Krzyki i wyzwiska księcia Harry'ego. Wyciekło wideo i wywołało lawinę

Książę Harry zauważony przez rodzinę królewską

Od czasu, kiedy książę Harry i Meghan Markle przeprowadzili się do USA, rodzina królewska zdaje się nie zauważać istnienia młodszego brata księcia Williama. Był pomijany w oświadczeniach, wpisach w mediach społecznościowych oraz rodzinnych portretach. Wszystko przez niewygodne szczegóły, które ujawnił w swoich pamiętnikach i licznych wywiadach. Teraz niespodziewanie się to zmieniło.

15 września, w 40. urodziny Harry'ego, w oficjalnych mediach społecznościowych pojawił się wpis z życzeniami urodzinowymi od rodziny królewskiej. Podobny pojawił się też na profilu Williama i Kate.

Księciu Sussexu życzymy wszystkiego najlepszego z okazji 40. urodzin! – brzmiał krótki komunikat.

Fani royalsów byli w szoku, ale nie mogli powstrzymać radości. Teraz książę dostarczył jednak zupełnie innych emocji, kiedy pojawił się w kultowym amerykańskim programie.

Rodzina królewska nagle wydała komunikat ws. Harry'ego. Kate i William nie mogli tego przemilczeć Czytaj dalej Meghan i Harry reagują na oświadczenie Kate. Fani zniesmaczeni Czytaj dalej

Książę Harry pojawił się w hitowym programie

Niewiele jest w telewizji amerykańskich talk-show, które osiągnęłyby taki międzynarodowy sukces, jak “The Tonight Show” Jimmy'ego Fallona. Profil na YouTube ma prawie 32 miliony obserwujących, a na Instagramie – kolejnych 17 milionów. Format jest uwielbiany przez fanów na całym świecie. Od niedawna jego twórca urozmaicił wydania o kącik z okazji zbliżającego się Halloween.

Jimmy Fallon tworzył własny “dom strachu”, w którym goście są “atakowani” przez potwory, których sam dziennikarz boi się najbardziej. Nawiedzony labirynt “Tonightmares”, którego nazwa nawiązuje do tytułu talk-show oraz angielskiego słowa “koszmar”, znajduje się na Manhattanie, w nowojorskim Rockefeller Center. Składa się z 10 pokoi, w których gości straszą kosmici, wilkołaki, zombie zjadające mózgi, mordercze roboty AI, zabójcze strachy na wróble w polu kukurydzy i wiele innych. W ostatnim odcinku Fallon pokazał, co się wydarzyło, kiedy zabrał do nawiedzonego labiryntu księcia Harry'ego. 

• Łatwo cię przestraszyć? – zapytał gospodarz, zanim zaczęli przeprawę przez dom strachu.
• Zwykle nie, ale dzisiaj może być inaczej – odpowiedział książę.

I rzeczywiście… Nagranie oraz opis tego, co działo się w labiryncie, znajdziecie poniżej. Co by na to powiedziała księżna Diana?

Książę Harry przeklina i ucieka przed potworami

Na kilkuminutowym nagraniu, które uwiecznia pobyt księcia i Jimmy'ego Fallona w domu strachu, widzimy wszystko dokładnie dzięki kamerom, zamocowanym na ich klatkach piersiowych oraz w korytarzach obiektu. Harry przez całą drogę jednocześnie nerwowo chichocze i krzyczy, choć jednak częściej krzyczy i przeklina. Nie zabrakło jednak i żartów. Kiedy jeden z potworów chciał go przestraszyć, arystokrata zażartował:

• Czy to Michael Bublé? – zapytał, wskazując palcem na wrzeszczące, ucharakteryzowane monstrum.
• Tak, to Michael Bublé z "The Voice”. Odwalasz świetną robotę w The Voice – dołączył do dowcipu Fallon.

Rozczulający był za to fragment, w którym zombie, pożerające mózgi pacjentów – kiedy tylko z ich pomieszczenia wyszli już słynni goście – nie mogły wyjść z podziwu, że odwiedził ich Harry. Jedna z aktorek zaczęła się teatralnie wachlować z wrażenia. Podobnie ucieszeni byli internauci, kiedy opublikowano film.

• Nie mogę się napatrzeć na szczęście, jakie książę Harry przynosi światu! To jest dobre!
• To było zabawne, zwłaszcza krzyki Harry'ego!
• Najlepszą rzeczą, jaką zrobił książę Harry, było opuszczenie rodziny królewskiej. Spójrzcie, jaki jest teraz szczęśliwy – tak jak jego matka.
• Diana byłaby dumna.
• Harry zawsze lubił się wygłupiać i był zabawnym księciem! – czytamy w komentarzach.

Poniżej możecie zobaczyć ten niezwykły film.