Aktor uwielbianych przez Polaków seriali odebrał sobie życie. Wielka tragedia. Miał zaledwie 39 lat
Czarna seria w showbiznesie trwa - niedawno zmarł David Lynch, a teraz odszedł aktor grający w produkcji, którą zna każdy.
Smutny czas dla fanów kina
Rok 2024 był trudnym czasem dla miłośników kina, przynosząc wieści o odejściu wielu wybitnych artystów. Pożegnaliśmy prawdziwe ikony polskiego kina, takie jak Stanisław Tym, Marzena Kipiel-Sztuka i Maciej Damięcki. Styczeń tego roku przyniósł kolejne straty - zmarli polscy aktorzy: Barbara Rylska i Stanisław Brudny.
Początek 2025 roku również przyniósł tragiczne wiadomości dla kinomaniaków z całego świata - zmarł David Lynch, jeden z najważniejszych i najwybitniejszych reżyserów w historii. Teraz światem filmu wstrząsnęła kolejna wielka strata - zmarł aktor znany widzom z jednego z najsłynniejszych seriali wszech czasów.
Świat filmu w żałobie. Gwiazda Disneya nie żyje. Osierocił troje dzieci Żałoba w domu Krzysztofa Ibisza. Wstrząśnięty opublikował oświadczenie: "Za wcześnie, dużo za wcześnie"
"Moda na sukces" pobiła mnóstwo rekordów
"Moda na sukces" to najpopularniejsza opera mydlana w historii. Serial, emitowany jest w USA od 1987 roku, bardzo szybko stając się globalnym fenomenem, przyciągając miliony widzów przed telewizory, nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie - w tym także naszym kraju od 1994 roku. “Moda na sukces” jest najdłużej emitowanym serialem w historii polskiej telewizji, który chętnie oglądany jest w około 140 krajach na świecie.
Opowieści o rodzinie Forresterów i ich modowym imperium zyskały już status kultowych, a "Moda na sukces" na trwałe zapisała się jako prawdziwa ikona amerykańskiej telewizji. Niestety, fanów serialu czekają smutne wieści.
Aktor "Mody na sukces" odebrał sobie życie
Francisco San Martin, urodzony na Majorce, zdobył sławę jako Dario Hernandez w operze mydlanej "Dni naszego życia". Polscy widzowie zapamiętali go także z występów w kultowej "Modzie na sukces", gdzie wcielał się w postać ogrodnika Mateo.
16 stycznia ciało Francisco San Martina zostało znalezione w jego domu. Biuro koronera Los Angeles podało, że aktor popełnił samobójstwo przez powieszenie, jednak okoliczności, które mogły doprowadzić do tego tragicznego wydarzenia, nie zostały ujawnione. Miał zaledwie 39 lat. Współpracownicy i fani wyrażają głęboki smutek i szok, żegnając aktora ciepłymi wspomnieniami.
Mogę jedynie powiedzieć, że bardzo cię kocham. Żałuję, że nie mówiłam ci tego częściej. Mam nadzieję, że będziesz spoczywał w pokoju, mój przyjacielu" - skomentowała na Instagramie znana z “Dni naszego życia” Camila Banus.
