Żałoba w domu Krzysztofa Ibisza. Wstrząśnięty opublikował oświadczenie: "Za wcześnie, dużo za wcześnie"
Żałoba i ogromny smutek spowiły dom Krzysztofa Ibisza. Prezenter, znany z niegasnącego uśmiechu, podzielił się bolesną wiadomością, która poruszyła jego fanów. W emocjonalnym oświadczeniu napisał: „Za wcześnie, dużo za wcześnie”.
Kim był Ryszard Skibiński?
Rok 2024 dobiegł końca, a to moment na refleksję i podsumowania. Obok radosnych chwil w show-biznesie, takich jak śluby i narodziny, nie sposób pominąć smutnych wydarzeń, związanych ze stratami. Pożegnaliśmy wielu wybitnych artystów, sportowców i muzyków, w tym legendy polskiej kultury, takie jak Elżbieta Zającówna, Barbara Horawianka, Ryszard Poznakowski i Stanisław Tym.
Wśród zmarłych znalazł się również Jerzy Stuhr, wielki aktor, którego osiągnięcia na zawsze pozostaną w historii polskiego kina. Media obiegły także informacje o śmierci innej ważnej postaci, bez której "Shrek" nie byłby tym samym. Pożegnaliśmy także ikony sportu, jak Franciszka Smudę, oraz telewizji, jak Bogumiłę Wander.
Niestety, 2025 rok od samego początku zdaje się iść w ślady swojego poprzednika.
Ryszard Sibilski nie żyje. Ewa Bem żegna męża
Ewa Bem była dwukrotnie zamężna. Z pierwszego małżeństwa ma córkę, Pamelę, a po latach związała się z Ryszardem Sibilskim, z którym po 17 latach wspólnego życia zdecydowała się na ślub. Ich relacja trwała prawie 50 lat.
17 stycznia 2025 roku Ryszard Sibilski zmarł, pozostawiając rodzinę w głębokim żalu. Smutną wiadomość Ewa Bem przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Dziś 17 stycznia 2025 jestem nieszczęśliwa pełnią nieszczęścia. Po brzegi. Mój Ryszard Dindi Sibilski, mój Piękny Mąż i sens mojego życia, choć tak mężnie walczył musiał przegrać. Dla mnie wygrał, bo pozostawił mi wiarę w miłość od pierwszego wejrzenia do grobowej deski. Do zobaczenia Dindiku - czytamy we wpisie artystki.
Ryszard Sibilski łączył udaną karierę w branży medialnej z satysfakcjonującym życiem rodzinnym. Choć jego praca, związana z produkcją popularnych programów telewizyjnych, takich jak „Big Brother” czy „MasterChef”, a później z zarządzaniem firmą produkującą m.in. „Milionerów”, „Love Island” i „Ninja Warrior”, wymagała zaangażowania i poświęceń, zawsze na pierwszym miejscu stawiał rodzinę.
Wraz z Ewą Bem tworzyli wyjątkowo zgodne i wspierające się małżeństwo. Ich historia miłosna rozpoczęła się w latach 80. i od samego początku było jasne, że połączyło ich silne uczucie. Od tamtej pory stanowili nierozłączny duet, mogąc zawsze na siebie liczyć w każdej sytuacji.
Nie tylko ukochana żona i rodzina wspominają zmarłego ze wzruszeniem. Również jego koledzy z branży podzielili się swoim smutkiem w social mediach - należy do nich między innymi Krzysztof Ibisz.
Krzysztof Ibisz wspomina zmarłego Ryszxarda Skibińskiego
Krzysztof Ibisz na swoim profilu na Instagramie opublikował wspomnienie związane ze zmarłym niedawno Ryszardem Siblińskim.
Odszedł Ryszard Sibilski, jeden z piękniejszych ludzi telewizyjnej branży. Znaliśmy się od końca lat 90 od powstania @tvn.pl , potem przez kolejne moje 25 lat w @polsatofficial pracowaliśmy przy wielkiej liczbie programów ( ostatnio @twojatwarzbrzmiznajomo i @tanieczgwiazdami ). Uroczy człowiek , podróżnik, tłumacz, producent, manager mediów , człowiek wielkiej klasy. Rysiu, nikt z nas nie wiedział, że chorujesz, że cierpisz. Gdybym to wiedział, to podczas naszego spotkania na finale TzG, mógłbym Ci powiedzieć jak bardzo dla mnie jesteś ważny. Dziękuję za wszystkie spotkania, rozmowy, dobre słowa i Twój serdeczny uśmiech do ludzi. Za wzór miłości do Twojej Żony ( tak przyjemnie było obserwować Waszą relację) .
Za wcześnie Rysiu, dużo za wcześnie …
Pani @ewa.bem.1 nie ma słów aby wyrazić ten smutek.
