Lenka wprost o Maćku Kurzajewskim. Ujawniła, co wydarzyło się po treningu
Już w najbliższą niedzielę zobaczymy premierowy odcinek nowego sezonu “Tańca z Gwiazdami”. Jedną z par jest Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova, którzy już od kilku tygodniu intensywnie ćwiczą na treningach. Jak układa im się współpraca?
Relacje Lenki i Macieja Kurzajewskiego
Już 2 marca na antenie Polsatu odbędzie się emisja pierwszego odcinka najnowszej edycji “Tańca z Gwiazdami”. Uczestnicy od kilku tygodni intensywnie trenują, ucząc się tanecznych kroków oraz choreografii, którą już na dniach zaprezentują przed jurorami i widzami.
Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova są pierwszą parą, jaką Polsat ujawnił jeszcze przed ramówką. Okazuje się, że Maciej mimo aktywnego trybu życia i bycia w ciągłym ruchu, zauważa różnicę po treningach z Lenką. Jak wyznał w wywiadzie dla Świata Gwiazd, po przyjściu do domu stawia już tylko na odpoczynek. A jak dogaduje się z Lenką?
Biorąc pod uwagę energię, to powinniśmy już w pierwszym odcinku zapewnić sobie zwycięstwo - powiedział z przymrużeniem oka Maciej Kurzajewski.

Okazuje się, że oboje bardzo doceniają swoją pracę, nie tylko na parkiecie. Podczas rozmowy z naszym reporterem tancerka zdobyła się na wyjątkowe wyznanie. Zauważyła w zachowaniu Maćka coś, co jej zdaniem nie spotyka się w obecnych czasach zbyt często.
Muszę powiedzieć tę sytuację. Ja się z niej śmieje, ale to jest w dobrym sensie. Maciej jest takim dżentelmenem, których jest już niestety coraz mniej. Nie obrażając facetów, chłopaków mężczyzn. Tu są schody w dół jak się wychodzi i ja nie jestem do tego przyzwyczajona. Biegnę, idę szybko, a Maciek nagle mnie wyprzedza, jakby maraton biegł. Myślę sobie, po co on mnie wyprzedza. A on biegnie, żeby mi… przytrzymać drzwi - opowiedziała Lenka, pełna zachwytu.







































