Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Do sieci wypłynęły wrażliwe dane Dawida Kwiatkowskiego. Fani nie mogą uwierzyć w to, co zobaczyli
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 05.02.2024 08:43

Do sieci wypłynęły wrażliwe dane Dawida Kwiatkowskiego. Fani nie mogą uwierzyć w to, co zobaczyli

Dawid Kwiatkowski
Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF

Dawid Kwiatkowski to jeden z najpopularniejszych wokalistów młodego pokolenia. Pokochało go miliony słuchaczy w całej Polsce. Właśnie wydał swój 8. album. Przy okazji doszło do nieoczekiwanej akcji.

Dawid Kwiatkowski wyznał miłość

Aktualnie Dawid Kwiatkowski ma bardzo dużo na głowie. W tamtym roku wypuścił piosenkę „Café de Paris”. Jakiś czas później pojawił się utwór “Zanim Cię poznam”, a na początku tego roku teledysk do “Co zostało mi?”. Można tam ujrzeć pieska Kwiatkowskiego, o którym wypowiadał się uroczo na swoim Instagramie. 

Czasami chciałbym, by na chwilę mógł mówić. Zapytałbym wtedy, czy przez te 10 wspólnych lat zdołałem choć w części odpłacić się za miłość, którą czuję każdego dnia. Skacze, gdy przepełnia mnie szczęście, leży obok, gdy czasem ciężko mi wstać.  Choć wiem, że przyjdzie czas, gdy nie będę mógł oglądać tego teledysku, dziś bardzo się cieszę, że uciekliśmy w nim razem. Kocham, z całego serca i chciałbym być tak dobrym człowiekiem, za jakiego mnie pewnie uważa. Czekam na Wasze komentarze pod teledyskiem, lubię wieczory z Waszym zdaniem, Waszą emocją i słowem. Co zostało mi?  Na szczęście wiele – napisał Kwiatkowski. 

Czworonóg jest jego najlepszym przyjacielem i kocha go bez pamięci. Tak samo ważni są dla niego fani. Po tym, co ostatnio się wydało są oni wniebowzięci. 

Dawid Kwiatkowski wspaniale zaczyna rok. Takie wyznanie trafiło do sieci Sylwester 2023. Dawid Kwiatkowski nie powstrzymał emocji na scenie: "Kocham Cię". Wyznanie na oczach całej Polski

Nowa płyta Dawida "Pop romantyk"

Ostatnia płyta Dawida Kwiatkowskiego nosi nazwę “Pop romantyk”. Jest to ósmy z kolei album wokalisty. Premiera odbywała się 19 stycznia 2024 roku. Kilka dni przez tym wydarzeniem Kwiatkowski podpisał mnóstwo płyt, które znalazły się w przedsprzedaży. 

Mam go. Złapałem, jak spadał, by go podpisać i odesłać do Waszych rąk. Tysiące Pop Romantyków za kilka dni wyruszy w Waszą stronę. Zostały mi jeszcze dwa dni podpisywania, hehe. No, chyba że dołożycie mi jeszcze roboty, na co się totalnie piszę! To się naprawdę dzieje – pisał Kwiatkowski na Instagramie.

Utwory, jakie znalazły się na tej płycie to: "Ile jeszcze?" ,"Taki jak Ty", "Vintage" “W Twoich oczach”, "Pobite gary", "Café de Paris", "Co zostało mi?", "Rozpadam się (przez przypadki)", "Paryski sen", Zanim Cię poznam". W związku z promocją nowego album Dawid nie tylko podpisywał płyty, ale zdecydował się na jeszcze odważniejszy krok. 

Dawid Kwiatkowski podał swój numer telefonu fanom

Dawid Kwiatkowski kilka dni po wypuszczeniu płyty zdecydował się zorganizować akcję, która miała na celu zintegrować go z fanami. W teledysku do piosenki "Co zostało mi"?" sprytnie ukrył swój numer telefonu. Najbardziej spostrzegawczy słuchacze wychwycili to i zadzwonili tam. Okazało się, że numer ku ich wielkiemu zdziwieniu należał do samego wokalisty. 

W ten sposób Kwiatkowski chciał poznać zdanie fanów na temat płyty i porozmawiać z nimi o tym. Jednak akcja nie przyniosła oczekiwanego przez niego efektu. Większość połączeń brzmiała mniej więcej: “O boże. Nie wierzę, że to ty…".

Cieszylibyście się na myśl rozmowy z Kwiatkowskim?

Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF
Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF
Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF
Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF
Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF
Dawid Kwiatkowski, fot. KAPiF