Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Programy poranne > Filip Chajzer wyjaśnia, dlaczego musiał opuścić studio "Dzień dobry TVN". "Konieczna była operacja"
Martyna Pałka
Martyna Pałka 03.01.2023 16:02

Filip Chajzer wyjaśnia, dlaczego musiał opuścić studio "Dzień dobry TVN". "Konieczna była operacja"

Filip Chajzer
fot. KAPiF

Dzisiejsze wydanie programu "Dzień dobry TVN" wzbudziło ogromne zamieszanie w mediach. Nagłe zniknięcie Filipa Chajzera i prowadząca show w pojedynkę Małgorzata Ohme zaskoczyły wszystkich telewidzów. Teraz prezenter zabrał głos w sprawie nieoczekiwanego zwrotu akcji podczas trwania śniadaniówki.

Gospodyni porannego show wyjaśniła widzom, że je partner zmaga się z niebezpieczną kontuzją i dlatego musiał pilnie opuścić studio "Dzień dobry TVN". Dziennikarz wyjaśnił, że chwilę przed rozpoczęciem programu przydarzył mu się nieszczęśliwy wypadek, który wymagał interwencji lekarza.

Filip Chajzer tłumaczy swoje nagłe zniknięcie z "Dzień dobry TVN"

Prezenter postanowił wyjaśnić, co dokładnie przyczyniło się do jego nieoczekiwanego zniknięcia podczas dzisiejszego wydania śniadaniówki. Okazało się, że zaraz po przebudzeniu nadepnął na stojący obok łóżka kieliszek, który boleśnie zranił mu stopę.

Sytuacja wygląda tak, że wczoraj wieczorem nalałem sobie kieliszek białego wina. Zamiast odłożyć go na szafkę przy łóżku, zostawiłem go na podłodze i o piątej rano, gdy zadzwonił budzik, po prostu na niego nadepnąłem.  Krew się lała, cała noga poharatana – powiedział gwiazdor w rozmowie z Pudelkiem.

Jednocześnie zaznaczył, że mimo ogromnego bólu i zranionej stopy nie wyobrażał sobie nie pojawić się na planie prowadzonego przez siebie show. Na własną rękę starał się opatrzyć ranę i początkowo dzielnie występował u boku Małgorzaty Ohme. Niestety, kontuzja okazała się na tyle dotkliwe, że musiał skorzystać z pomocy specjalisty, który akurat tego dnia był w studiu "Dzień dobry TVN".

Próbowałem to opatrzyć, bo jestem profesjonalistą i nie wyobrażam sobie, żebym nie pojawił się w studiu "Dzień Dobry TVN". Niestety z każdą minutą prowadzenia programu czułem się gorzej. Krew lała się z buta. Dziś gościem programu był doktor Preibisz, który widząc tę sytuację, natychmiast poprosił mnie do garderoby i obejrzał ranę – powiedział Filip Chajzer podczas tej samej rozmowy.

Filip Chajzer po wyjściu ze studia śniadaniówki udał się do szpitala na operację

Po interwencji obecnego na planie lekarza okazało się, że konieczna jest wizyta w szpitalu. Filip Chajzer nie tylko musiał usunąć z rany resztki szkła, ale też pozwolić specjaliście założyć szwy. Jak mówi sam prezenter, miał mnóstwo szczęścia, bo kontuzja wyglądała naprawdę groźnie.

Stwierdził, że konieczna jest operacja.  Zabrał mnie do kliniki, gdzie natychmiast usunięto resztę odłamków szkła i założono szwy. Można powiedzieć, że miałem szczęście, bo największy kawałek ominął ścięgno dosłownie o 2 milimetry – wyznał Pudelkowi prezenter "Dzień Dobry".

Filip Chajzer podziękował również kolegom, którzy zachowali zimną krew i zastąpili go u boku pozostawionej bez partnera Małgorzaty Ohme. Wyznał, że Mateusz Hładki i Robert Stockinger zachowali się naprawdę profesjonalnie i razem z jego partnerką poradzili sobie doskonale. Zapewnił też o swoim powrocie na plan "Dzień dobry TVN".

O całym incydencie dziennikarz poinformował również na swoim profilu na Instagramie. Długi wpis z wyjaśnieniami opatrzył zdjęciem prosto ze szpitala, na którym widzimy proces usuwania szkła z jego poranionej stopy. Pod fotografią zaapelował do fanów o uważne odkładanie przedmiotów na swoje miejsce.

Odkładajcie rzeczy na swoje miejsce. Rada banalna do bólu, ale ten fizyczny ból jest warty tego banału. Do zobaczenia w "Dzień dobry TVN" – zakończył swój wpis prezenter.

Zobacz post:

Filp Chajzer 1
fot. TRICOLORS/East News
Filip Chajzer 2
fot. TRICOLORS/East News

Razem ocalmy życie ukraińskich żołnierzy. Iberion zbiera na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących!

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby

  2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz

  3. Iga Świątek: życie prywatne. Polska tenisistka to jedna z najbardziej tajemniczych osób, co o niej wiemy?

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].