Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > William jest bezradny bez Kate. Książę na skraju załamania
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 05.07.2024 19:44

William jest bezradny bez Kate. Książę na skraju załamania

William/ Rodzina królewska
Fot. East News

Książę William i rodzina królewska za późno zauważyli swój błąd. Problemy stały się tak wielkie, a afery zbyt głośne. Czego nie da się już naprawić? Ostatnie doniesienia pokazały to w całej okazałości.

Książę William i rodzina królewska: problemy i afery

Książę William przez ostatnie miesiące nie miał dobrej prasy, podobnie jak cała rodzina królewska. Wszystko zaczęło się od “zniknięcia” księżnej Kate i długotrwałego milczenia na temat jej stanu. Jednak kiedy wyszło na jaw, że zdiagnozowano u niej raka, wszystko stało się jeszcze gorsze i bardziej obrzydliwe. O co dokładnie chodzi?

Najpierw brytyjscy royalsi pozwolili, by wokół nieobecności Kate narosło wiele teorii spiskowych. Dobrze wiedzieli, że obecnie to Kate jest “ulubienicą tłumów”, a mimo to, przez uporczywe milczenie, zgodzili się, by w poddanych rósł strach. Przypomnijmy, że żona Williama była publicznie widziana 25 grudnia 2023 roku, a nagranie z oświadczeniem o raku otrzymaliśmy dopiero 22 marca 2024. Później na nowo zapadła cisza. Nie jest możliwe, by wyspecjalizowany sztab PR nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji takich decyzji.

W Wielkiej Brytanii nic nie dzieje się bez zgody królewskiego rodu. Dotyczy to także prasy, która ma z royalsami bardzo wygodny układ. Mimo to w mediach swobodnie pojawiały się zdjęcia, które szybko okazywały się fałszywkami. Wszystko to wywołało pytania, co ukrywa “Firma” i czy pozwalanie na wykwit teorii spiskowych nie jest dowodem na ukrywanie czegoś znacznie gorszego. A może dowodziło to bezradności? W sprawie jak echo powraca jeden wątek, przeczytacie o nim poniżej.

Skandal z fałszywym nagraniem księżnej Kate! Mówi się o szemranej akcji Pałacu. Co tym razem chcieli zataić? Chora Kate w domu, a William? Nieźle się bawi

Rodzina królewska zawiodła księżną Kate?

Wszyscy pamiętamy aferę, która wybuchła na całym świecie, kiedy zdjęcie z okazji Dnia Matki, które pojawiło się na oficjalnym profilu księżnej i księcia Walii, okazało się fałszywką. Wtedy jeszcze nikt nie miał  pojęcia, co dzieje się z Kate. Teraz wiemy już, że w tamtym czasie zmagała się niedawną diagnozą raka. Właśnie to sprawia, że decyzje rodziny wydają się jeszcze bardziej obrzydliwe.

Kiedy wszystkie agencje fotograficzne “zabiły” fotografię, cała rodzina, w tym William, pozwolili, by wyłączną winę za tę aferę wzięła na siebie Kate. To ona wydała później oświadczenie, w którym przeprosiła za błędy w edycji. Dlaczego winy nie poniósł także jej mąż ani sztab PR-owy Pałacu Kensington?

Zachodnie media wprost nazwały to “próbą wrzucenia Kate pod autobus”. Afera nie tylko sprawiła, że teorie spiskowe wybuchły na nowo, ale też postawiły księżną – i tylko ją – w trudnej sytuacji, z całym spadkiem wiarygodności monarchii na karku.

To haniebne. To bardzo nieuprzejme ze strony księcia Williama, że zrzuca ciężar na [Kate]. Na litość boską, to on zrobił to zdjęcie – mówił wtedy królewski komentator Richard Eden w "Woman's Day”.

Jeszcze ostrzej o sprawie wypowiedziała się Daniela Elser z “New York Post”.

Kiedy przeprosiny księżnej wylądowały, na końcu znajdowało się ładne, duże, grube "C", oznaczające list jako osobisty od Kate – i tylko Kate. Gdzie do chole_y był jej rzekomo wierny partner? Na litość boską, mogli po prostu wrzucić "my" do tych przeprosin i "W" na końcu, jak widzieliśmy niezliczoną ilość razy wcześniej, aby stworzyć ładny, zjednoczony front – napisała dziennikarka.

21 czerwca książę William świętował 42. urodziny. Z tej okazji wybrał się z dziećmi na koncert Taylor Swift, której sam jest wiernym fanem. W sieci pojawiły się nagrania z wydarzenia, na których widać, jak książę podryguje do “Shake it off”. Nie można oprzeć się wrażeniu, że podobne sytuacje służą obecnie ociepleniu wizerunku spadkobiercy tronu. Zwłaszcza po plotkach o jego niewierności oraz skłonności do przemocy.

Wygląda na to, że rodzina i sam William za późno zdali sobie sprawę z tego, że oczernianie chorej na raka Kate i wymazywanie jej sprzed oczu opinii publicznej daje efekt przeciwny do zamierzonego. Ostatnie wydarzenia dowiodły tego ponad wszelką wątpliwość. A o co dokładnie chodzi? Przeczytacie o nich poniżej.

Księżna Kate kontra rodzina królewska

15 czerwca w Wielkiej Brytanii odbywały się tradycyjne urodziny króla, czyli Trooping the Colour. Wiecie, o kim mówiły wtedy media na całym świecie? Może o Karolu III, który przecież sam walczy z nowotworem? Niekoniecznie. Zarówno prasa, jak i media społecznościowe wprost wybuchły na temat komentarzy, zdjęć i artykułów poświęconych Kate, która po wielu miesiącach pokazała się publicznie.

Żona księcia Williama zebrała więcej uwagi, niż wszyscy royalsi tego dnia razem wzięci, a zachwyt nad jej powrotem i radość z powodu zdjęć, na których widać jej uśmiech, powinien być wyraźnym sygnałem dla reszty członków “Firmy”. Książę nie istnieje bez Kate. Kiedy tylko ona znika, wszystko zaczyna się sypać. Świetnie podsumowała to jakiś czas temu wspomniana dziennikarka “New York Post”.

Rodzina królewska i monarchia przetrwały tak długo tylko dlatego, że kobiety takie jak Kate dobrowolnie oddały swoje życie, macice i tożsamość dla ostatecznego dobra korony od czasów ciemnych wieków, kiedy drzwi były nowinką technologiczną. Jedynym powodem, dla którego Karol wciąż zasiada na tronie, są kobiety takie jak księżna Walii, kobiety, które oddały się pod każdym względem dla większego dobra monarchii – napisała Daniela Elser.

W amerykańskiej prasie nie brakuje komentarzy, że William miota się coraz bardziej, skupiony na potrzebie stworzenia sobie na nowo dobrego wizerunku. Chciałby być zauważany i uwielbiany bez łączenia go z Kate. Nie wydaje się jednak, aby było to możliwe.

księżna Kate, książę William, rodzina królewska, afery, problemy
Książę William, księżna Kate i dzieci na Trooping the Colour, fot. Rex Features/East News
książę William, rodzina królewska, problemy i afery, co dzieje się bez Kate
Książę William w 2024, fot. OLI SCARFF/AFP/East News

Źródło: New York Post, TMZ, Daily Mail