To ostatnie wspólne zdjęcie Bem z mężem. Zrobiono je kilkanaście dni przed tragedią
Od rodzinnego szczęścia do głębokiej żałoby. Zaledwie kilkanaście dni temu Ewa Bem dzieliła się radosnymi zdjęciami ze spotkania z najbliższymi. Dziś opłakuje śmierć ukochanego męża, Ryszarda Sibilskiego. Kontrast tych dwóch obrazów łamie serce.
Mąż Ewy Bem nie żyje
Ewa Bem dwukrotnie stawała na ślubnym kobiercu. Z pierwszego małżeństwa pochodzi jej córka, Pamela. Po latach artystka związała się z Ryszardem Sibilskim, z którym stworzyła niezwykle trwałą i piękną relację. Ich związek, trwający niemal pół wieku, był przykładem głębokiej miłości i oddania. Choć formalnie pobrali się po 17 latach bycia razem, ich uczucie było silne od samego początku.
Niestety, ta piękna historia dobiegła końca 17 stycznia 2025 roku, kiedy to Ryszard Sibilski zmarł, pogrążając Ewę Bem i jej bliskich w żałobie. O tej bolesnej stracie piosenkarka poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, dzieląc się swoim smutkiem z fanami i przyjaciółmi.
Córka Ewy Bem żegna ojca. Zwróciła się publicznie do zrozpaczonej matki ”Straszliwe dramaty". Tak naprawdę wyglądało życie Ewy Bem i jej mężaDziś 17 stycznia 2025 jestem nieszczęśliwa pełnią nieszczęścia. Po brzegi. Mój Ryszard Dindi Sibilski, mój Piękny Mąż i sens mojego życia, choć tak mężnie walczył musiał przegrać. Dla mnie wygrał, bo pozostawił mi wiarę w miłość od pierwszego wejrzenia do grobowej deski. Do zobaczenia Dindiku - czytamy we wpisie artystki.
Ewa Ben i Ryszard Sibilski - historia miłości
Historia miłosna wokalistki i Ryszarda Sybilskiego rozpoczęła się w 1980 roku w rytmach jazzu, podczas festiwalu Jazz Jamboree w Warszawie. To tam, w atmosferze muzyki i artystycznych uniesień, połączyły się ich drogi. Po siedemnastu latach związku, w 1994 roku, para stanęła na ślubnym kobiercu, a rok później powitali na świecie córkę, Gabrielę. W ubiegłym roku, wokalistka musiała zmierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiły jej występ na "Top of The Top Sopot Festival". W tych trudnych chwilach u boku artystki niezmiennie trwał jej mąż, Ryszard Sybilski, stanowiąc dla niej oparcie i źródło siły.
Wpadliśmy na siebie w Sali Kongresowej. I wtedy właśnie nastąpiło nasze wielkie miłosne bum! Musiała zadrżeć ziemia, bo jemu wszystko wypadło z rąk: upuścił teczki, papiery i dokumenty, które niósł, a ja stałam, jakby mnie ktoś wbił w ziemię. I tak patrzyliśmy na siebie, oszołomieni, nie mogąc wydobyć słowa – wspominała Ewa Bem w jednym z wywiadów.
Ostatnie zdjęcie Ewy Bem z mężem
Po stracie ukochanej córki, Ewa Bem odnalazła oparcie w ramionach męża, Ryszarda. Jego obecność była dla niej źródłem siły i ukojenia w trudnym czasie żałoby. Niestety, los ponownie okrutnie doświadczył artystkę. Nagła śmierć Ryszarda sprawiła, że świat Ewy Bem po raz kolejny runął w gruzach.
Ból po stracie najbliższej osoby jest tym dotkliwszy, że zaledwie kilkanaście dni wcześniej, podczas Wigilii, cała rodzina była razem, szczęśliwa i uśmiechnięta. Na profilu piosenkarki na Facebooku wciąż widnieją zdjęcia z tamtego wieczoru, stanowiące poruszające świadectwo minionych, radosnych chwil. Na jednym z nich widać uśmiechniętego Ryszarda Sibilskiego, pozującego u boku ukochanej żony.
Sami zobaczcie.