Kolejne kontrowersyjne zachowanie Bożeny Dykiel. "Dzieje się z nią coś niedobrego"
Media ogłosiły kolejną sprawę dotycząca 73-letniej aktorki, Bożeny Dykiel. Zachowanie artystki wobec reporterów podczas wydarzenia publicznego poróżniło internautów.
Polska aktorka telewizyjna i teatralna ostatnio nie cieszyła się dobrą sławą, a jak podają media, sytuacja jeszcze bardziej się pogarsza. Ostatnio swój 50. jubileusz powstania Zespołu Filmowego "X" na który została zaproszona Bożena Dykiel.
Sytuacja, do której doszło z reporterami przed spotkaniem, została opisana w mediach społecznościowych jako przykład "chamstwa" jednak internauci są podzieleni względem przedstawionej opinii.
Bożena Dykiel w ogniu internetowej krytyki
Wraz ze świętowaniem 50. rocznicy powstania Zespołu Filmowego "X" w warszawskim kinie Kultura odbyła się projekcja jednego z dzieł Andrzeja Wajdy, które powstało z pomocą sławnej wytwórni filmowej, "Ziemia obiecana". Organizatorzy po filmie zaprosili do rozmowy kilku aktorów z produkcji, w tym Beatę Dykiel, która wcieliła się w rolę Mady Muller.
Do opisywanego w internecie zdarzenia doszło jeszcze przed wejściem na salę kinową, kiedy to na aktorkę czekała masa reporterów. Artystka zasłaniała twarz przed fleszem aparatów, a dodatkowo, jak wynika z postu opublikowanego na profilu Kulturalnipl, miała krzyczeć w stronę fotografów "wynocha, wynocha, wynocha".
— Bożena Dykiel, kontrowersyjna aktorka, dziś kolejny raz popisała się chamstwem. W drodze na Inaugurację obchodów 50. rocznicy powstania Zespołu Filmowego 'X' aktorka, zasłaniając się, krzyczała do fotoreporterów ...'wynocha, wynocha, wynocha''... To kolejna podobna akcja tej pani — możemy przeczytać pod postem ze zdjęciem aktorki.
Nietypowe zachowanie aktorki sprawiło, że w komentarzach pod wspomnianym postem wyłoniła się dyskusja dotycząca słuszności Bożeny Dykiel. Niektórzy uważają, że miała pełne prawo odmówić pozowania do zdjęć przed reporterami, inni sądzą, że słowa kobiety były karygodne.
— Od jakiegoś czasu dzieje się z nią coś bardzo niedobrego. A taką dobrą aktorką była — wspominał internauta.
— Czy to chamstwo ze strony pani Bożeny, że broni się przed natarczywością fotoreporterów? Raczej nie... — sugerowano.
— Przypuszczam, że nie życzyła sobie, aby fotografowano jej zaznaczoną upływem czasu twarzy. Miała do tego prawo. "Zdjęciarze" bywają czasami bardzo nachalni — broniono aktorki.
— Gdy będzie stała na "ściance", powinni opuścić aparaty. Taką ma pracę, decydując się na bycie osobą publiczną, ponosi tego konsekwencje — krytykowała internautka.
Kontrowersyjny występ Bożeny Dykiel w "Dzień Dobry TVN"
Wizerunek gwiazdy "Na Wspólnej" już od dłuższego czasu cierpi za sprawą wypowiedzi artysty na kanapie porannego programu, podczas którego rozmawiano o depresji oraz lockdownie, który panował na wskutek szerzącej się pandemii koronawirusa.
Niespodziewanie aktorka wyjęła okulary, które chciała zaproponować widzom jako doskonały środek walki ze stanami depresyjnymi. Kontrowersyjne zachowanie kosztowało artystkę udział w kampanii "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję", której była ambasadorką. Propozycja Bożeny Dykiel spotkała się ze stanowczym sprzeciwem prowadzącej, Agnieszki Woźniak-Starak, która przerwała absurdalną wypowiedź gwiazdy. Kobiety weszły również w dyskusję, gdy aktorka zaczęła wypowiadać się w negatywny sposób na temat wprowadzonego lockdownu (szczegóły rozmowy TUTAJ).
Bożena Dykiel przez wielu widzów jest obdarowywana ogromną sympatią za niezapomniane role filmowe i serialowe w kultowych produkcjach takich jak m.in.: "Człowiek z żelaza", "Alternatywy 4", "Czterdziestolatek", "Noce i dnie" czy "Rozmowy kontrolowane". Wielbiciele mogą ją nadal oglądać w popularnym serialu TVN "Na Wspólnej". Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
