"Do zobaczenia Tato". Gwiazda "Barw Szczęścia" w żałobie. Słowa, po których pęka serce

Choć to czas, który powinien przynosić radość, nie dla wszystkich wiosna zaczęła się radośnie. Jeden z lubianych polskich aktorów zdecydował się wyznać coś, co długo trzymał tylko dla siebie. Ulubieniec widzów z “Barw Szczęścia” stracił ojca.
Trwa czarna passa w polskim show-biznesie
Choć za oknami rozkwita właśnie wiosna, dni stają się dłuższe i cieplejsze, w świecie polskiego show-biznesu nie ustaje seria bolesnych pożegnań. W ostatnich tygodniach co chwilę docierają do nas wiadomości o śmierci osób związanych z kulturą, polityką, sportem i sztuką - zarówno w naszym kraju, jak i gwiazd mieszkających za granicą.
Każde z tych odejść zostawia po sobie pustkę, która przypomina, że nawet najbardziej znane twarze nie są wolne od bólu i cierpienia. Teraz do grona osób dotkniętych stratą dołączył ojciec znanego polskiego aktora, który dopiero po dwóch tygodniach odważył się podzielić wiadomością o śmierci ojca. To wyznanie poruszyło fanów i kolegów z branży.

Zmarły dwie gwiazdy hollywood
Trudno nie odnieść wrażenia, że ten rok, a zwłaszcza kilka jego ostatnich tygodni upływają pod znakiem żałoby i zadumy. Cały świat kina pogrążył się w smutku po śmierci dwóch legend Hollywood - Vala Kilmera oraz Gene’a Hackmana.
Z kolei polska scena artystyczna straciła niedawno Stanisława Głowacza, poetę będącego wielką inspiracją i cenionego przez największe nazwiska muzyki. Zmarł także Michał Czeszejko-Sochacki, utalentowany neurolog, który choć miał przed sobą jeszcze całe życie, odszedł zbyt wcześnie. Każda z tych strat to osobna historia i osobny ból, ale wszystkie one przypominają, jak krucha i nieprzewidywalna potrafi być codzienność - nawet dla tych, których znamy z ekranów czy muzycznych list przebojów.
Zmarł Ojciec Wojciecha Solarza
Wojciech Solarz, aktor teatralny i filmowy, scenarzysta oraz reżyser znany z seriali “Bodo”, ”Barwy Szczęścia” i serii filmów "U Pana Boga za piecem”, podzielił się z fanami bolesną wiadomością - zmarł jego ojciec. Aktor długo milczał o tej tragedii - dopiero teraz, dwa tygodnie po śmierci, zdecydował się opublikować poruszający post.
Do zobaczenia, Tato. Bardzo Cię kocham. Zawsze będę Cię kochał. Byłeś dla mnie największym i najważniejszym autorytetem, jaki chodził po tej Ziemi. Kocham Cię. Wojciech Ignacy Solarz — mój Ojciec. 07.08.1946 — 26.03.2025 - napisał Solarz na Facebooku.
Pod jego wpisem błyskawicznie pojawiły się bardzo liczne słowa wsparcia, kondolencji i wyrazów współczucia ze strony fanów i kolegów z branży.






































