Krzysztof Rutkowski zaangażował się w sprawę zaginięcia księżnej Kate. To, co pokazał, wygląda jak kiepski żart
Krzysztof Rutkowski angażuje się we wszystkie głośne sprawy. Nic dziwnego, że właśnie zamieścił wpis dotyczący zniknięcia księżnej Kate Middleton. Wytykają mu nieśmieszny żart, czy on naprawdę to opublikował?
Dlaczego Krzysztof Rutkowski mówi o Kate Middleton?
Krzysztof Rutkowski słynie z tego, że lubi angażować się w każdą głośną sprawę, dotyczącą zaginięcia lub spraw kryminalnych. Tak było ostatnio w sprawie Grzegorza Borysa z Gdyni, który był oskarżony o zabicie swojego syna. Firma detektywistyczna Rutkowskiego nie zdziałała nic w tej sprawie, za to narobiła dużo szumu. Teraz opublikował wpis dotyczący tajemniczego zniknięcia księżnej Kate Middleton.
O tym, co dzieje się z żoną księcia Williama, mówi już cały świat. Księżna Walii ostatnio była widziana publicznie 25 grudnia 2023 roku, kiedy wraz z resztą rodziny królewskiej przebywała w posiadłości w Sandringham. Jednak trzy dni później właśnie stamtąd wyjechała kolumna policji oraz karetka pogotowia, która udała się do szpitala. Pałac Buckingham nigdy nie wyjaśnił, co się wtedy wydarzyło.
Tymczasem w styczniu gruchnęły dwie wiadomości: król Karol III ma raka, a księżna Kate przeszła „planowaną operację brzucha”. Żona Williama miała spędzić w szpitalu dwa tygodnie i wrócić do obowiązków publicznych od początku kwietnia. A jednak żaden paparazzi nie sfotografował Kate wychodzącej z placówki, nikt też z rodziny, ani dzieci, ani rodzice, nie odwiedzali Middleton w szpitalu (poza Williamem, który we wspomnianym szpitalu był tylko raz).
Już wtedy ludzie zaczęli zadawać pytania, ale potem było tylko gorzej. Teraz niepokojące doniesienia mnożą się jak grzyby po deszczu. Więcej o najważniejszych teoriach oraz faktach, dotyczących księżnej, przeczytacie TUTAJ. Tymczasem dziś jeden z tygodników ogłosił, że Kate była wreszcie widziana. Co wiadomo o tej sytuacji? Bardzo znaczące szczegóły poniżej.
Zniknięcie księżnej Kate ruszyło prawdziwą lawinę! Karetki, policja, a teraz Pałac szykuje prawdziwą bombę! Karol III zostanie w szpitalu na dłużej. Niepokojące doniesienia po operacji brytyjskiego królaGdzie jest księżna Kate Middleton?
Brytyjski tygodnik „Sunday Times” poinformował dziś, że Kate Middleton, książę William oraz ich dzieci byli widziani w wiejskim sklepie, w miejscowości w pobliżu posiadłości Adelaide Cottage w Windsorze. Magazyn powołuje się nawet na świadka, który miał widzieć księżną w dobrym nastroju i wyglądającą zdrowo. Na to mamy jednak tylko relację słowną, bez zdjęć ani nagrań.
Wcześniej to samo pismo, cytując rzekomo bliskich Middleton, ogłosiło, że książę i księżna Walii ujawnią z czasem więcej szczegółów na temat stanu zdrowia Kate, jednak dopiero wtedy, kiedy będzie ona na to gotowa. Warto jednak wspomnieć, że brytyjska prasa, w tym należący do „The Timesa” niedzielny tygodnik, jest pod dużym wpływem rodziny królewskiej. Zatem: wciąż jeszcze nic nie wiadomo.
Co ma na ten temat do powiedzenia Rutkowski? Nieźle oberwało mu się za żart, jaki zamieścił w sieci, szczegóły poniżej.
Krzysztof Rutkowski drwi ze sprawy Kate Middleton
Krzysztof Rutkowski był gościem w radiu RMF FM. W pewnym momencie dziennikarka przeprowadzająca z nim wywiad zwróciła uwagę, że niektóre teorie spiskowe mówią o tym, że Kate nie udała się fryzura u fryzjera, dlatego się nie pokazuje. Czy detektyw mógłby jej więc polecić jakiegoś dobrego fryzjera?
Ja myślę, że jedyny fryzjer, który może dać radę, to jest Daniel, który jest barberem, który zajmuje się i stawia kwadratowego jeża w stylu żołnierza amerykańskiego. Wyglądałaby genialnie – wypalił Rutkowski, odnosząc się oczywiście do swojej słynnej fryzury.
Chwilę po tym Krzysztof zamieścił na Instagramie oddzielny wpis, w którym pokazał przerobione zdjęcie Kate Middleton w uczesaniu „na Rutkowskiego”.
Jak widzicie, szczęście nam sprzyja. Kolejna zagadka rozwiązana jak podało @radio_rmffm. Tym razem odnaleziona Księżna Kate w kamuflażu Rutkowskiego. Schowała się w szesnastym pokoju, siódmym korytarzu, zachodniej części Pałacu Buckingham przed Księciem Williamem i obsługą – żartował detektyw.
Internauci nie są jednak zadowoleni z tego typu humoru. Pod postem, jaki opublikowało RMF FM, posypały się komentarze.
- Co za bzdury? Pani redaktor, żenada.
- Kojot w akcji. Żenujący typ.
- To nie jest śmieszne – piszą czytelnicy.
A czy wy macie swoje teorie na temat zniknięcia księżnej Kate?
Źródło: RMF FM
