Grób Kory po 1 listopada wygląda jak pobojowisko. To tak fani oddają hołd legendzie
Grób Kory 1 listopada. Tak wyglądało jej miejsce spoczynku po wizytach fanów. Nie do wiary.
Kora nie żyje
Kora była jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich gwiazd rocka. Piosenkarka swoje pierwsze kroki na scenie muzycznej stawiała pod koniec lat 70., gdy jako wokalistka zespołu Maanam podbijała publiczność niezwykłym brzmieniem. Szybko stała się ikoną swojego gatunku.
Kora zmarła 28 lipca 2018 roku po długiej walce z rakiem jajnika. Ostatnie dni życia spędziła w domu na ukochanym Roztoczu, gdzie przeprowadziła się na stałe z Warszawy w 2014 r. Pogrzeb artystki odbył się na warszawskich Powązkach, gdzie znajduje się jej grób. Jak wyglądał 1 listopada 2024?
Grób Krzysztofa z "Rolnik szuka żony" . Przykry widok w miejscu pochówku męża Bogusi Rafał Grabias odwiedził grób Gabriela Seweryna. Pokazał napis, jaki zastał na miejscuKontrowersje wokół grobu Kory
Rodzina i bliscy Kory zadbali o to, aby jej grób był wyjątkowy. Początkowo w jego centralnym miejscu znajdował się duży portret artystki w czerwonej ramie. Otaczała go altana z kwiatami, a obok postawiono nawet karmnik dla wiewiórek.
Trzy lata temu nagrobek zmieniono. Zniknęła czerwona rama ze zdjęciem artystki, a w jej miejscu pojawiła się nowa płyta z piękną rzeźbą autorstwa Moniki Osieckiej. Na płycie wyryto napis KORA, a także datę jej urodzin znak nieskończoności.
Problemem okazała się być ławeczka przy nagrobku. Do Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Warszawie wpłynęła ustna skarga, że ta ławki jest za wysoka i za szeroka.
Z formalnego punktu widzenia ławka nie spełnia wymogów, ale dopóki nie pojawi się żaden protest przeciw jej wymiarom, to sprawa nie budzi kontrowersji i ławka będzie stała — powiedziano Faktowi w Zarządzie Cmentarzy Komunalnych.
Doki nie wpłynie skarga na piśmie, ławka jest bezpieczna. A jak wyglądał nagrobek 1 listopada?
Grób Kory 1 listopada
Już z daleka widać, że grób Kory dosłownie utonął w kwiatach, ale przede wszystkim w zniczach. Zrobił się tam wręcz bałagan, tak dużo lampek zostawili fani.
Jak widać, mijają lata, a miłość ludzi do Kory nie mija i pamiętają legendarnej wokalistce. Na szczęście wiadomo, że o grób wokalistki dbają jej bliscy, więc będzie miał to potem kto uporządkować. Zdjęcia poniżej.