Andrzej Piaseczny komentuje pocałunek artystów na SuperHit Festiwal. Padło nazwisko Przemysława Czarnka
W ostatnich tygodniach o Andrzeju Piasecznym mówi się nieco więcej, niż przez minione lata. Gwiazdor wywołał niemałe zamieszanie swoim coming outem. Od czasu ujawnienia prawdy na temat orientacji, muzyk zdecydowanie częściej wypowiada się na temat środowiska LGBT i staje w jego obronie. Tym razem nie było inaczej.
Coming out Andrzeja Piasecznego
Pocałunek muzyków na Polsat SuperHit Festiwal
Andrzej Piaseczny komentuje zajście na festiwalu
Od dwóch dni Polska żyje wydarzeniami z Sopotu. W miniony piątek oraz sobotę na deskach tamtejszej Opery Leśnej pierwszy raz od dawna koncerty zagrało wiele gwiazd (m.in. Cleo, Beata Kozidrak, Kayah czy Michał Szpak). Równie szerokie grono artystów i celebrytów, podobnie jak miliony Polaków, z zapałem obserwuje Polsat SuperHit Festiwal. Andrzej Piaseczny pokusił się nawet o komentarz w odniesieniu do wydarzeń z poprzedniego dnia.
Coming out Andrzeja Piasecznego
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu polski show-biznes wywrócił się do góry nogami, gdy po latach Andrzej Piaseczny oficjalnie przyznał, że jest gejem. Pomogła mu w tym promocja nowego albumu, a w szczególności jednej piosenki zatytułowanej "Miłość", która jak się później okazało, jest formą coming outu.
- Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, żeby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem - mówił w wywiadzie z Radiem Zet.
Warto także wspomnieć, że jeszcze do niedawna muzyk był związany ze stacją TVP, która w ma opinię "stronniczej i nietolerancyjnej". Nic dziwnego, że po wczorajszym pocałunku dwóch artystów na scenie w Sopocie wielu z niecierpliwością wyczekiwało komentarza ze strony "Piaska".
Pocałunek muzyków
Wczorajszego wieczora na scenie w Sopocie zagościły sławy, śmiało można rzec, światowego formatu. Zespół Maneskin, który zwyciężył tegoroczny konkurs Eurowizji, swoim występem rozgrzał widzów do czerwoności, choć to dopiero to, co wydarzyło się nieco później, wzbudziło największe emocje.
Lider grupy, Damiano David, i jego kolega, Thomas Ragii, na oczach tysięcy widzów obdarzyli się namiętnym pocałunkiem, po czym zaapelowali do Polaków.
- Każdy powinien móc to zrobić bez odczuwania strachu! Każdy powinien móc kochać, kogo tylko mu się k*rwa podoba! - wykrzykiwał Damiano.
Zajście momentalnie odbiło się głośnym echem w kolorowej prasie. Tuż po występie Andrzej Piaseczny udzielił wywiadu, w którym odniósł się do całej sytuacji.
Muzyk dosadnie podsumował sytuację w Polsce, nie oceniając jej najlepiej, a także zdradził, co jego zdaniem powinno się stać z ministrem edukacji, Przemysławem Czarnkiem, który niejednokrotnie "atakował" środowisko LGBT.
- U nas, w naszym kraju jest to kontrowersja i myślę, że powinno się ministra Czarnka załatwić miłością - podsumował "Piasek".
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Była żona Michała Wiśniewskiego ma powody do radości. Wymowny wpis syna, jest czego gratulować
Była gwiazdą „Czterej pancerni i pies”. Przeżyła trzy niewyobrażalne tragedie, jak dziś wygląda?
źródło: Plotek, Plejada
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
