Doda chciała pochwalić się mamą, a pokazała o wiele więcej! To on został mistrzem drugiego planu
Doda nieopatrznie ujawniła jeden ze swoich największych sekretów. Gwiazda zamieściła w swoich mediach społecznościowych nagranie z mamą. Fani zobaczyli jednak na nim dużo więcej.
Doda i Dariusz Pachut są razem?
Doda i Dariusz Pachut jeszcze do niedawna określani byli w mediach jako jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Nieoczekiwanie, jeszcze przed rozpoczęciem nowego programu piosenkarki w Polsacie, w sieci zaczęły rozprzestrzeniać się niepokojące dla jej fanów informacje.
Rozpisywano się o problemach w relacji gwiazd oraz nieoczekiwanym rozstaniu, do którego przyczynić miało się nadmierne zainteresowanie związkiem dziennikarzy i wielbicieli wokalistki, a z czym nie mógł poradzić sobie podobno jej ukochany. Czy to wszystko to jednak na pewno prawda?
Doda robi niespodziankę mamie
W dzień Wszystkich Świętych Doda zamieściła na swoim Instagramie nagranie, na którym zobaczyć możemy jej mamę. Piosenkarka wręcza swojej rodzicielce plakietkę z jej imieniem, która wisiała na drzwiach do jej garderoby w trakcie trwania “Doda Dream Show”.
Prezent okazał się wyjątkową niespodzianką dla pani Wandy, która z radością przyjęła pamiątkę. W tle nagrania pojawił się jednak ktoś jeszcze. Uważni fani mogą zauważyć, że krząta się tam próbując “uciec” przed kamerą piosenkarki dawno niewidziany jegomość.
Zaskakujący "gość" na nagraniu Dody
Mowa oczywiście o Dariuszu Pachucie, który gorączkowo próbował umknąć obiektywowi kamery Dody. Może to oznaczać, że piosenkarka i sportowiec wciąż są w związku, ale dbają o to, by ich relacja miała jak najbardziej prywatny charakter.
Czyżby wokalistka przed publikacją nie zauważyła, że mężczyzna pojawił się na nagraniu? A może celowo podgrzewa emocje swoich fanów w sieci? Jedno jest pewne - ich wielbiciele mogą spać spokojnie, między gwiazdami na pewno nie ma złej krwi!
