Co słychać u Leszka Teleszyńskiego? W przeszłości należał do najbardziej rozpoznawalnych gwiazd
Leszek Teleszyński to słynny aktor, którego jednak szczególna popularność przypada na okres PRL-u. Grał w tak kultowych filmach, jak "Trędowata", "Potop" czy "Życie na gorąco". Kobiety kochały się w jego wcieleniu Waldemara Michorowskiego. Co dzieje się z nim teraz?
Teleszyński otrzymał w 1993 roku Złoty Krzyż Zasługi za całokształt pracy artystycznej, a w 2013 - Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury narodowej, za osiągnięcia w twórczości artystycznej i działalności społecznej.
Urodził się w 1947 roku. Skończył Akademia Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie w 1969 - w tym samym roku miał swój debiut na scenie Teatru Ludowego w Krakowie. Pracował też w Teatrze Narodowym i Teatrze Polskim w Warszawie.
Kariera filmowa Leszka Teleszyńskiego
Pierwszy film, w jakim zagrał, to "Trzecia część nocy" Andrzeja Żuławskiego. Największą sławę przyniósł mu "Potop" z 1974 roku - adaptacja powieści Henryka Sienkiewicza w reżyserii Jerzego Hoffmana - w którym wcielił się w postaci Bogusława Radziwiłła.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Dwa lata później zagrał w kolejnej adaptacji powieści. Tym razem była to ekranizacja kultowej książki Heleny Mniszkówny pod tytułem "Trędowata". Także tę produkcję reżyserował Jerzy Hoffman, a Teleszyński wcielił się w postać Waldemara Michorowskiego.
Do 1990 roku corocznie pojawiał się na ekranie w kolejnych filmach. Także po upadku żelaznej kurtyny nie narzekał na brak ról - zagrał między innymi w "Pannie Nikt" Andrzeja Wajdy (1996), "Ogniem i mieczem" (1999) i "Tygrysach Europy" (1999).
Wielokrotnie można go też było zobaczyć w serialach, takich jak "Złotopolscy", "13 posterunek", "Na dobre i na złe" oraz "Majka". W 2006 roku podkładał też głos kardynała Angelo Sodano w filmie "Karol. Papież, który pozostał człowiekiem".
W okolicach 2010 roku jego kariera zwolniła, a on coraz rzadziej pojawiał się na ekranie. Zagrał epizodyczne role w "Na dobre i na złe" oraz "Barwach szczęścia", poza tym pojawił się w produkcjach "Układ Warszawski" (2011) i "Wyklęty" (2017). Co dzieje się teraz z kultowym aktorem?
Leszek Teleszyński: "Nie walczę o siebie"
Teleszyński przyznawał w wielu wywiadach, że na aktorów w jego wieku, o których mało słychać w mediach, nie ma zbyt wielkiego zapotrzebowania.
W rozmowie z portalem Interia powiedział ostatnio, że nie walczy już ani o role, ani o siebie. Reżyserzy zatrudniają te osoby, które znają i kojarzą, a on nie jest typem, który ciągle o sobie przypomina.
W innym wywiadzie, tym razem dla Polskiego Radia wyznał, że nie zamierza się "napraszać" - czeka, aż role same do niego przyjdą.
Co zatem robi Teleszyński, kiedy nie gra na ekranie? Okazuje się, że pełni rolę lektora audiobooków. Nagrywał wersje audio wielu popularnych tytułów, w tym powieści Jeffrey'a Archera, Johna le Carré, Harlana Cobena, Nicholasa Evansa, Kena Folletta, Stephena Kinga, Jerzego Pilcha i Nicholasa Sparksa.
Źródło: Interia, wp.pl
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Modelka została oblana kwasem, przeszła już 400 operacji. Niepojęte, jak teraz wygląda
Gwiazda TVP ogłosiła nagle, że jest w ciąży. Zaskoczeni fani zasypują ją gratulacjami
„Dorota, jak mi nie pomożesz, to umrę”. Katarzyna Grochola błaga córkę o pomoc
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].