Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Tylko u nas > Mucha wyjawiła, co wyprawiają po nocach z partnerem. Niecodzienny rytuał
Marta Jeziorna
Marta Jeziorna 04.03.2025 18:07

Mucha wyjawiła, co wyprawiają po nocach z partnerem. Niecodzienny rytuał

Anna Mucha, kobieta o wielu twarzach i ciętym języku, odwiedziła Mateusza Szymkowiaka w studio Świata Gwiazd. W rozmowie z dziennikarzem otworzyła się na temat swojego życia prywatnego i zdradziła niecodzienny rytuał, który regularnie uprawia ze swoim partnerem. Co takiego dzieje się w ich domu w środku nocy? To nie to, o czym myślicie.

Anna Mucha o partnerze i związku

Anna Mucha to zdecydowanie jedno z najgorętszych nazwisk polskiego show-biznesu. Dała się poznać jako wszechstronna aktorka, doskonała mówczyni i osoba o fantastycznym poczuciu humoru, a Polacy kochają ją bezwarunkowo. Od lat obecna na salonach, Mucha robi piorunujące wrażenie gdziekolwiek by się nie pojawiła, a spektakle z jej udziałem wyprzedają się jak świeże bułeczki.

I chociaż o jej życiu zawodowym wiadomo wszystko, to prywatne trzyma pod kloszem, izolując swoją rodzinę od blasku reflektorów. Od czasu do czasu uchyla jednak rąbka tajemnicy i tak właśnie stało się w naszym studio.

Anna Mucha, fot. KAPiF
Anna Mucha, fot. KAPiF

W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem ze Świata Gwiazd padło pytanie o ślub. Skonfrontowana z pytaniem, czy nie zastanawia się czasem, czy fajnie byłoby być żoną, Mucha odpowiedziała bez ogródek:

Nie wiem tego, bo jakby kompletnie się nad tym nie zastanawiałam. Wiesz co jest fajne? Jak się budzisz codziennie obok człowieka, którego kochasz, z którym masz przyjemność spędzać czas. I jak obok niego zasypiasz, to jest fajne. Obok człowieka, który cię wspiera, który cię buduje, który dmucha ci w skrzydła - to jest fajne. 

Mateusz zapytał także, czy nie bała się, że wspólna praca może wchodzić im w przysłowiową paradę, kiedy zaczęli się spotykać. Mucha przyznała, że absolutnie się tak nie dzieje. Zdradziła, że wypracowali sobie “złoty sposób” na łączenie pracy i życia prywatnego:

Ja jestem producentką, on jest reżyserem, ja jestem aktorką, on jest aktorem, więc spotykamy się i na scenie i spotykamy się przy okazji różnego rodzaju produkcji teatralnych. Mamy taki fajny team i wypracowaliśmy sobie pewnego rodzaju metodę, bo musimy rozdzielać życie prywatne, od życia stricte zawodowego. W momencie, kiedy my koncentrujemy się na produkcji, na spotkaniach produkcyjnych, to mówimy - choćby to była godzina 1 w nocy, czy 23, niezdrowe godziny pracy - to mówimy sobie: "dobrze, teraz otwieramy spotkanie produkcyjne". I czasami nawet jest tak, że półżartem, półserio, piszemy sobie na żółtej karteczce "producent", "reżyser", przyklejamy sobie na czole, wchodzimy w te role i mówimy sobie: teraz rozmawiamy na ten temat i tylko wyłącznie na ten temat. Po czym ściągamy karteczki, albo rysujemy sobie karteczki z jakimś czułym słówkiem i mówimy: "dobra, to teraz wchodzimy w rolę prywatną" i mówimy sobie "kurde, po prostu ten reżyser, to mu odpala, on jest chyba nienormalny, wiesz czego on ode mnie wymaga? Sceny obrotowej. Skąd ja mu załatwię scenę obrotową?" załóżmy. A on mi mówi: “Nie no, ta pani producent to jest jakaś w ogóle... Ona chce mi obciąć budżet, a ja potrzebuję sceny obrotowej”

Co jeszcze zdradziła na temat ich związku? Zapraszamy do obejrzenia całego materiału!

Anna Mucha, Marcel Sora, fot. KAPiF
Anna Mucha, Marcel Sora, fot. KAPiF
Anna Mucha, fot. KAPiF
Anna Mucha, fot. KAPiF