Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > "Wyjałowiłam syna". Nosowska popełniła jako matka masę błędów. Wyżaliła się, co zrobiła źle
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 31.03.2024 12:37

"Wyjałowiłam syna". Nosowska popełniła jako matka masę błędów. Wyżaliła się, co zrobiła źle

Katarzyna Nosowska o wychowywaniu syna
Katarzyna Nosowska o wychowywaniu syna

Kasia Nosowska to jedna z najpopularniejszych wokalistek w Polsce. Przez ten czas wychowywała również syna, a teraz wyznała, jakie błędy popełniła jako matka. Czego najbardziej żałuje?

Związek Kasi Nosowskiej

Zanim Katarzyna Nosowska zdecydowała się poślubić Pawła Krawczyka, para spędziła razem 17 lat. W listopadzie 2018 roku muzycy wreszcie związek oficjalnie zalegalizowali. Jednakże ich życie razem nie jest tak idylliczne, jakby się mogło wydawać. W jednym z wywiadów Katarzyna Nosowska wyjawiła, że ich małżeństwo jest poddane trudnej próbie. Paweł Krawczyk zmaga się z chorobą alkoholową, co znacząco wpływa na ich relację małżeńską. Wokalistka przyznała, że jej doświadczenia sprawiły, że poczuła się jak współuzależniona kobieta, odgrywając częściej rolę matki niż żony. Nie ukrywa także, że w ich związku nie brakuje kłamstw, spowodowanych wstydem związanym z ich trudną sytuacją życiową.

 Kłamiemy. Moim zdaniem to jest pokłosiem wstydu: my się wstydzimy, bo nie chcemy, by tak wyglądało nasze życie. (…) Bardzo długo staramy się przed wszystkimi udawać – i często przed sobą, że nie jest jeszcze tak źle. Nie chcemy, żeby ktoś wiedział, co się tak naprawdę wyprawia w tym domu. Wybielanie. Tłumaczenie. Wybaczanie - mówiła Katarzyna Nosowska. 

Katarzyna Nosowska we wstrząsającym wyznaniu. "Często myślałam o zabijaniu się". Tak wtedy wyglądało jej życie Tego Caroline Derpienski żąda od Kasi Nosowskiej! Wytoczyła potężne działa. Jest oświadczenie ws. procesu

Kariera Kasi Nosowskiej

Według informacji z grudnia zamieszczonych na portalu Pomponik, Katarzyna Nosowska podjęła nietypowe działania w tej sytuacji. Według doniesień postanowiła ograniczyć czasowo kontakty z partnerem, mając nadzieję, że będzie to dla niego bodźcem do zmiany. Portal twierdzi, że te działania okazały się skuteczne — małżonek wokalistki zdecydował się na terapię i rozpoczął walkę o swoją rodzinę. 

Wiele kobiet myśli, że one działając tak, jak działają w codzienności - pomagają. Jeśli chcesz pomóc partnerowi, albo masz w domu uzależnione dziecko - tutaj, niestety, musi się pojawić twarda miłość. Musisz uciec, albo wyrzucić z domu i być w tym konsekwentną. Nie ma innej opcji - przekazywała wówczas Katarzyna Nosowska. 

Paweł Krawczyk, jak jego żona, jest związany z branżą muzyczną. Dołączył do zespołu "Hey" w 2001 roku i ma także doświadczenie jako wokalista. Razem z Katarzyną Nosowską prowadzili program radiowy "Tranzytem do niebytu" na antenie nieistniejącego już radia Roxy FM.  

Katarzyna Nosowska była wokalistką zespołu "Hey" przez cały okres jego działalności, a grupa osiągnęła szczyt popularności w latach 1993-1995. Ich utwór "Moja i twoja nadzieja" stał się symbolem pomocy dla powodzian w 1997 roku, wspierając Polaków z południa i zachodu kraju w trudnych chwilach. Nosowska nadal aktywnie uczestniczy w życiu mediów, także na platformach społecznościowych. 

Teraz w jednym z wywiadów opowiedziała o trudzie macierzyństwa.

Nosowska o wychowaniu syna

Mikołaj Krajewski, mający 27 lat, pochodzi z rodziny o muzycznych korzeniach — jest synem Katarzyny Nosowskiej oraz perkusisty Adama Krajewskiego. Poświęca się muzyce, podążając śladami rodziców. Wspiera swoją mamę na scenie podczas koncertów i pojawił się również na jej płycie. Wcześniej skoncentrowany był głównie na sporcie.

Teraz jego matka w wywiadzie dla Żurnalisty opowiedziała, jakie błędy popełniła w jego wychowaniu.

Nie traktowałam jego jak istotę zupełnie odmienną ode mnie, czyli wydawało mu się jak ja mu dam wszystko to, czego ja pragnęłam jako dziecko, to będzie super. Ale to jest inny człowiek, więc moje potrzeby, dziewczynki z Miedzianej ze Szczecina, były totalnie inne niż tego chłopaka po prostu. Czyli po najmniejszej linii oporu po prostu poszłam w ocenie jego potrzeb. Cały czas biegłam za nim z parasolką, po prostu, żeby kropla deszczu na niego nie spadła. Chcesz? Nie ma sprawy. A to? Tego nie chcę do jedzenia. A może to? I w rezultacie, kiedy wyszedł człowiek kurde na zewnątrz, na przykład do szkoły i się okazało, że tam pada i że tam wiatr wieje czasami mocniej, że tam plują no to myślę, że przeżył jakiś rodzaj szoku tak naprawdę, bo się okazało, że świat nie jest taki, tylko świat bywa po prostu brutalny, a on był biedny. Po prostu go wyjałowiłam, no – powiedziała Nosowska. 

Lubicie Kasię Nosowską?

Syn Kasi Nosowskiej
Syn Kasi Nosowskiej
Katarzyna Nosowska, fot. KAPiF
Katarzyna Nosowska, fot. KAPiF
Katarzyna Nosowska, fot. KAPiF
Katarzyna Nosowska, fot. KAPiF
Katarzyna Nosowska, fot. KAPiF
Katarzyna Nosowska, fot. KAPiF