Akop Szostak otwarcie o przyczynach rozstania z żoną. Padła kluczowa informacja na temat udziału "osób trzecich"

Akop Szostak i Sylwia Szostak rozstali się

Akop Szostak zasłynął w mediach jako zawodnik mieszanych sztuk walki, trener personalny i kulturysta. Mężczyzna ma pochodzenie ormiańskie i rosyjskie, a do 8. roku życia mieszkał z mamą na Białorusi. Potem przenieśli się do Polski. W 2014 roku stanął na ślubnym kobiercu ze swoją partnerką Sylwią. Nie jest tajemnicą, że powiedzieli sobie “tak” po zaledwie trzech miesiącach związku. Para od tego czasu stała się rozpoznawalna w show-biznesie oraz zdobyła ogromne zasięgi w sieci.

W piątek 29 marca 2024 roku poinformowali na Instagramie, że nie są już razem. Wydarzyło się to w 10. rocznicę ślubu.

Chcemy się podzielić z wami naszą bardzo osobistą decyzją. Po wielu latach starań, wspólnych oraz indywidualnych terapii, po niezliczonych próbach budowania harmonii i unikania konfliktów, musimy przyznać, że nasze drogi się rozchodzą - oświadczyli.

Jednocześnie zapewnili, że nadal żywią do siebie ogromny szacunek. 

Tylko u nas: Derpienski ujawnia kulisy rozstania Szostaków. Jej słowa wyrządza im wizerunkową krzywdę Czytaj dalej Rozstali się w 10. rocznicę ślubu. Para przekazała przykre wieści: "Po latach starań i terapii" Czytaj dalej

Szostakowie komentują rozstanie

Sylwia po ogłoszeniu rozstania z Akopem dodała na swoim profilu nagranie, w którym odniosła się do wcześniejszych informacji.

Dzisiaj wjechał do was post, jak wjechał. Szczery, prawdziwy i odnoszący się do prawdy, w której w tej chwili żyjemy. Jeżeli ktoś z was ma zamiar nas rozliczać z tego, że publikowaliśmy treści związane ze związkiem i uczuciami, a teraz podjęliśmy taką decyzję - to możecie sobie darować, bo nikt z nas nie będzie z tym wojował - mówiła.

To nie była jej jedyna wypowiedź.

Słuchajcie, chciałam wam jeszcze tylko dodać, że to nie jest spontaniczna decyzja. To nie jest tak, że my wstaliśmy rano i powiedzieliśmy sobie okej, nie kontynuujemy tego. Mnie jest bardzo ciężko już w tym momencie wyrażać głębsze emocje, bo jestem z nich totalnie wypruta. Jestem zmęczona. Bardzo zmęczona. I mam nadzieję, że mimo tej sytuacji wśród was będą osoby, które będą wierzyć w to, że można sobie fajnie poukładać w życiu i być szczęśliwym, tylko trzeba się po prostu dopasować. I na wielu etapach relacji dbać o to, by było po prostu dobrze i była dobra komunikacja - przekazała.

Akop także opublikował nagranie. Zawodnik MMA podkreślił, że rozstanie przebiegło we wzajemnym szacunku. 

Pewnie już widzieliście post, który znajduje się na tablicy u Sylwii u mnie. Niestety nie będziemy szli przez życie nie jako małżeństwo już. Proszę, żebyście uszanowali tę decyzję jaka jest. Wszystko odbyło się w szacunku, jest mi przykro, ale próbowaliśmy i się nie udało. Tak czasem w życiu bywa – przekazał. 

Teraz trener ponownie zabrał głos. 

Akop Szostak wydał oświadczenie

Po wielu sensacyjnych informacjach w mediach oraz wysyłanych wiadomościach, Akop Szostak zdecydował się zamieścić post na Instagramie. Trener personalny po raz kolejny zwrócił uwagę, że nie była to dla niego i byłej partnerki łatwa decyzja. Jednocześnie przekazał, że to jego ostatnie oświadczenie w tym temacie. 

Cześć. Napiszę post od siebie. Dostajemy wiele wiadomości, różnych. Dobre i złe. Każdy ma prawo do swojej opinii.
Próbowaliśmy, mówiliśmy już od jakiegoś czasu, że chodziliśmy na terapię, naprawdę próbowaliśmy. Skupiamy się zawsze na dobrych rzeczach, jednak staraliśmy się też pokazywać, że to nie jest idealnie, bo życie takie nie jest. Nasze również, co widać. Kto dokładnie obserwował relacje, widział ze próbujemy pokazać że związki nie są idealnie Warto było się starać, nie żałujemy tego. Jednak czasem przychodzi koniec. 

Dziś jest nam ciężko, jednak decyzja jest jaka jest. Mimo to chcemy to zrobić z szacunkiem do siebie, dlatego również zdecydowaliśmy, że razem będziemy dalej pracować w naszej wspólnej firmie - zaczął. 

W dalszej części wpisu Szostak poprosił, aby nie szukać winnych tej sytuacji.

Nie szukajcie winnych, bo nikt z nas winny niczemu nie jest. Ostatnio fundowaliśmy sobie wiele prób. Dawaliśmy wiele szans. Jeśli możecie to uszanować, będzie nam miło. Nam jest ciężko, ale takie jest życie. Na pewno niektórzy to rozumieją.

Naprawdę próbowaliśmy, naprawdę zawsze szczerze mówiliśmy o uczuciach. Jednak największą dbałość o siebie możemy okazać sobie dając wzajemną wolność. Ale bez scen. Ponoć człowieka poznaje się po tym, jak się rozstaje, więc poznacie nas na nowo. Myślę, że my też poznamy się raz jeszcze.

Nie będę o tym już pisał postów. Od jutra próbujemy żyć dalej. Możecie być z nami, ale szanujemy, jeśli nie chcecie - czytamy.
 

Swój obszerny wpis Akop zakończył apelem do fanów, aby nie doszukiwali się sensacji, których - jego zdaniem - nie ma. Zaprzeczył także jednoznacznie spekulacjom, że za rozpad jego małżeństwa z Sylwią odpowiedzialne były “osoby trzecie”.

Na koniec, proszę nie szukajcie sensacji. W decyzji nie było osób trzecich. Tak po prostu bywa - zaznaczył.

Co wy na to?