IMGW alarmuje! Cała Polska w śniegu i siarczysty mróz. Tam będzie najgorzej
2025 rok przywitał nas ogromnymi wahaniami pogody. Po suchych świętach Bożego Narodzenia i Sylwestrze przyszedł czas na dni pluchy oraz dodatnich temperatur. Nie ma jednak co się do tego przywiązywać. Weekend przyniesie kolejne niespodzianki. To niebezpieczne dla kierowców i nie tylko.
Pogoda na początek 2025 roku
Nowy rok zaskoczył nas sporymi zmianami pogody. Pierwszy tydzień stycznia był krótkim epizodem zimy, której tak nam brakowało podczas świątecznej celebracji. Opady śniegu okazały się jednak nietrwałe, a przez dodatnie temperatury biały puch szybko zamieniał się w wodę.
W efekcie ostatnie dni zniechęcały nas do spacerów po błotnistej brei i szarościach, które przeważały nad Polską. Okazuje się jednak, że styczeń będzie w stanie nas jeszcze zaskoczyć.
Nadchodzące dni przyniosą ogromną zmianę. Na terenie całego kraju zrobi się naprawdę zimowo. I choć dla niektórych aura będzie wręcz bajkowa, atmosfera stanie się bardzo niebezpieczna. Do zagrożeń może dojść nie tylko w górach. Również i w miastach będzie trzeba zachować większą ostrożność.
Te znaki zodiaku nigdy nie stworzą dobrego związku. Ich miłość będzie katastrofą Topowe marki za grosze! Noworoczne szaleństwo cen w LidluWielki powrót zimy w styczniu
Do zmian w pogodzie dojdzie już w czwartek, kiedy to nad całym krajem pojawią się opady śniegu. Początkowo będą one niewielkie, a przez zmieniającą się temperaturę mogą nie utrzymać się długo na powierzchni. Początek weekendu przyniesie jednak chłodny wiatr, który może być uciążliwy po ostatnich ciepłych dniach.
Na drodze może pojawić się więc śliska powierzchnia, która jest szalenie niebezpieczna dla kierowców, ale także dla przechodniów. Co więcej, w najbliższych dniach do Polski powróci zima i to w całej okazałości.
W piątek i sobotę opady śniegu ogarną cały kraj. W prognozach mówi się nawet o zjawisku burzy śnieżnej. Najniebezpieczniej będzie w górach, ale mieszkańcy miast i wsi również muszą mieć się na baczności. Temperatura będzie płatać nam figle.
Niebezpieczeństwo dla Polaków. Nadchodzą burze śnieżne
Weekendowe śnieżyce będą najbardziej uporczywe na południu kraju. W górskich terenach może spaść nawet do 20 centymetrów śniegu. Mieszkańcy i turyści proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności na szlakach.
Śnieżyce będą kłopotliwe również dla reszty Polski. Dojazd do niektórych wsi może być znacznie utrudniony, a poruszanie się po miastach będzie stanowić nie lada wyzwanie. Co gorsza, do opadów dochodzi jeszcze obniżona temperatura. Pod koniec tygodnia możemy spodziewać się mrozów do -8 stopni.
Początek kolejnego tygodnia również przyniesie zimne powietrze. Na południ kraju temperatura spadnie nawet do -10 stopni. Zarówno śnieżne burze, jak i wysokie przymrozki będą krótkotrwałym zjawiskiem. Do ocieplenia ma dojść bowiem już w drugiej połowie stycznia. Pogoda lubi nas zaskakiwać.