Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Król Karol III ma nową ulubienicę? To jego "sekretna broń", wkrótce otrzyma nowe zadania
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 04.06.2023 22:17

Król Karol III ma nową ulubienicę? To jego "sekretna broń", wkrótce otrzyma nowe zadania

król Karol III
Fot. CHRIS JACKSON/AFP/East News

Brytyjskie media informują, która z członkiń rodziny królewskiej może stać się wyjątkową sojuszniczką króla Karola III. Wbrew oczekiwaniom nie jest to Kamila, a wybór monarchy dla niektórych może być sporym zaskoczeniem, ponieważ w poprzednich latach stała ona raczej w tle swojej rodziny.

Zagraniczna prasa wprost nazywa ją teraz „sekretną bronią” władcy i wskazuje na jej ostatnie osiągnięcia, które znienacka postawiły ją bardzo wysoko w strukturze. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce możemy zobaczyć ją w całkiem nowej roli.

Król Karol III ma nową, sekretną sojuszniczkę? Brytyjska prasa o tajnej podróży

Serwisy takie jak The Mirror i Daily Mail zgodnie wskazują, kto może być „tajną bronią” Karola. Chodzi o księżną Edynburga Zofię, żonę księcia Edwarda. Jej rola ma być bardzo znacząca, choć nieczęsto słyszymy o jej dokonaniach. Przykładem, jakie podają specjaliści, są niezwykle znaczące wizyty, jakie odbyła w imieniu monarchii w ostatnich latach. Zeszły one na dalszy plan z kilku powodów.

Pozostali członkowie rodziny królewskiej są zdecydowanie bardziej „medialni” od niej. Zofia nigdy nie brała udziału w żadnej aferze, więc nie zwracała na siebie uwagi. Okazuje się za to bardzo efektywną członkinią królewskiego rodu. Była w bliskich, serdecznych relacjach z Elżbietą II. Uważa się, że jej wpływy rosły przez lata, a w zeszłym miesiącu odbyła czterodniową, tajną wizytę w Iraku.

"Od dziś nie będzie już ciszy". Tłum gwiazd na Marszu 4 czerwca: Żebrowscy, Majdanowie, Dowborowie i wielu innych

Księżna Zofia ulubienicą Karola? To jej powierzył ważne zadanie

Korespondent królewski Daily Mail, Richard Eden, napisał: „To była ważna wizyta, ale przyciągnęła bardzo mało uwagi mediów, częściowo dlatego, że rząd nie chciał jej nagłaśniać, dopóki się nie wydarzyła, ze względów bezpieczeństwa”.

Podobnie było z wizytą w 2020 roku. Zofia została wtedy pierwszą członkinią rodziny królewskiej, która odwiedziła Sudan Południowy. Rok temu identyczny zaszczyt przypadł jej podczas wyprawy do Demokratycznej Republiki Konga.

Podczas niedawnej wizyty w Iraku, w Bagdadzie, księżna kontynuowała swoją pracę na rzecz ofiar przemocy seksualnej, których jest wiele na terenie, gdzie toczą się konflikty zbrojne. Niezapowiadana wcześniej publicznie podróż odbyła się na prośbę Biura Spraw Zagranicznych i Wspólnoty Narodów i Rozwoju, w celu wsparcia Agendy Kobiet, Pokoju i Bezpieczeństwa.

Tymczasem Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do większości prowincji w Iraku, w związku z groźbą gwałtownych protestów w Strefie Międzynarodowej w Bagdadzie i wokół niej. Wizyta księżnej Edynburga była więc nie tylko ważna, ale i niebezpieczna.

Księżna Edynburga z odpowiedzialnymi zadaniami

Warto dodać, że Zofia była też jedną z nielicznych członków rodziny królewskiej, którzy odwiedzili Irak wraz z królem Karolem, jeszcze jako księciem Walii, kiedy odwiedził personel wojskowy w Basrze podczas wojny w Iraku w 2004 roku. Można się domyślać, że w najbliższej przyszłości czeka ją więcej równie odpowiedzialnych zadań.

Zofia poznała księcia Edwarda w 1993 roku, podczas turnieju tenisowego. W 1999 roku już byli po ślubie. Jako członkini rodziny królewskiej jest patronką ponad 70 instytucji i organizacji. Angażuje się też w działalność charytatywną. Książę i księżna Edynburga doczekali się dwójki dzieci, córki Ludwiki i syna Jakuba, którzy jednak formalnie nie są członkami brytyjskiej rodziny królewskiej na prośbę ich rodziców. 

Zobacz zdjęcia:

król Karol III
Księżna Zofia i książę Edward, fot. Brett D. Cove / SplashNews.com/East News
król Karol III
Karol III i księżna Zofia, fot. JANE BARLOW/AFP/East News
król Karol III
Karol III z rodziną, książę i księżna Edynburga po lewej w tle, fot. CHRIS JACKSON/AFP/East News

Źródło: The Mirror, Daily Mail