Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Gdy usłyszeli diagnozę córki, życie jego rodziny stanęło na głowie. Teraz aktor prosi ludzi o pieniądze. Ma jeden cel
Karolina Kurek
Karolina Kurek 10.04.2024 17:14

Gdy usłyszeli diagnozę córki, życie jego rodziny stanęło na głowie. Teraz aktor prosi ludzi o pieniądze. Ma jeden cel

Paweł Burczyk z córką
fot. KAPiF

W sieci pojawiła się informacja, że znany aktor Paweł Burczyk postanowił rozpocząć zbiórkę pieniędzy. Wszystko robi dla córki ze spektrum autyzmu. Szczegóły. 

Paweł Burczyk w mediach

Paweł Burczyk to znany i lubiany aktor. W 1992 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Wystąpił w wielu filmach i serialach m.in. w “Pułkowniku Kwiatkowskim”, “O dwóch takich, co nic nie ukradli”, "Plebania", “Wojna i pokój” czy “Listy do M. 4”. Największą popularność zdobył jednak dzięki roli w serialu komediowym “13 posterunek” oraz “Kowalscy kontra Kowalscy”. 

Burczyk jest także aktorem teatralnym. Ma na koncie udział w wielu spektaklach. Współpracował m.in. z Teatrem Dramatycznym, Teatrem Powszechnym, Teatrem Komedia, Teatrem Kamienica w Warszawie, Teatrem im. Stefana Jaracza w Olsztynie. 

Diagnoza córki zmieniła życie Pawła Burczyka. Dziś apeluje do innych rodziców Urodził się martwy, a chwilę później doświadczył prawdziwego cudu. Szczery wywiad z Pawłem Burczykiem

Rodzinne życie Pawła Burczyka

Burczyk dwukrotnie stawał na ślubnym kobiercu. Jego pierwszą żoną była aktorka Anna Samousionek. Ten związek jednak nie przetrwał próby czasu i para się rozwiodła. W 2001 roku ponownie się ożenił z Olimpią Poniżnik. Para doczekała się dwojga dzieci, córki Wiktorii i syna Maksymiliana. 

U córki Pawła Burczyka w wieku 6 lat rozpoznano spektrum autyzmu. Artysta i jego żona podjęli wszelkie działania, by pomóc dziewczynce. Dziś apeluje do rodziców dzieci, które usłyszały taką diagnozę, by nie tracili wytrwałości. 

Trzeba pokazać całemu światu, że nasze dzieci nie są problemem do rozwiązania, tak jak się dzisiaj uważa w różnych instytucjach, tylko są cudem do odkrycia. Ludzie, którzy mają pierwsze doświadczenia z dopiero zdiagnozowanymi dziećmi, boją się, że ich dzieci nie będą w przyszłości zaakceptowane. Dzięki takim akcjom jest szansa, że świat przestanie się bać autystów - mówił w programie “Dzień dobry TVN”. 

Paweł Burczyk rozpoczął zbiórkę pieniędzy na piękny cel

Paweł Burczyk udzielił wywiadu, w którym wyznał, jak wygląda ich codzienność oraz wsparcie dla córki Wiktorii, która dziś ma 21 lat, a w wieku 6 usłyszała diagnozę: spektrum autyzmu. Artysta opowiedział, jak wyglądały pierwsze chwile w rodzinie po tej informacji. 

Przeszliśmy przez wszystkie te etapy, które najczęściej kojarzą się z żałobą. Pierwsza reakcja to właśnie to, co pani wymieniła, że to jest niemożliwe. Później przyszły myśli, że to moja wina, dlaczego mnie to spotkało, co ja bym mógł jeszcze zrobić... To są te uczucia. Później jest pogodzenie i wdzięczność, a w stopniu najwyższym miłość. Nam to chwilę zajęło, ale przeszliśmy te wszystkie etapy. Teraz Wiktoria ma 20 lat, a my dzielimy się swoim doświadczeniem z innymi rodzicami - wyznał.

Aktor w jednej z rozmów przyznał, że z żoną często spotykali się z brakiem zrozumienia ze strony innych, a ich córka z brakiem akceptacji.

Najczęściej słyszeliśmy: "ale niewychowana, pani weźmie to dziecko, pan nauczy dziecko... niewychowany bachor, dlaczego tak krzyczy" itd. Olimpia nauczyła się na to nie reagować. Gdy byliśmy na etapie zaprzeczania i buntu, to agresja Wiktorii przechodziła na nas. Jak ona zaczynała krzyczeć, to my też krzyczeliśmy. Dopiero gdy zobaczyliśmy, że aby przestała krzyczeć, wystarczy, że ją przytulimy i powiemy "kocham cię", zrozumieliśmy, że siła miłości jest mocniejsza niż siła wściekłości. Zawsze się tak uspokajała i uczyliśmy tego ludzi dookoła - opowiadał. 

Paweł i Olimpia Burczykowie okazują wsparcie rodzicom, którzy dopiero co poznali diagnozę:

Działamy jak poradnia psychologiczna. Można do nas zadzwonić, napisać. Kontaktują się z nami rodzice, którzy dopiero poznali diagnozę i potrzebują wsparcia. Są też takie przypadki, że ktoś w rodzinie nie akceptuje dziecka z autyzmem. Na przykład ojciec, który mówi, że w jego rodzinie nie było debili, więc to nie jest jego dziecko. Dziadkowie wściekają się, nazywając wnuka z autyzmem niewychowanym bachorem. Słyszę różne wersje.

Małżeństwo robi co może by wspierać osoby, u których rozpoznano spektrum autyzmu. Paweł Burczyk i jego żona dążą do tego, aby społeczeństwo poznało takie osoby, zrozumiało ich potrzeby, zobaczyło, jak wygląda ich codzienność. Para jest zaangażowana w kampanię pt. “Oswoić autyzm”. Mają w planach również nakręcić film “Zobaczyć Lili -autystyczna, autentyczna historia”. Małżeństwo prowadzi zbiórkę pieniędzy w internecie, by pozyskać środki na realizację tego projektu. 

Cele, dla których powstanie ten film, są dwa. Po pierwsze chcielibyśmy dodać otuchy rodzicom dzieci, które zmagają się z różnymi problemami. Chcemy pokazać, że nie tylko oni doświadczają trudności. Pragniemy pokazać, że nie jesteśmy ludźmi z tzw. stali. Możemy mieć swoje słabości, ale mimo wszystko kochamy się i nie poddajemy się. Mimo wielu przeciwności każdy może spełniać marzenia. Ludzie interesują się filmem, dziękują nam. Nawet życzą Wiktorii zdrowia, co nie jest możliwe. Pytają nieraz, czy można się autyzmem zarazić. Nasze dziecko było wyzywane. Chcemy pokazać, że takie dzieci nie są niegrzeczne i niebezpieczne. Film ma pokazać "normalnym" naszą "nienormalność". Wiele razy słyszałam: "Ojej, pani córka taka ładna, a pani mówi, że niepełnosprawna. Chyba pani żartuje". Jest wiele mitów na temat autyzmu, które chcielibyśmy odczarować - wyznała żona artysty w jednym z wywiadów. 

Co myślicie o inicjatywie Burczyka?

Paweł Burczyk z córką, fot. KAPiF
Paweł Burczyk z córką, fot. KAPiF
Paweł Burczyk z córką, fot. KAPiF
Paweł Burczyk z córką, fot. KAPiF
Paweł Burczyk z córką, fot. KAPiF
Paweł Burczyk z córką, fot. KAPiF
Paweł Burczyk, fot. KAPiF
Paweł Burczyk, fot. KAPiF