Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Barbara Krafftówna była ulubienicą Polaków. Życie jej nie rozpieszczało, straciła dwóch mężów i syna
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 05.12.2022 22:43

Barbara Krafftówna była ulubienicą Polaków. Życie jej nie rozpieszczało, straciła dwóch mężów i syna

Barbara Krafftówna
fot. Barbara Krafftówna "50 lat Kabaretu Starszych Panów", 2008/10/16, KAPiF

Telewidzowie mieli okazję po raz pierwszy poznać Barbarę Krafftównę dzięki roli Honoraty w produkcji "Czterej pancerni i pies". Aktorka odeszła w wieku 93 lat i zapisała się na kartach polskiej kinematografii. Los jednak wiele razu wystawił ją na próbę.

Kochana przez polskich i zagranicznych widzów, nagradzana prestiżowymi nagrodami, a także wielokrotnie stawiana jako przykład doskonałej aktorki. Barbara Krafftówna na przełomie prawie ośmiu dekad zachwycała nas barwnymi postaciami. W życiu prywatnym wiele razy zmagała się z problemami, które pozostawiły swoje piętno.

Barbara Krafftówna — dorastanie w cieniu wojny i pierwsze aktorskie sukcesy

Jako młoda dziewczyna straciła ojca, a wraz z matką musiała przenieść się do Wołynia ze względu na wybuch II wojny światowej. Od małego przejawiała umiejętności aktorskie i wokalne. Szkoliła się, choć rzeczywistość nie napawała wiarą w rozwój sztuki oraz kultury.

Uczyłam się zawodu w przestrzeni, w której musiało się przetrwać. A przetrwanie to istnienie, codzienność — wspominała w jednym z wywiadów.

Początkowo związała się z deskami teatrów, a następnie skradał serca milionom widzów małego ekranu. Choć karierę rozwijała nawet w Stanach Zjednoczonych (choć nie znała języka, a ról uczyła się fonetycznie) to do dziś w naszej pamięci pozostaje rezolutną narzeczoną Gustlika, Honoratą. Niewiele by brakowało, a młoda aktorka nie pojawiłaby się w kultowej produkcji.

Gdy tylko usłyszałam, że mamy kręcić na poligonie, od razu pomyślałam, że to nie dla mnie. W kurzu mam się czołgać czy wdrapywać do czołgu? Za nic w świecie — zarzekała się.

Na całe szczęście Barbara Krafftówna dała się przekonać, dzięki czemu zapisała się na kartach polskiej kinematografii i w sercach kilku pokoleń telewidzów.

Barbara Krafftówna — tragedie w życiu osobistym

Z pierwszym mężem, Michałem Gazdą, spędzili cudowne 13 lat. Duet doczekał się jedynego syna, Piotra. Aktorka nie wiedział jednak, że chwile radości niedługo zamienią się w długie lata żałoby. Ukochany aktorki zmarł podczas wypadku samochodowego wskutek zawału serca. Barbara Krafftówna przeżyła prawdziwy cios.

W progu stał oficer. Powiedział, że Michał nie żyje. Prowadził auto i na moście Gdańskim dostał zawału serca. Rzuciłam się na tego milicjanta i zaczęłam go bić w klatkę piersiową — pisała na kartach książki "Krafftówna. W krainie czarów".

Choć serce jej pękało, musiała być silna dla dorastającego syna. Ukojenie znajdowała w pracy i tabletkach uspokajających. Jedną z opcji ucieczki była podróż do Stanów Zjednoczonych. To właśnie tam poznała drugiego męża, dyrektora międzynarodowego instytutu do spraw emigrantów w San Francisco. 

Para błyskawicznie się w sobie zakochała i również szybko wzięła ślub. Niestety los po raz kolejny przywitał aktorkę z bolesną wiadomością. Po szczęściu miesiącach małżeństwa Arlond Seidner odszedł w wyniku zawału serca. Barbara Krafftówna nie mogła uwierzyć w taki obrót spraw.

Obaj moi mężowie zmarli zbyt szybko, niespodziewanie... Staram się doceniać każdą chwilę, bo wiem, jak kruche jest szczęście. Wielu sytuacji w swoim życiu nie przewidziałam... Ale życie jest życiem i człowiek musi wracać do codzienności po wszystkich ciosach — mówiła.

Do kraju wróciła dopiero w latach 90. i zamieszkiwała w Warszawie do końca swoich dni. Syn aktorki wraz z żoną oraz dzieckiem wyemigrował do Kanady. Niestety w 2009 roku odszedł również i on. Ogromny ból aktorki łagodziły leki.

Bardzo pomagają pigułki. Najpierw przychodzi otępienie, a potem trzeba spróbować jakoś z niego wyjść. W końcu pozostaje blizna, dotkliwa, wyraźna, własna — wspominała w jednym z wywiadów.

5 grudnia 2021 roku obchodziła swoje 93. urodziny, wierząc, że uda jej się ponownie stanąć na deskach ukochanego teatru. Niestety w styczniu 2022 roku Barbara Krafftówna odeszła, pozostawiając miliony wielbicieli w ogromnym żalu.

Zobacz zdjęcia:

Barbara Krafftówna
fot. Barbara Krafftówna "50 lat Kabaretu Starszych Panów", 2008/10/16, KAPiF
Barbara Krafftówna
fot. Barbara Krafftówna "Złote Kaczki 2007 - 50 lat", 2007/10/29, KAPiF

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby

  2. Anna Lewandowska: "Najważniejsze, że spędzimy najbliższe dni razem". Pierwsze słowa po przegranym meczu z Francją

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Źródło: Viva!