktoria Gorodecka tłumaczy się ze swojej reakcji
Chwila ogłoszenia wyników półfinału była pełna napięcia. Gdy prowadzący ujawnili, że to właśnie Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko znaleźli się w finale, emocje eksplodowały. Aktorka nie potrafiła powstrzymać łez – wpadła w ramiona partnera, a oboje, trzymając się mocno, osunęli się na parkiet.
Na nagraniu widać, że para była w szoku – jeszcze kilka sekund wcześniej trzymali się za ręce z innymi uczestnikami, czekając na werdykt, a po chwili Wiktoria po prostu nie wytrzymała emocji. Jej spontaniczna reakcja stała się jednym z najbardziej komentowanych momentów wieczoru.
Kamil Kuroczko w rozmowie z Plejadą wyjawia:
Zżyliśmy się ze wszystkimi tutaj, a jeszcze Kasia z Janją były zawsze za ścianą obok, więc te trzy miesiące dużo znaczą i w sumie nie wiem, tak dziwnie się czuję, wiedząc, że jestem w tym finale, może jakoś na głowę to rozumiem, ale jednak w sercu czując, że nie ma z nami teraz Kasi i Janji, mieszane uczucia
Wiktoria Gorodecka skomentowała swoją reakcję na werdykt:
Jesteśmy oczywiście bardzo szczęśliwi i bardzo wdzięczni. Ale to jest bardzo smutna chwila. Byliśmy zaskoczeni. Byłam zaskoczona, że to się potoczyło, bo byłam przekonana, że będziemy z Kasią. (…) Na początku to były łzy smutku, że Kasia odchodzi. Jeszcze nie dociera ta informacja
Czekamy z niecierpliwością na wielki finał 30. edycji „Tańca z Gwiazdami”, który odbędzie się 16 listopada 2025.
