Tak manipuluje księżna Kate. Nowe dowody rozjuszyły Brytyjczyków. Z tego się nie wytłumaczy
Księżna Kate manipuluje faktami. Brytyjczycy mają kolejny niepodważalny dowód. Takiego oburzenia w sieci jeszcze nie było.
Kate Middleton poprawiła swoje zdjęcie
Ciąg dalszy “afery zdjęciowej”. Przypomnijmy: 10 marca w Wielkiej Brytanii świętowany był Dzień Matki. Z tej okazji na profilu księcia Williama i księżnej Kate na Instagramie pojawiła się wyjątkowa fotografia.
Zobaczyć mogliśmy na niej Kate Middleton w otoczeniu swoich dzieci. Zdjęcie z pewnością nie przyciągnęłoby tak dużej uwagi mediów, gdyby nie zarzuty dotyczące dokonania manipulacji, które pojawiły się w przestrzeni publicznej.
Obserwatorzy profilu księżnej szybko wykryli ok. 16 dowodów na zastosowanie korekty podczas obróbki fotografii. Z najbardziej zauważalnych można wymienić obcięcie fragmentu włosów księżniczki Charlotte, czy wzmocnienie koloru włosów księżnej Kate.
Księżna Kate przeprasza za korektę zdjęcia
Kate Middleton czuła się zobowiązana do wydania oświadczenia, w którym przyznała się do obróbki zdjęcia i przeprosiła za swoje zachowanie. 11 marca opublikowała na portalu “X” stosowny komunikat.
Tak jak wielu fotografów amatorów, zdarza mi się eksperymentować z obróbką zdjęć. Chciałabym wyrazić moje przeprosiny za zamieszanie, jakie wywołała moja rodzinna fotografia. Mam nadzieję, że wszyscy świętujący Dzień Matki spędzili go szczęśliwie - napisała.
Wiele wskazuje na to, że żona księcia Williama po raz kolejny będzie musiała ustosunkować się do zarzutów mediów. Serwis Getty Images opublikował bowiem kolejną nurtującą informację na temat wykonanej przez nią fotografii.
Księżna Kate znowu ma kłopoty?
Chodzi o fotografię wykonaną przez księżną Kate i opublikowaną w kwietniu ubiegłego roku, w dniu, w którym królowa Elżbieta II świętowałaby swoje 97. urodziny. Zobaczyć możemy na nim monarchinię w towarzystwie wnuków.
W poniedziałek amerykańska agencja zajmująca się prowadzeniem banku zdjęć Getty Images przypomniał o publikacji i orzekła, że fotografia została poddana obróbce. Przedstawiciel serwisu zabrał głos w rozmowie z “The Telegraph”.
Getty Images przyjrzało się kwestionowanemu zdjęciu i umieściło na nim notatkę wydawniczą stwierdzającą, że obraz został u źródła poprawiony cyfrowo – stwierdził rzecznik agencji.
Zdaniem serwisu, osoba przeprowadzająca obróbkę zdjęcia, miała dokonać w nim sześciu zmian. Czy oznacza to, że Kate Middleton ponownie zostanie “wywołana do tablicy” w kwestii manipulacji?
Źródło: people.com, “The Telegraph”
