Jaką emeryturę dostaje Krzysztof Cugowski? Śmiesznie niska suma
Jaką emeryturę ma Krzysztof Cugowski? Wokalista nie może liczyć na luksusy. Wiadomo jaką składkę odprowadzał.
Emerytury gwiazd
W mediach często jest poruszany temat emerytur gwiazd. Znani i lubiani wiele razy narzekali bowiem na to, jakie świadczenia otrzymują za lata pracy na scenie, czy przed kamerami. Większość z nich po osiągnięciu wieku uprawniającego do przejścia na zasłużone świadczenie, decyduje się dalej pracować.
Gwiazdy przyzwyczajone są do wyższego standardu życia, a co za tym idzie, ciężko zrezygnować im z luksusów, w których żyli na rzecz niskiej emerytury. Wiadomo jednak, że wszystko uzależnione jest od składek odprowadzanych przez podatników na rzecz funduszu.
Niskie emerytury gwiazd
Na temat niskich emerytur gwiazd swego czasu wypowiedziała się swego czasu także prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Sprawę postawiła jasno.
Generalnie można powiedzieć tak: trzeba płacić składki, by budować kapitał emerytalny. Zdarzają się przypadki, że takie osoby nie mają w ogóle składek emerytalnych na naszym koncie, a w debatach publicznych ostro podnoszą, że są bez uposażenia" - mówiła profesor Uścińska w programie "Money".
Sporo gwiazd jednak zapomina o płaceniu składek, albo odprowadza je w wysokości, która nie może zapewnić im godnego świadczenia na czas jesieni życia. Jednej z najniższych emerytur w show-biznesie doczekał się wokalista Budki Suflera, czyli Krzysztof Cugowski.
Jaką emeryturę ma Krzysztof Cugowski?
Krzysztof Cugowski karierę zaczynał w latach 70. Od tamtej pory nieustannie występuje na scenie. Przez lata był liderem Budki Suflera. Zespół zakończył swoją działalność w 2014 roku. Reaktywował się po pięciu latach, ale już bez Cugowskiego w składzie. Wokalistka od dekady występuje solo.
Przez lata pracy na scenie Krzysztof Cugowski nie zgromadził zbyt wiele funduszy emerytalnych. Sprawie przyjrzał się Super Express. Tabloid przekazał, że wokalista otrzymywał świadczenie w wysokości 600 zł.
Nie dałbym rady przeżyć z tego, co ZUS jest mi łaskaw zapłacić, więc będę musiał śpiewać do śmierci jak Mieczysław Fogg" - przekazał Cugowski w "Super Expressie".
Wszystko jednak zależne jest od składek. Jak donosi tabloid, muzyk płacił je na preferencyjnych warunkach.
Przez lata pracy artystycznej odprowadzał do ZUS-u bardzo niewielkie składki preferencyjne w wysokości 14 groszy miesięcznie - przekazał tabloid.
Jak donosi gazeta, obecnie emerytura Krzysztofa Cugowskiego jest już nieco wyższa.
Według naszych wyliczeń Cugowski może liczyć na 1722 zł emerytury. Nie jest to oczywiście kwota, która pozwoliłaby muzykowi utrzymać dotychczasowy standard życia - informuje gazeta.
Trzeba przyznać, że nie są to duże sumy. Co wy na to?