Jerzy Zelnik ujawnił, że zdradzał żonę. Po jej śmierci zdecydował się na zaskakujące wyznanie
Jerzy Zelnik trwał w związku małżeńskim ze swą żoną Urszulą przez 47 lat. Linię miłości przecięła śmierć kobiety. Po jej odejściu aktor wyjawił w jednym z wywiadów, że w czasie związku z ukochaną dopuszczał się zdrad.
Jerzy Zelnik z dedykacją dla żony
Jerzy Zelnik to bez wątpienia legenda polskiego kina. Wykreowana przez niego w kultowym “Faraonie” Jerzego Kawalerowicza postać Ramzesa XIII to przykład kunsztu i ogromnego talentu.
Już wkrótce przyjdzie nam podziwiać aktora w kolejnej wyjątkowej roli. Gwiazdor wcieli się we włoskiego kardynała w serialu TVP “Korona królów”. W rozmowie z “Dobrym Tygodniem” jeden z członków produkcji wyjawił, że 77-latek zadedykuje kreację swojej zmarłej żonie Urszuli.
Małżeństwo Jerzego Zelnika
Jerzy Zelnik i jego ukochana Urszula byli małżeństwem przez 47 lat. To za jej namową aktor zdecydował się przyjąć chrzest. Do sakramentów przystąpił jeszcze przed ślubem. Wkrótce para doczekała się syna Mateusza.
Choć na pozór historia małżeństwa wydaje się być wyciętą z pięknej powieści o miłości, relacja daleka była od idealnej. Wkrótce po śmierci żony w 2014 r. gwiazdor wyjawił, że zdarzało mu się ją zdradzać.
Jerzy Zelnik o niewierności małżeńskiej
Mieliśmy swoje wzloty i upadki. Kochaliśmy się, a jednocześnie walczyliśmy ze sobą. Niegdyś zaniedbywałem żonę. Trafiały mi się momenty pozamałżeńskiego zauroczenia. Kilkakrotnie złamałem przysięgę wierności - wyznał Jerzy Zelnik w rozmowie z “Dobrym Tygodniem”.
Dziś aktor twierdzi, że nie potrzebuje już w swoim życiu nowej miłości. Wciąż tkwi w nim gorące uczucie, którym żywił zmarłą Urszulę, pomimo trudnych momentów w historii ich związku.
Źródło: “Dobry Tydzień”
