Król Karol III ustąpi z tronu? Bliski współpracownik księżnej Diany ujawnił zaskakujące szczegóły
Karol III ma już 75 lat, problemy ze zdrowiem, a do tego nie cieszy się szczególną popularnością wśród poddanych. Trudno się więc dziwić, że zdaniem wielu osób jego dni w roli władcy Zjednoczonego Królestwa są już policzone. Nowe światło na doniesienia z Wielkiej Brytanii rzuca najnowsza wypowiedź osoby, która była bardzo blisko związana z pierwszą, zmarłą tragicznie małżonką króla.
Karol III na tronie Wielkiej Brytanii
Karol III formalnie rozpoczął swoje panowanie 8 września 2022 roku, czyli w dniu śmierci swojej matki, Elżbiety II. Przypomnijmy, że angielska królowa zmarła w wieku 96 lat jako najdłużej panująca monarchini w historii.
Uroczysta i zorganizowana z olbrzymią pompą ceremonia koronacyjna Karola odbyła się znacznie później, bo dopiero 6 maja 2023 roku.
Król Karol trafił do szpitala. Pałac Buckingham wydał pilne oświadczenie Karol III zostanie w szpitalu na dłużej. Niepokojące doniesienia po operacji brytyjskiego królaProblemy ze zdrowiem króla Karola III
Nie jest tajemnicą, że władca Zjednoczonego Królestwa w ostatnim czasie zmaga się z problemami zdrowotnymi. Co ciekawe, Karol trafił do tego samego londyńskiego szpitala, w którym w tamtym momencie przebywała jego synowa, księżna Kate.
Pałac Buckingham wydał oświadczenie, z którego wynikało, że Karol przeszedł w renomowanej London Clinic planowany zabieg w związku z powiększoną prostatą. Jego pobyt w szpitalu został przedłużony, co dość mocno zaniepokoiło opinię publiczną na całym świecie.
Abdykacja Karola III już wkrótce?
Co ciekawe, na wyspach brytyjskich jeszcze na długo przed hospitalizacją króla mówiło się o tym, że Karol III raczej zbyt długo nie nacieszy się statusem władcy. Anglicy o wiele chętniej widzieliby na tronie jego syna, Williama, a Karol ponoć świetnie zdaje sobie z tego sprawę. Z tego powodu coraz częściej w mediach przewija się temat abdykacji.
Oliwy do ognia dodała właśnie wypowiedź byłego współpracownika księżnej Diany. Kamerdyner zmarłej tragicznie w 1997 roku w wypadku samochodowym w Paryżu Lady Di nie ma absolutnie żądnych wątpliwości, że Karol ustąpi z tronu na rzecz syna.
Paul Burrell podał już nawet szacunkowy termin abdykacji Karola i Kamili.
Myślę, że mogę dać królowi i królowej 10 lat. Myślę, że to plan 10-letni. Od początku uważałem, że król kupuje Williamowi czas, a za 10 lat będzie po osiemdziesiątce - oznajmił w rozmowie z “Daily Star”.
Burrell zdradził dokładnie, skąd biorą się jego przypuszczenia.
Nie sądzę, że będzie chciał nadal być królem, gdy inni koronowani [w Europie - przyp. red.] przekonali się, że mogą przekazać władzę swoim następcom, patrzeć, jak stają się monarchami i cieszyć się tym - wyjaśnił.
Mężczyzna podkreśla, że Karol jest w zupełnie innej sytuacji niż jego matka, która panowała do ostatnich chwil życia.
Królowa nigdy by tego nie zrobiła, ponieważ pochodziła z innego pokolenia, całe jej życie było uformowane wokół bycia monarchinią, ale król będzie wiedział dokładnie, co robić - przekonuje były współpracownik Diany. Uważa, że Karol abdykuje, by przejść na emeryturę i cieszyć się ostatnimi latami życia w spokoju. - Myślę, że kraj przyjmie nowych, młodych króla i królową i zamknie się ten krąg, w którym syn Diany zostanie królem - dodał były współpracownik Diany.
Myślicie, że Karol III faktycznie już za dekadę zrzeknie się tronu?