Daniel Martyniuk zwyzywał go w sieci. Kolorek odpowiada tak, że wbije go w fotel
Emocje związane z sylwestrowym koncertem w Polsacie nie cichną. Kolorek, który na scenie wystąpił w duecie z Zenkiem Martyniukiem, reaguje na słowa wypowiedziane w jego stronę przez syna piosenkarza. Młody artysta nie zamierzał owijać w bawełnę. Tak ocenił zachowanie Daniela.
Zenek Martyniuk na Sylwestrowej Mocy Przebojów
Sylwestrowa Moc Przebojów tym razem zawitała do Torunia, gdzie na tamtejszym rynku wystąpiły największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Nie brakowało prawdziwych klasyków w wykonaniu m.in.: Maryli Rodowicz, Lady Pank, Dody i Kombi, a także artystów młodego pokolenia: Roxie Węgiel, Dawida Kwiatkowskiego oraz Oskara Cymsa.
Publiczność z utęsknieniem czekała także na występ Zenka Martyniuka. Król disco polo przez lata występował w Telewizji Polskiej, ale tym razem zabawił widzów Polsatu. Podczas drugiego wyjścia artysta zaśpiewał swój największy hit "Przez twe oczy zielone" wraz z Kolorkiem. Ten duet zapadł w pamięć mediom, jednak internauci w czasie sylwestrowej nocy mogli po raz kolejny zobaczyć popisy Daniela Martyniuka.
Syn piosenkarza nie szczędził wulgaryzmów w stronę młodego artysty, który skradł uwagę podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów. Teraz doczekał się odpowiedzi.
Zenek Martyniuk ma już dość. Mówi o tym, co zrobił jego syn. Jest wściekły Zenek Martyniuk bawił się na Sylwestrze gdy syn znów odpalił internet. Danielowi ciągle mało. Rzucał wyzwiskami i przekleństwamiDaniel Martyniuk odpalił się w internecie przed występem ojca
Daniel Martyniuk znany jest ze swoich impulsywnych opinii, którymi dzieli się w mediach społecznościowych. Nie tak dawno w wulgarny sposób wypowiedział się na temat własnego ojca, a podczas Sylwestra wziął pod lupę influencera, który występował z nim w Toruniu. Jego słowa odbiły się szerokim echem.
Słuchaj fra**rze, jest taki układ. Bijesz się w jakiejś tej freak fightowej walce. Wygrywasz, przegrywasz. Dziewięć rund po 3 minuty. Jeśli przegrywasz, zabierasz się stąd, przepraszasz wszystkich i w**********z do tej swojej Anglii, tam, gdzie takich dziwolągów jak Ty zbierają z tym czymś na łbie - mówił rozgoryczony.
Syn Zenka Martyniuka po raz kolejny stał się główną postacią sylwestrowej zabawy, choć tym razem był daleko od ojca. Wypowiedź huczała w internecie, aż w końcu dotarła do samego Kolorka. Ten nie zamierzał przemilczeć tematu. Odpowiedział na niewybredne słowa Daniela.
Kolorek reaguje na atak Daniela Martyniuka
Wystąpienie podczas sylwestrowego koncertu było ogromnym przeżyciem dla Kolorka. Młody artysta nadal nie może uwierzyć w duet z królem disco polo.
Dziś 5 Stycznia, a do mnie dopiero dotarło, że zaśpiewałem z @zenonmartyniuk_akcent na Sylwestrze z Polsatem i że to nie był sen - pisał w mediach społecznościowych.
Dotarły do niego również słowa wypowiedziane przez Daniela Martyniuka. Pomimo skandalicznego nagrania Kolorek nie zamierza mieszać się do konfliktu. Co więcej, złożył noworoczne życzenia synowi piosenkarza.
To, co myśli o mnie Daniel mało mnie obchodzi. Tak naprawdę nie wiem, co ma mi do zarzucenia, ponieważ nigdy się nie poznaliśmy. Myślę, że bardziej szkodzi takimi wypowiedziami sobie samemu niż mi – powiedział "Faktowi" Kolorek. – Mój ś.p. ojciec Jacek Stefanowicz zawsze mówił, że agresja rodzi agresję, dlatego ja na to nie odpowiem agresją, a wręcz odwrotnie, życzę Danielowi wszystkiego, co najlepsze, mam nadzieję, że rok 2025 przyniesie mu dużo szczęścia i spokoju duszy, bo ktoś, kto wstawia takie nagrania do internetu, musi być bardzo nieszczęśliwy - wyznał w rozmowie z "Faktem".
Odpowiedź zakończy medialny skandal Daniela Martyniuka? Gwiazdor z pewnością jeszcze wiele razy znajdzie się na ustach dziennikarzy. Trzeba przyznać, że Kolorek pokazał wielką klasę w tej sytuacji.
