Ksiądz rozprawia o cenniku w Kościele. Internauci grzmią porażeni jego szczerością
Polscy księża idą z biegiem czasu i tajemnicami chrześcijaństwa dzielą się nawet w mediach społecznościowych. Ksiądz Sebastian Picur, którego na TikToku obserwuje prawie milion użytkowników, poruszył temat cenników w kościele. Jego wypowiedź odbiła się głośnym echem. Internauci wdali się w dyskusję.
Ksiądz robi furorę na TikToku
Jeszcze do niedawna mogłoby się wydawać, że miejsce księży znajduje się jedynie w kościele. Większość z nas kojarzy ich z niedzielnych nabożeństw lub posługi sakramentalnej, jednak w dzisiejszych czasach kapłanów można spotkać nawet w internecie. Niektórzy potrafią zdobyć szeroki rozgłos za sprawą mediów społecznościowych.
Ksiądz Sebastian Picur jest jednym z duchownych, którzy działają także w social mediach. Jego profil na TikToku obserwuje ponad 800 tysięcy użytkowników, a on sam często wchodzi z nimi w interakcje, odpowiadając na pytania dotyczące chrześcijaństwa i kościoła.
Nagrania zyskujące setki tysięcy wyświetleń poruszają pozornie trywialne tematy takie jak m.in.: poprawny zapis inicjałów trzech króli na drzwiach domu, po egzystencjalne pytania o szczegóły pochówku osoby, która odebrała sobie życie. Influencer wzbudził sensację swoją wypowiedzią na temat popularnych "cenników" w kościele. Internauci nie wytrzymali po jego słowach.
IMGW alarmuje! Cała Polska w śniegu i siarczysty mróz. Tam będzie najgorzej Te znaki zodiaku nigdy nie stworzą dobrego związku. Ich miłość będzie katastrofąKsiądz o cennikach w kościołach
Z założenia kościół powinien być instytucją opierającą się na służbie wiernym, utrzymującą się z dobrowolnych datków. Każdy z nas wie, jednak, że występowanie o "przysługę" może wiązać się z kosztami. Na ten temat postanowił wypowiedzieć się ksiądz Sebastian Picur.
W jednym z nagrań wypowiedział się na temat "cenników w kościele". Koszty generowane są często przy sakramentach takich jak m.in.: ślub czy pogrzeb, a nawet zwykłych wizytach duszpasterskich zwanych potoczenie "kolędami". Okazuje się jednak, że pomimo nowoczesności internetowego księdza, nie słyszał on jak dotąd o takich praktykach.
Na parafiach, w których służyłem, nie widziałem ani nie spotkałem się z żadnym cennikiem - stwierdził.
Nagranie wywołało ogromny odzew internautów. Temat finansów w kościele okazał się bardzo gorączkową kwestią.
Burza po wypowiedzi księdza. Internauci wdali się w dyskusję
Wypowiedź księdza wywołała ogromny odzew internautów. W komentarzach nie brakowało poirytowanych osób, które odebrały odpowiedź influencera jako zwykłe ignorowanie problemu.
- Jak zwykle udaje, że problemu nie ma.
- Proszę nie robić z ludzi wariatów.
- Jeszcze nie słyszałam, żeby w kościele cokolwiek było za darmo.
- To, że czegoś nie widzisz, nie znaczy, że nie ma.
Inni wykazali się za to większą wyrozumiałością. Potrafią postawić się w roli duchownych, którzy nie otrzymują "regularnej pensji".
- Dziwi mnie, ze wiele osób się oburza, że ksiądz też zarabia. Jakby nie patrzeć jest to jego zawód.
- U nas na parafii nie ma. Ksiądz jest bardzo fajny. Za chrzest dałam 300 zł to 100 zł mi oddał i powiedział, że mam czwórkę dzieci, to mam na co wydawać.
- Nie ma żadnego cennika, każdy daje ile uważa.
Gdy znany ksiądz następnym razem próbował poruszyć temat kosztów, na pytanie, czy księża za wszystko biorą pieniądze, skwitował krótko: "Nie.".