Kim był Jerzy Kuczera? "Pierwsza miłość", "Kryminalni", "Dziady"
W nocy 31 marca na 1 kwietnia zmarł aktor Jerzy Kuczera, znany z wielu produkcji m.in. "Pierwsza miłość" czy "Przygody Sindbada Żeglarza". W tym miesiącu skończyłby 72 lata. Od 1977 roku był związany ze śląskim teatrem, to oni przekazali tragiczne wieści o jego śmierci.
"Był pedagogiem uwielbianym przez studentów – zajęciom z najmłodszym pokoleniem adeptów aktorstwa oddawał całe swoje serce" – czytamy w pożegnalnym poście.
Kim był Jerzy Kuczera?
Aktor przyszedł na świat 12 kwietnia 1951 roku w Rowieniu. Obronił dyplom na krakowskiej uczelni PWST, a następnie zadebiutował w Teatrze Płockim. Na swoim koncie ma role Alfreda w "Mężu i żonie", doktora w "Dziadach", widzowie mogą go pamiętać ze znanych seriali takich jak "Kryminalni" czy "Pierwsza miłość".
Od 46 lat był związany z Teatrem Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego, w którym zagrał ponad sto ról. Pojawił się w takich spektaklach jak "Wujek.81. Czarna ballada", "Piąta strona świata" czy "Ożenek". Przez wiele lat pełni również funkcje dyrektora Studium Aktorskiego, był uwielbiany przez młodzież.
Wyjątkowy gest dla żony Dawida Kubackiego w Planicy. "Kochana Marto"Nie żyje Jerzy Kuczera
12 kwietnie skończyłby 72 lata. Na oficjalnym facebook'u Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego pojawił się komunikat o jego śmierci. Przyczyna zgonu jest na razie nieznana.
– Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jerzego Kuczery, aktora naszego teatru, znakomitego wykładowcy, skarbnicy teatralnej wiedzy, naszego mistrza i przyjaciela, prawdziwego Człowieka Teatru – czytamy na facebook'u.
– Przez lata pełnił funkcję dyrektora Studium Aktorskiego działającego przy naszym teatrze. Był pedagogiem uwielbianym przez studentów – zajęciom z najmłodszym pokoleniem adeptów aktorstwa oddawał całe swoje serce.
Pogrzeb odbędzie się w środę 5 kwietnia o godzinie 11.00 w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Zabrzu Rokitnicy.
Internauci: "Odszedł wielki człowiek"
Wiadomość o śmierci aktora zasmuciła wiele osób, w komentarzach pod postem nie brakowało ciepłych słów o nim i wielkiego żalu.
– Smutek i żal. Wyrazy współczucia dla Rodziny.
– Takich ludzi już nie ma ... kultura osobista, erudycją, wiedzą, dobro i klasa.
– Ogromna strata. Człowiek o wielkim sercu. Przyjaciel młodzieży.
– Przykro. Cieszmy się, jednak że był z nami i był dla nas ważny. Odszedł wielki człowiek – czytamy w komentarzach pod postem teatru.
