Doda w wywiadzie rozgadała się o Pachucie! Mówi o największym problemie w związku

Doda i Dariusz Pachut zakończyli związek?

Doda i Dariusz Pachut przez miesiące tworzyli jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. Niespodziewanie 18 lipca do mediów przedostała się informacja o ich rozstaniu. Potwierdzeniem tych rewelacji miały być usunięte z social mediów wspólne zdjęcia. 

Sami zainteresowani nie skomentowali doniesień i do teraz uparcie milczą w tej kwestii. Fani jednak bacznie ich obserwują i wkrótce po smutnych doniesieniach zaczęli podejrzewać, że zakochani wcale nie zakończyli relacji.

Zwycięzca Eurowizji spotkał Dodę na czerwonym dywanie. Oto co o niej powiedział. Uważa, że to komplement Czytaj dalej Jedno spojrzenie Dody i wszystko jasne. Tak potraktowała Dariusza Pachuta Czytaj dalej

Doda i Dariusz Pachut jednak razem

7 października miał miejsce długo wyczekiwany koncert Dody, który zapoczątkował "Aquaria Tour”. Podczas show publika zobaczyła wspaniałe show: piosenkarkę wyłaniającą się z muszli, pozującą z syrenim ogonem czy też latającą ponad sceną. 

To wówczas dostrzeżono, że Dariusz Pachut wspierał ukochaną za kulisami koncertu. Więcej pisaliśmy o tym tutaj. Od tego momentu nie cichną spekulacje, że Doda wcale nie zakończyła relacji z ukochanym.

 

Doda o największym problemie w związku z Dariuszem Pachutem

Doda udzieliła wywiadu portalowi Pomponik. W pewnym momencie dziennikarz nawiązał do spekulacji, że wcale nie zerwała z Dariuszem Pachutem i tylko ukryli swój związek przed mediami.

A od czasu jak się usunęłaś poszło do góry, jest fajniej?

Doda ze spokojem wyjaśniła:

Na pewno jest spokojnie. Dla mnie dużo bardziej komfortowo. I podejrzewam też, że dla wielu ludzi, którzy boja się, że ktoś chce być z kimś ze względu na jego sławę, na jego zasięgi  i tak dalej, to ten problem znika - powiedziała.

Tą wypowiedzią potwierdziła, że nie ma mowy o rozstaniu z Dariuszem, a przy okazji zdradziła, jaki był główny problem w ich relacji.