W takim stanie Smolasty i Grzeszczak pokazali się na scenie. Ludzie od razu wyciągnęli telefony
Wokół muzycznego duetu w ostatnim czasie narosło wielkie zainteresowanie. On po kłopotach na scenie trafił do szpitala, ona niedawno zakończyła wieloletnie małżeństwo i zaczęła nowy związek z kolejnym partnerem. Teraz oboje stanęli na jednej scenie. Co z tego wyniknęło?
Muzyczne duety Smolastego
Smolasty to raper, który w ostatnim czasie z sukcesami podbijał stacje radiowe i scenę muzyczną swoimi duetami z popowymi piosenkarkami. Jego "Nim Zajdzie Słońce" z Dodą pokryło się dwukrotnie diamentową płytą. Parze współpracowało się tak dobrze, że niedługo później w mediach społecznościowych pojawiła się kontynuacja "Nie żałuję".
Duet wspólnie występował na telewizyjnych koncertach, zachwycając tysiące fanów. Raper ogłosił także współpracę z kolejną artystką. Tym razem wraz z Sylwią Grzeszczak wypuścił utwór "Połowa Mnie". Niestety wokaliści nie zdążyli razem wykonać numeru na scenie.
Niedługo po premierze zaczęły się poważne problemy Smolastego, który ostatecznie wylądował w szpitalu. W życiu Sylwii Grzeszczak również nastąpiła ogromna zmiana.
Przyłapali Grzeszczak z nowym partnerem. To, co zrobiła dla niego na oczach ludzi, jest dowodem wielkiej miłości Duet ze Smolastym to nic. Z nią Doda pojawiła się na scenieKłopoty zdrowotne Smolastego i zawirowania wokół Sylwii Grzeszczak
Kryzys w życiu Smolastego przyszedł we wrześniu, gdy artysta zaczął mocno spóźniać się na występy, a także ze scen rzucił ostre oskarżenia w stronę własnego managementu. Mówił o wypaleniu i ogromnym zmęczeniu, z którym musi sobie radzić każdego dnia. Sprawa była na tyle poważna, że artysta trafił do szpitala i stamtąd ogłosił przerwę w występowaniu.
Niestety, ze względu na mój stan zdrowia, który nie pozwala mi na granie, muszę zawiesić trasę koncertową. Jest mi z tego powodu w ch*j źle, bo wiecie, jak to kocham, ale na pewno wynagrodzę wam to w przyszłym sezonie. Muszę w końcu zadbać o siebie. Czuję wycieńczenie i przesyt. Wrócę, jak zawsze, mocniejszy. Kocham was - pisał do fanów.
Od czasu oświadczenia raper nie udzielał się w internecie. O wiele głośniej zrobiło się za to o jego muzycznych partnerkach. Sylwia Grzeszczak królowała w mediach za sprawą zmian w życiu prywatnym. Po zakończeniu wieloletniego małżeństwa z Liberem piosenkarka dała kolejną szansę miłości. Związała się z Maciejem Buzałą, który jest doskonale znany w polskim show-biznesie.
Mężczyzna ma na koncie "ślub" z Blanką Lipińską, o którym było dość głośno. Choć drogi kochanków się rozeszły, nadal się przyjaźnią.
Musimy pamiętać o tym, że ja się przyjaźnię z Maciejem. Rozstaliśmy się 6 lat temu, ale my się przyjaźnimy do dziś. On się przyjaźni ze mną, on się przyjaźni z Pawłem. On z Pawłem nurkuje, piję wódkę, lata na kicie, razem naprawiają nam różne rzeczy w domu na wsi, więc ja tego chłopa bardzo lubię i nie mam zamiaru, jeśli on mnie o to nie poprosi, wtrącać się w jego życie, albo mówić o nim cokolwiek, albo cokolwiek o jego życiu albo o jego przyszłych partnerkach – powiedziała Blanka Światu Gwiazd.
Teraz o Sylwii Grzeszczak i Smolastym ponownie zrobi się głośno. Duet po raz pierwszy wykonał wspólny hit "Połowa Mnie". Ludzie od razu zaczęli wyjmować telefony.
Smolasty i Sylwia Grzeszczak pierwszy raz na scenie
Artyści spotkali się na jednej scenie w ramach 4. edycji Mastercard Music. Przesłaniem wydarzenia w Instytucie Wysokich Napięć była muzyka ponad podziałami i współgrająca z nową technologią. Sylwia Grzeszczak i Smolasty wykonali swój utwór "Połowa Mnie" i to w jakiej oprawie.
Zaczęło się niewinnie. Wokaliści doprowadzili do miłej interakcji na scenie. Było dużo uśmiechów i spojrzeń głęboko w oczy. Po chwili jednak koncert zamienił się w podniebny spektakl. Duet wzniósł się w powietrze na linkach i dokończył występ wysoko nad głową publiczności. Fani byli wniebowzięci. W ruch od razu poszły telefony komórkowe, a nagrania trafiły do mediów społecznościowych.
Czy wtorkowy występ będzie początkiem ponownego koncertowania Smolastego? Być może na razie raper bezpieczniej czuje się w duetach, które podzielają uwagę fanów. Nie da się ukryć, że występ z Sylwią Grzeszczak na długo zostanie zapamiętany.