Koronacja ujawniła, jakim władcą będzie Karol III. Ekspertka wyjaśnia: "W tym celu zmienił słowa przysięgi"
Koronacja króla Karola III i królowej Kamili była wielkim wydarzeniem. Wszyscy patrzyliśmy, jak na naszych oczach dzieje się historia. Ale jak ceremonia wypadła okiem ekspertów? Czy był jakiś element, który nie spełnił swojego zadania? W rozmowie z nami dr Irena Kamińska-Radomska ocenia tę uroczystość.
Nasza rozmówczyni jest dobrze znana widzom programu „Projekt Lady”, w którym była mentorką. Poza tym to wykładowca i trener oraz założycielka firmy szkoleniowej The Protocol School of Poland. Skorzystaliśmy z jej ogromnej wiedzy na temat międzynarodowego protokołu oraz etykiety.
Irena Kamińska-Radomska dla Świata Gwiazd o koronacji Karola III
– Osobiście chylę czoła przed wszystkimi, którzy przyczynili się do tak wspaniałej oprawy tego niecodziennego wydarzenia, jakim była koronacja Karola III. Gdyby przeliczyć godziny prób i przygotowań i przemnożyć je przez liczbę zaangażowanych osób, można dojść do astronomicznych liczb, jeśli nie pominie się hodowców kwiatów, projektantów, hafciarek, drukarzy, jubilerów, reporterów, wojsko, ochronę... Można tak wyliczać jeszcze długo – ocenia dr Kamińska-Radomska.
„Główni bohaterowie również – mimo niemłodego już wieku – w ciągu wielu dni i pod osłoną nocy odbywali niekończące się próby” dodaje z mocą w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Ekspertka podkreśla, że to, czego byliśmy świadkami, miało wszystkie elementy cudownego spektaklu. „Efekt zachwycił wszystkich, którzy bezpośrednio lub dzięki mediom mogli obejrzeć ceremonię. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś ośmielił się krytykować tak wspaniałą uroczystość koronacji króla Karola i królowej Kamili. Jestem pod tak ogromnym wrażeniem”.
Niefortunne zdarzenie chwilę przed koronacją Karola III. Wnuk Kamili uległ wypadkowiJakim królem będzie Karol III? Ekspertka: „styl koronacji jest zapowiedzią stylu panowania”
– Mówi się, że styl koronacji jest zapowiedzią stylu panowania. Karol III zmierzył się z trudnym wyzwaniem połączenia wielowiekowej tradycji i nowoczesnego podejścia, uwzględniającego sytuację w królestwie i na świecie. Szczegóły ceremonii odzwierciedlały tę współczesną perspektywę w postaci troski o ekologię, która chyba od zawsze była w centrum zainteresowania Karola, oraz różnorodność – tłumaczy dr Kamińska-Radomska.
Rozmówczyni Świata Gwiazd podaje też przykłady zmian, jakie wprowadził koronowany monarcha. „Król Karol uszczuplił liczbę gości w porównaniu do koronacji Elżbiety II aż czterokrotnie. Zaproszenia wydrukowano na papierze z recyklingu. Czas trwania ceremonii skrócił do zaledwie godziny w porównaniu do trzech u swojej matki. Ale tak jak wspominałam: ceremonia koronacji odzwierciedla panowanie: król Karol nie dorówna Elżbiecie II czasem swojego królowania” mówi.
Specjalistka o charakterze króla Karola III i znaczeniu zmienionej przysięgi
– Para królewska zaprosiła na ceremonię przywódców różnych religii. Nawet naczelny rabin przybył do opactwa, mimo że przejazd w szabas mógł stanowić przeszkodę. Jednak spędził noc poprzedzającą w pobliskiej posiadłości Clarens i nazajutrz dotarł do opactwa pieszo – mówi ekspertka w rozmowie ze Światem Gwiazd.
„Takie i inne rozwiązania pokazują, jak nowy król respektuje innych. W tym też celu zmienił słowa przysięgi w miejsce starego hołdu, szanując wolną wolę poddanych. Słowa wypowiedziane na początku ceremonii, że nie jest królem, żeby mu służono, lecz by on mógł służyć, są kwintesencją całego wydarzenia”.
Zobacz zdjęcia: