Świat filmu w żałobie. Gwiazda Disneya nie żyje. Osierocił troje dzieci
Do sieci napłynęły kolejne tragiczne wiadomości. Nie żyje gwiazdor znany z filmów Disneya. Rodzina oraz najbliżsi artysty pogrążyli się w żałobie. Smutne wieści potwierdziła jego córka.
Nie żyje gwiazdor Disneya
Świat kina pogrążył się w smutku. Do mediów ponownie trafiły tragiczne informacje o śmierci cenionego aktora, znanego z produkcji Disneya. Możecie go kojarzyć z takich hitów jak “Powrót z Góry Czarownic" czy "Chcę trzymać cię za rękę".
Artysta pozostawił zrozpaczoną rodzinę. Ze śmiercią swojego ojca nie może pogodzić się trójka jego dzieci. Jedna z córek potwierdziła smutne wieści, dodając, że ojciec zmarł z przyczyn naturalnych w swoim domu. Miał 60 lat.
Nie żyje gwiazda Love Island. Miał zaledwie 46 lat. Fani w szoku Osierociła sześcioro dzieci. Nie żyje gwiazda sieciBliscy i fani pogrążeni w żałobie
Informacja o śmierci artysty spotkała się ze sporym poruszeniem w branży. Swojego żalu nie kryją nie tylko członkowie rodziny, ale również osoby, mające okazję z nim współpracować. Ike Eiseman napisał w sieci:
Ze smutkiem dowiedziałem się, że zmarł Christian Juttner, jeden z moich współpracowników w filmie "Powrót z góry czarownic". Był niesamowitym aktorem i jedną z najmilszych osób, jakie kiedykolwiek spotkałem. RIP “Dazzler” — napisał.
W mediach społecznościowych wciąż mnożą się komentarze przepełnione wspomnieniami, a także słowami wsparcia dla najbliższych i kondolencjami.
Kim był Christian Juttner?
Christian Juttner spełniał się w aktorstwie już od najmłodszych lat. Miał również okazję pojawić się w "Wonder Woman", "The Rookies" czy "Ironside". Po raz ostatni wystąpił przed kamerą na początku lat 80. w jednym z odcinków serialu "General Hospital".
Kiedy porzucił aktorstwo, postanowił całkowicie zmienić swoje życie i przebranżowił się. Wraz z ojcem założył hutę szkła na Karaibach, a następnie założył ją także w Kalifornii.
Fragment filmu “Wonder Woman” z udziałem Christiana zobaczycie poniżej: